Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
- wolfram
- Generał Dywizji

- Posty: 1974
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
- Województwo: Wybierz
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Rzucam w cholere moja robote i zatrudniam sie w tej firmie

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
-
krzysio
- ST-KAPRAL

- Posty: 60
- Rejestracja: 17 mar 2013, o 17:26
- Województwo: Wybierz
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on Tobie powiedział, ale mnie kur*a radził przygotować się na najgorsze.
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on Tobie powiedział, ale mnie kur*a radził przygotować się na najgorsze.
- człowiekpiachu
- Generał Dywizji

- Posty: 1633
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 15:43
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- Lokalizacja: Roztocze.
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Z Łodzi do Warszawy
Poranek wczesny
Jadę pospiesznym
Wprost do Warszawy
Załatwiać sprawy.
Pociąg o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon się kiwa
Pije trzy piwa.
Łódź Niciarniana,
W pęcherzu zmiana.
Pęcherz nie sługa,
A podróż długa.
Ruszam z tej stacji
Do ubikacji.
Kto zna koleje
Wie, jak się leje.
To co trzęsie się
W Los Angelesie
Formę osiąga
W polskich pociągach.
Wyciągam łapę,
Podnoszę klapę,
Biada mi biada,
Klapa opada.
Rzednie mi mina
Trza klapę trzymać.
Łokieć, kolano
Trzymam skubana.
Celuje w szparkę,
Puszczam Niagarkę,
Tryska kaskada,
Klapa opada.
Fatum złowieszcze-
-wszak wciąż szczę jeszcze.
Organizm płynną
Spełnia powinność.
Najgorsze to, że
Przestać nie może.
Toczę z nim boje
Jak Priam o Troje,
Chce się powstrzymać
-Ratunku ni ma.
Pociąg się giba,
A piwo spływa.
Lecę na ścianę
Z mokrym organem,
Lecąc na druga
Zraszam ją struga,
Wagonem szarpie
Leje do skarpet,
Tańcząc Czardasza
Nogawki zraszam.
O straszna męka,
Kozak, Flamenco,
Tańczę, cholera
Wzorem Astairâ a.
Miota mną, ciska,
Ja organ ściskam.
Wagon się chwieje,
Na lustro leje,
Skład się zatacza,
Ja sufit zmaczam.
Wszędzie Łabędzie
Jezioro będzie.
Odtańczam z płaczem
La Kukaraczę,
zwrotnica, podskok
Spryskuje okno,
Nierówne złącza-
-buty nasączam,
Pociąg hamuje
Drzwi obsikuję
I pasażera
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora.
Resztka mi kapie
Na skrót PKP.
Wreszcie pomału
Brnę do przedziału.
Pasażerowie
Patrzą spod powiek.
Pytania skąpe
a Gdzie pan wziął kąpiel?
Warszawa, Boże!
Nareszcie dworzec!
Chwila szczęśliwa
Na peron spływam,
Walizkę trzymam,
Odzież wyżymam.
Ach urlop błogi
Od fizjologii.
Ulga bezbrzeżna.
Pociąg odjeżdża,
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczyach
Po szynach.
J. Tuwim
Każdy ma prawo do własnego zdania.
- ab48
- PLUTONOWY

- Posty: 82
- Rejestracja: 25 paź 2012, o 19:28
- Województwo: Wybierz
- człowiekpiachu
- Generał Dywizji

- Posty: 1633
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 15:43
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- Lokalizacja: Roztocze.
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Ab48 bez urazy....poziom zjawiska biegunowo odległy od ...kawału. 
Każdy ma prawo do własnego zdania.
- jc leczna
- Pułkownik

- Posty: 1223
- Rejestracja: 24 gru 2012, o 11:00
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
No co z wyborów wraca 
nie propaguje hitleryzmu , nazizmu ! , ale zbierać mozna bo to historia !
- yukon
- Administrator

- Posty: 10947
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Moskwa, 27 Czerwca 1974 roku.
Wizyta prezydenta Nixona w ZSRR.
Na placu czerwonym maszeruje żołnierz radziecki w jednym bucie. Stojący nieopodal amerykański dziennikarz zauważył to i mówi do zolnierza:
Żołnierzu, zgubiliście buta!!
- Ja nie zgubiłem, ja znalazłem!!!
Wizyta prezydenta Nixona w ZSRR.
Na placu czerwonym maszeruje żołnierz radziecki w jednym bucie. Stojący nieopodal amerykański dziennikarz zauważył to i mówi do zolnierza:
Żołnierzu, zgubiliście buta!!
- Ja nie zgubiłem, ja znalazłem!!!
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- Wędrus
- Administrator

