"Kapcelundzik"

O wszystkim i o niczym, na serio i dla zabawy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1700
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 119 times
Been thanked: 362 times

"Kapcelundzik"

Post autor: Catadero »

Miałem kiedyś kolegę, który mianem "kapcelundzik" określał każdego rodzaju nakrętkę bez przelotu. Np. nakrętka od buteleczki z perfumami, od butelki z rozpuszczalnikiem a nawet klosz od oświetlenia nad wejściem do klatki schodowej - wszystko to u niego nazywało się właśnie KAPCELUNDZIK. I tak mi utkwiło pod czachą, że czasem także używam tego określenia.
* * * * *
Kiedy urodzony w 1807 roku w Niemczech August Schrader dotarł jako emigrant do USA nikt nie spodziewał się, że jego dziewiętnastowieczny wynalazek dotrwa do XXi wieku i będzie dalej służył.
Początkowo otworzył sklep z artykułami gumowymi w Nowym Jorku przy 115 John Street. Dodatkowo zajął się (wraz ze wspólnikiem-tokarzem ) modernizacją miedzianych hełmów dla nurków. Pracował także dla braci Goodyear. I, niejako przy okazji, wymyślił bardzo skuteczny i prawie niezawodny zawór powietrza, na który w roku 1893 otrzymał amerykański patent.
Do dzisiaj ten zawór (u nas zwany popularnie wentylem) nazywany jest zaworem Schradera lub AV (American Valve).
Jednym z pomysłów Augusta Schradera był właśnie KAPCELUNDZIK-rurkowata nakrętka na wystający kominek wentyla zabezpieczająca zaworek przed zanieczyszczeniami.
Schrader's kapcelundzik.JPG
Wraz z zaworem Schradera specjalne osłony przed zanieczyszczeniem rozpowszechniły się po świecie. Trafiły także do Polski.
Właśnie w swoich rupieciach (bo w jakim-że innym miejscu :hmm: ) odkryłem dwa kapcelundziki do Schradera z napisami-Stomil.
STOMIL używał tej nazwy od 1931 roku ( Fabryka Opon Samochodowych i Rowerowych STOMIL).
Dodatkowo na nakrętce jest jeszcze firma EDCO - Equipment Development Company, INC. USA. Przypuszczam, że był to licencjonodawca wzoru.
Stomil Edco 2.JPG
Stomil Edco 3.JPG
Stomil Edco 4.JPG
Leżały w skrzynce od ponad 20 lat, ale wiem, że pochodzą z kół wozu konnego (być może typ dwukołowej biedki na szprychowanych kołach?) oddziału łączności WP rozbitego w 1939 roku.

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2023, o 23:35 przez Catadero, łącznie zmieniany 1 raz.
These users thanked the author Catadero for the post:
Łopatolog
Rating: 5.56%
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10942
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: "Kapcelundzik"

Post autor: yukon »

A moze.byly zalozone na oponach do motocykla Sokol?czy zaduze?
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1700
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz

Re: "Kapcelundzik"

Post autor: Catadero »

Z pewnością takie osłonki były na bardzo wielu kołach polskich pojazdów. Także na Sokołach. Ale inne przedmioty wówczas znalezione na tym terenie jednoznacznie świadczyły o tym, że w tym miejscu likwidował się oddział łączności WP przed oddaniem się do niewoli.
A średnica kominka wentyla ma taką samą średnicę dla małych dętek (rowerowych), dętek do motocykli, samochodów osobowych czy ciężarówek.
Wewnątrz tych kapcelundzików jest gwint.

C.
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10942
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: "Kapcelundzik"

Post autor: yukon »

Kilka takich w kanadzie wykopalem,ale z napisem Ford :spoko:
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”