Kącik spamera

O wszystkim i o niczym, na serio i dla zabawy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
blondyn26044
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 251
Rejestracja: 5 lip 2013, o 15:01
Województwo: Wybierz

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: blondyn26044 »

Ale benzyna jak odparuje to moneta pod woskiem i tak jest sucha.
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3226
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: explokera »

Spróbuj zamiast wymyślać idiotyzmy.
Jeśli ją pomalujesz farbą też pod spodem będzie sucha bo rozpuszczalnik wyparuje ?
Może i tak więc lepiej pozostań przy ślinieniu ,tylko żebyś nie miał zbyt wiele znalezisk bo ci śliny zabraknie :brecht:
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
blondyn26044
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 251
Rejestracja: 5 lip 2013, o 15:01
Województwo: Wybierz

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: blondyn26044 »

explokera nie są to idiotyzmy bo próbowałem to zrobić jakieś dwa tyg temu bo w ten sam sposób zabezpieczam stalowe rzeczy po cortaninie F. Gdybym nie spróbował to bym nie pisał głupot panie mądry.
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3226
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: explokera »

Monety też Cortaninem chcesz malować przed dalszą konserwacją?
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
blondyn26044
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 251
Rejestracja: 5 lip 2013, o 15:01
Województwo: Wybierz

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: blondyn26044 »

O cortaninie mówiłem w przypadku stali, w przypadku monet nie mam jakiejś długiej praktyki z konserwacją a oliwa? po oliwie ręce są tłuste, myślałem, że może jest jakiś sposób na takie monety, specjalny środek lub patent.
Jesteś jakoś negatywnie nastawiony widzę...
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3226
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: explokera »

Najpierw jęczysz ,że nikt Ci nie daje żadnej rady a jak już się doczekałeś i ją dostałeś to wymyślasz jakieś głupoty.
Masz "sposób" a go nawet nie wypróbowując określasz negatywnie.
Czy ja Ci sugerowałem przed malowaniem woskiem paprać monety Cortaninem ??????
A potem się wszyscy dziwią,że nikt nie chce odpowiadać na pytania dotyczące konserwacji ;)
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
blondyn26044
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 251
Rejestracja: 5 lip 2013, o 15:01
Województwo: Wybierz

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: blondyn26044 »

Ale ja nie paprałem Cortaninem żadnych monet.Czytaj, że używałem cortaninu do stalowych rzeczy i później kładłem na to wosk. A na monety położyłem sam wosk, próbowałem jak byś też nie doczytał i efekt? po kilku godz moneta wyschnięta jak przed malowaniem, jedynie pod palcem czuć warstwę wosku jak się dotknie.
Tak więc dla twojej wiadomości "Kładłem sam wosk na monetę "NIE POKRYTĄ ŻADNYM CORTANINEM" i moneta wyschła"
a zrobiłem to zanim założyłem temat, więc nie wmawiaj mi że dałeś sposób a ja nie próbowałem i marudzę.
Jeśli nie masz nic do wniesienia do tematu, proszę Cię nie zaśmiecaj tematu, nie szukaj kłótni i nie wymądrzaj się.
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3226
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: explokera »

To najwidoczniej jakoś tandeciarsko to robiłeś skoro twierdzisz ,że "wysychają"
Mi guziki błyszczą się po woskowaniu już długi czas jak bym to zrobił przed chwilą ale to pewnie dla tego,że jestem "panem mądrym"
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
blondyn26044
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 251
Rejestracja: 5 lip 2013, o 15:01
Województwo: Wybierz

Re: Suche monety, elementy mosiężne "sposób?"

Post autor: blondyn26044 »

Gdybyś doczytał co pisałem i zrozumiał nie było by spiny.
Testowałem na 3 monetach, jedynie na czym się zachowało to jakiś prl zżółkły.
Dość. Od 2 dni jakaś nerwowa atmosfera na forum. Ogarnijcie się. Zamykam i jutro sprzątam. Macie PW do tych pierdół. Baży.
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10942
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Kącik spamera

Post autor: yukon »

cos pieknego, :spoko:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Yja2VmZOfdA[/youtube]
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
damianekstn
Porucznik
Porucznik
Posty: 731
Rejestracja: 6 mar 2014, o 18:56
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Lubelskie

Re: w końcu jakiś ślad...

Post autor: damianekstn »

Piles cos przed pisaniem tego tematu? :-D Nie rozumiem wgl o co Ci chodzi:) Piszesz cos o jakmis sladzie,zyle zlota,pierscieniu,odlamku... :hmm: Mozesz wyjasnic?:)
Eksport
Szeregowy
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 3 lip 2014, o 17:30
Województwo: Brak

Re: w końcu jakiś ślad...

Post autor: Eksport »

Może to początek jego poszukiwań...dajcie spokój, nie pamiętacie jak cieszyło się z kulki ołowianej ? :)
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10942
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: w końcu jakiś ślad...

Post autor: yukon »

explokera pisze:Szukaj większej ilości tych odłamków może złożysz w całość ;)
A i zapalnik może się trafi
A poza tym to jak są odłamki to i calaki gdzieś niedaleko leżą
O to wlasnie mu chodzilo piszac zyla zlota,sa takie odlamki beda i lepsze rzeczy :piwko:
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
radoslav
Podporucznik
Podporucznik
Posty: 461
Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Prusy Wschodnie

Re: w końcu jakiś ślad...

Post autor: radoslav »

damianekstn pisze:Piles cos przed pisaniem tego tematu? :-D Nie rozumiem wgl o co Ci chodzi:) Piszesz cos o jakmis sladzie,zyle zlota,pierscieniu,odlamku... :hmm: Mozesz wyjasnic?:)
mam wrażenie że Ty coś piłeś... za każdym razem jakieś głupie komentarze.
Awatar użytkownika
radoslav
Podporucznik
Podporucznik
Posty: 461
Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Prusy Wschodnie

Re: w końcu jakiś ślad...

Post autor: radoslav »

yukon pisze:
explokera pisze:Szukaj większej ilości tych odłamków może złożysz w całość ;)
A i zapalnik może się trafi
A poza tym to jak są odłamki to i calaki gdzieś niedaleko leżą
O to wlasnie mu chodzilo piszac zyla zlota,sa takie odlamki beda i lepsze rzeczy :piwko:
damianekstn już czaisz???? trochę wyobraźni :hmm:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”