Shadows pisze: ↑13 kwie 2020, o 22:16
Ja bym tego nie nazwał hejtem. Myśliwi zasłużyli sobie na ostrą krytykę a kto kiedyś był na polowaniu, ten wie co się tam dzieje.
To trochę tak jak byś opisywał poszukiwaczy po nagłówkach z gazet piszących o hienach cmentarnych i rabusiach stanowisk... wyrządzając tym samym krzywdę ogromnej większości środowiska, która jednak jest porządna i zupełnie inaczej podchodzi do tematu...
Zapewniam Cię że tu jest podobnie... ale to nie temat tego wątku, bo się bałagan straszny zrobił...
Marguz to prawda, nie jest to grupa zawodowa - Związek Łowiecki to zrzeszenie utrzymujące się tylko i wyłącznie ze składek członkowskich, realizujące odgórnie narzucone działania (realizacja planów łowieckich z Lasów Państwowych za których nie wykonanie płaci kary, odstrzał sanitarny dzików), i pokrywająca całkowicie ze swoich pieniędzy szkody które "państwowa" przecież zwierzyna wyrządza w uprawach rolnikom... Realizacja tych zadań oczywiście pokrywana jest z kieszeni własnej (dojazdy, amunicja, o czasie poświęconym szkoda wspominać) więc nie ma co porównywać myśliwych do np zbieraczy runa leśnego np...
Kiedyś może to przy piwku i dobrej kiełbasie;) przedyskutujemy
pozdrawiam