Strona 1 z 1
Wataha
: 6 gru 2019, o 17:18
autor: baży G2
Oglądałem kiedyś ten serial i pamiętam, że 50% tekstów to były bluzgi. Wy, jako bieszczadnicy też pewnie go widzieliście. Teraz, we wtorek puszczają go w polsacie. Jezu, pół filmu, tam gdzie bluzgi jest "wypikane"

. Fajnie się ogląda, jakbym miał 3 zegar z kurantem w chałupie.

Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 17:38
autor: yukon
Prawdziwa wataha jest niewidzialna w terenie
Ja tego nie ogladam wcale,jakies kity,choc kolega mi mowil ze warto dla widokow,ale masa ludzi sie tym jara w biesach,pielgrzymki wala po sladach filmu

Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 19:27
autor: PCV
yukon pisze: ↑6 gru 2019, o 17:38
Prawdziwa wataha jest niewidzialna w terenie
Ja tego nie ogladam wcale,jakies kity,choc kolega mi mowil ze warto dla widokow,ale masa ludzi sie tym jara w biesach,pielgrzymki wala po sladach filmu
O taki filmowy bzdet, nic nie przekłada sie na realia, nawet sceneria - przykładowo jakim cudem pojazd SG jadac w rejonie Leska nagle wyjeżdża z pod Tarnicy

Jednym słowem kabaret dla znających Bieszczady.
Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 21:02
autor: lunatyk
Nie oglądajcie tych bzdur , przyjedzcie w biesy sami poczujecie różnice .
Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 22:02
autor: b0n
Może się mylę, ale czy Bieszczady nie są ostatnimi czasy przeładowane turystami? Byłem tam parę lat temu i "w środku gór" nie było gdzie zaparkować

Jako punkt odniesienia mam Góry Wałbrzyskie i Sowie, gdzie często idąc szlakiem nie widzę innych ludzi. Może po prostu miałem pecha, ale na prawdę słabo to wyglądało…
Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 22:32
autor: Waclaw
BOn szlaki są przeładowane jak sam mówisz szczególnie w weekendy. Nic nie staje na przeszkodzie abyś łaził po Bieszczadach na azymut oczywiście pomijając Bieszczadzki Park Narodowy.(tam to jest zakazane i karane).)
Re: Wataha
: 6 gru 2019, o 22:58
autor: stiwen76
b0n pisze: ↑6 gru 2019, o 22:02
Może się mylę, ale czy Bieszczady nie są ostatnimi czasy przeładowane turystami? Byłem tam parę lat temu i "w środku gór" nie było gdzie zaparkować

Jako punkt odniesienia mam Góry Wałbrzyskie i Sowie, gdzie często idąc szlakiem nie widzę innych ludzi. Może po prostu miałem pecha, ale na prawdę słabo to wyglądało…
bon- Bardzo się mylisz co do Gór Wałbrzyskich i Sowich

Re: Wataha
: 8 gru 2019, o 17:23
autor: b0n
stiwen76 pisze: ↑6 gru 2019, o 22:58
bon- Bardzo się mylisz co do Gór Wałbrzyskich i Sowich
- w jakim sensie – że mam omamy i w rzeczywistości mijałem tam dziesiątki osób?

Re: Wataha
: 8 gru 2019, o 22:11
autor: stiwen76
Mylisz się, odkąd pojawiła się legenda o złotym pociągu i innych tego typu rzeczach, nigdy na żadnym szlaku, lub nawet poza nim, nie jest możliwością bycia samym

Re: Wataha
: 8 gru 2019, o 22:18
autor: yukon
Ale gdzie gory sowie czy walbrzyskie do biesow hehe
Inna bajka i wysokosci,plus w biesach jest masakra fantow a tam pusto...
Re: Wataha
: 9 gru 2019, o 01:44
autor: b0n
stiwen76 pisze: ↑8 gru 2019, o 22:11
Mylisz się, odkąd pojawiła się legenda o złotym pociągu i innych tego typu rzeczach, nigdy na żadnym szlaku, lub nawet poza nim, nie jest możliwością bycia samym
- no to mam wybitne szczęście do Sudetów lub pecha do Bieszczad

Ostatni wypad do grzmiącej, ze spacerem po okolicznych górkach - ilość turystów na szlaku: okrągłe 0

I to podczas bardzo ładnej pogody, jaką mieliśmy w październiku.
yukon pisze: ↑8 gru 2019, o 22:18
Ale gdzie gory sowie czy walbrzyskie do biesow hehe
Inna bajka i wysokosci,plus w biesach jest masakra fantow a tam pusto...
Tak, to całkiem co innego, ale dla miłośników wszelkiego typu sztolni i innych dziur w ziemi, jest to chyba najciekawszy region w Polsce.
Re: Wataha
: 10 gru 2019, o 00:33
autor: luger1979
Dużo lepszy jest serial ,,Drwale i inne opowieści Bieszczadu,,

Re: Wataha
: 10 gru 2019, o 21:27
autor: stiwen76
b0n pisze: ↑9 gru 2019, o 01:44
stiwen76 pisze: ↑8 gru 2019, o 22:11
Mylisz się, odkąd pojawiła się legenda o złotym pociągu i innych tego typu rzeczach, nigdy na żadnym szlaku, lub nawet poza nim, nie jest możliwością bycia samym
- no to mam wybitne szczęście do Sudetów lub pecha do Bieszczad

Ostatni wypad do grzmiącej, ze spacerem po okolicznych górkach - ilość turystów na szlaku: okrągłe 0

I to podczas bardzo ładnej pogody, jaką mieliśmy w październiku.
yukon pisze: ↑8 gru 2019, o 22:18
Ale gdzie gory sowie czy walbrzyskie do biesow hehe
Inna bajka i wysokosci,plus w biesach jest masakra fantow a tam pusto...
Tak, to całkiem co innego, ale dla miłośników wszelkiego typu sztolni i innych dziur w ziemi, jest to chyba najciekawszy region w Polsce.
Tak z czystej ciekawości

Twój wypad to spontan? czy może organizowany przez pana Dariusza?
Re: Wataha
: 10 gru 2019, o 23:40
autor: b0n
Tak z czystej ciekawości

Twój wypad to spontan? czy może organizowany przez pana Dariusza?
- przystanek w drodze na rodzinną imprezę, taki pół-spontan można powiedzieć

Pan Dariusz to kto?
edit: dobra, już wiem

Kwaterowałem dokładnie w gospodarstwie, w którym nagrane są niektóre jego filmiki(zakręcony gość, ale chyba pozytywnie

). Swoją drogą miałem całą XVII wieczną chałupę dla siebie (0 turystów, jak podkreślam), miejsce jest na prawdę super, otwory okienne i drzwiowe zrobione są z ociosów kamiennych, czuć tam historię… A krajobrazy… miód

Jak by ktoś tam wybierał się z dziećmi, to mają niezłą atrakcję - osła, który zachowuje się jak pies
