w końcu jakiś ślad...
- radoslav
- Podporucznik

- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
w końcu jakiś ślad...
siemka
udało mi się wydobyć takie coś
kawałek odłamka chyba. liczę na to że to dopiero początek "żyły złota"...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- explokera
- Marszałek

- Posty: 3228
- Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: A.
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
Re: w końcu jakiś ślad...
Szukaj większej ilości tych odłamków może złożysz w całość 
A i zapalnik może się trafi
A poza tym to jak są odłamki to i calaki gdzieś niedaleko leżą
A i zapalnik może się trafi
A poza tym to jak są odłamki to i calaki gdzieś niedaleko leżą
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....