- Posty: 2742
- Rejestracja: 10 wrz 2012, o 20:59
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Galicja
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
no dobra to ja na rozluźnienie:
Spotyka Janosik Marynę w stodole i zaczyna ją straśnie
całować i pieścić!
Wreszcie mówi, Maryśśś a rozkracz że się.....
a Maryna, KRA KRA KRAA
Spotyka Janosik Marynę w stodole i zaczyna ją straśnie
całować i pieścić!
Wreszcie mówi, Maryśśś a rozkracz że się.....
a Maryna, KRA KRA KRAA
"Prawdziwy Polak nie kradnie, tylko zdobywa w walce, konfiskuje albo rekwiruje"
- Gre-gre
- Zasłużony

- Posty: 804
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 21:53
- Województwo: Wybierz
- marand9
- KAPRAL

- Posty: 34
- Rejestracja: 16 kwie 2013, o 21:08
- Województwo: Wybierz
- jc leczna
- Pułkownik

- Posty: 1223
- Rejestracja: 24 gru 2012, o 11:00
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
A tu coś dla fanów rowerów 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
nie propaguje hitleryzmu , nazizmu ! , ale zbierać mozna bo to historia !
- yukon
- Administrator

- Posty: 10947
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Has thanked: 607 times
- Been thanked: 654 times
- Kontakt:
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Do you speak English?
Yes!
Name?
Ahmed Abdul.
Sex?
Three to five times a day.
No, no...I mean male or female?
Yes, male, female, sometimes camel.
Holy cow!
Yes, cow, sheep, animals in general.
But isn't that hostile?
Horse style, doggy style, any style!
Oh dear!
No, no! Deer run too fast...
:rozpacz:
Yes!
Name?
Ahmed Abdul.
Sex?
Three to five times a day.
No, no...I mean male or female?
Yes, male, female, sometimes camel.
Holy cow!
Yes, cow, sheep, animals in general.
But isn't that hostile?
Horse style, doggy style, any style!
Oh dear!
No, no! Deer run too fast...
:rozpacz:
- Rating: 5.56%
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- G41M
- SPEC

- Posty: 797
- Rejestracja: 27 sty 2013, o 14:00
- Województwo: Wybierz
- Imię: Georg
- Lokalizacja: Schlesien
-
Gudziuk
- SPEC

- Posty: 1194
- Rejestracja: 20 paź 2012, o 20:43
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Jacol303
- Major

- Posty: 896
- Rejestracja: 20 mar 2013, o 15:52
- Województwo: Wybierz
Re: Najlepsze kawaly(tylko kozaki)
Różnice płci
Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
-jak tam Twój wczorajszy sex?
-beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4
minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
-no u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną
romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu
spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina zajebistej gry wstępnej,
potem godzina zajebistego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
godzinę rozmawialiśmy bajka po prostu
)
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów...
-jak tam Twój wczorajszy sex?
-nie no-zajebiście ! przychodzę do domu, obiad na stole; zjadłem,
wybzykałam, zasnąłem !
A u Ciebie?
- u mnie beznadzieja...
Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek,
zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne, było <#@$%$>
tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem
zapierdalać do domu na piechotę. przychodzimy <#@$%$> przecież nie ma prądu,
więc znowu te cholerne świece byłem tak wkurzony, że najpierw
przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem <#@$%$> przez godzinę nie
mogłem się spuścić. na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę
jeszcze usnąć nie mogłem...
Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
-jak tam Twój wczorajszy sex?
-beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4
minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
-no u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną
romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu
spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina zajebistej gry wstępnej,
potem godzina zajebistego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
godzinę rozmawialiśmy bajka po prostu
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów...
-jak tam Twój wczorajszy sex?
-nie no-zajebiście ! przychodzę do domu, obiad na stole; zjadłem,
wybzykałam, zasnąłem !
A u Ciebie?
- u mnie beznadzieja...
Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek,
zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne, było <#@$%$>
tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem
zapierdalać do domu na piechotę. przychodzimy <#@$%$> przecież nie ma prądu,
więc znowu te cholerne świece byłem tak wkurzony, że najpierw
przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem <#@$%$> przez godzinę nie
mogłem się spuścić. na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę
jeszcze usnąć nie mogłem...
Pozdrawiam,
Jacol303
" Słodko jest za Polskę umierać "
https://www.youtube.com/watch?v=vKIdRsMcQVw
Jacol303
" Słodko jest za Polskę umierać "
https://www.youtube.com/watch?v=vKIdRsMcQVw




