The best of T. L. Boratini...
- Gre-gre
- Zasłużony

- Posty: 804
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 21:53
- Województwo: Wybierz
-
siwy_49
- ST-SIERZANT

- Posty: 173
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 21:11
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
Końcówka blachy. 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
siwy_49
- ST-SIERZANT

- Posty: 173
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 21:11
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
I rok ktory trafil mi sie tylko raz. :rozpacz:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Kubaw
- Szeregowy

- Posty: 3
- Rejestracja: 6 wrz 2013, o 12:43
- Województwo: Wybierz
- tisio
- Zasłużony

- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
Re: The best of T. L. Boratini...
Z ostatniego wypadu, jeszcze nie czyszczona.Wreszcie Kazio ma normalną twarz, a nie opoja... 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Bóg, Honor, Ojczyzna
- yukon
- Administrator

- Posty: 10946
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: The best of T. L. Boratini...
Bardzo ladna ta monetke tisio 
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- wolfram
- Generał Dywizji

- Posty: 1974
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
Ja mam Kazia w wersji : Skacowany anorektyktisio pisze:Z ostatniego wypadu, jeszcze nie czyszczona.Wreszcie Kazio ma normalną twarz, a nie opoja...
A Twoja monetka powala wrecz stanem Tisio
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
-
Dodeq
- Szeregowy

- Posty: 3
- Rejestracja: 24 sty 2013, o 10:40
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
witajcie Panowie!
Nono
miło pooglądać te piękne monetki, widzę że stany również ładne
ja również miałem kilka "po rodzinie" - i od razu wtrącę ponieważ jeden z kolegów wrzuca do gara swoje szelągi, żeby dla wnuków było - jak ja znalazłem kilka sztuk w pudle - monetki przylegały do siebie i miały zielony grynszpan, choć same były w kiepskich stanach. Na pewno leżały tam powyżej 20 lat, podejrzewam że w tym czasie powstał (od przylegających do siebie miedziaków). Nie jestem specem od chemii, ale żeby wnuki się kiedyś nie zdziwiły jak znajdą gar z zieloną zupą- krążki oblepione będą "czymś" zielonym

Nono
ja również miałem kilka "po rodzinie" - i od razu wtrącę ponieważ jeden z kolegów wrzuca do gara swoje szelągi, żeby dla wnuków było - jak ja znalazłem kilka sztuk w pudle - monetki przylegały do siebie i miały zielony grynszpan, choć same były w kiepskich stanach. Na pewno leżały tam powyżej 20 lat, podejrzewam że w tym czasie powstał (od przylegających do siebie miedziaków). Nie jestem specem od chemii, ale żeby wnuki się kiedyś nie zdziwiły jak znajdą gar z zieloną zupą- krążki oblepione będą "czymś" zielonym
-
Gudziuk
- SPEC

- Posty: 1194
- Rejestracja: 20 paź 2012, o 20:43
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: The best of T. L. Boratini...
Jeżeli będzie sucho to tak się nie stanie (raczej - jeszcze dochodzą potencjały elektrochemiczne, które też maja wpływ), ale wystarczy trochę wilgoci plus czas i "zielenina" murowana.
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców
- Dżulka
- Generał Broni

- Posty: 2021
- Rejestracja: 28 gru 2012, o 12:05
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: lubuskie
Re: The best of T. L. Boratini...
A to moje , mam mało 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie z zadartym nosem." Magdalena Samozwaniec.
-
Dodeq
- Szeregowy

- Posty: 3
- Rejestracja: 24 sty 2013, o 10:40
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
Gudziuk - dzięki za uzupełnienie fachowe 
To i ja dorzucę swoją boratynkę do wątku
niestety nabytek, ale dla urozmaicenia... niech będzie 
To i ja dorzucę swoją boratynkę do wątku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- wolfram
- Generał Dywizji

- Posty: 1974
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
Podczas ostatniego wypadu w ojczyznie ,wraz z dwojka forumowych przyjaciol "dozynalismy " pewna miejscowke .
Kopiac jeden z nielicznych tego dnia sygnalow kolega zapytal :
- Co masz ?
- Mam ladna boratynke ! - odkrzyknalem .
W odpowiedzi uslyszalem:
- Powiedz mi ! Czy boratynka moze byc ladna ??
Moze byc ... ta byla i jest ladna
Jak dla mnie oczywiscie .
Kopiac jeden z nielicznych tego dnia sygnalow kolega zapytal :
- Co masz ?
- Mam ladna boratynke ! - odkrzyknalem .
W odpowiedzi uslyszalem:
- Powiedz mi ! Czy boratynka moze byc ladna ??
Moze byc ... ta byla i jest ladna
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
- wolfram
- Generał Dywizji

- Posty: 1974
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
- Województwo: Wybierz
Re: The best of T. L. Boratini...
Wczoraj zapomnialem . Jeszcze obiecany wczesniej Kazmirz w wersji anorektyk na kacu 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
- tisio
- Zasłużony

- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
- waza
- Chorąży Sztabowy

- Posty: 364
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 20:36
- Województwo: Lubelskie
Re: The best of T. L. Boratini...
ja po całosci zapodam 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


