Nie ma lepszego materialu do rozpalenia ogniska
Kącik spamera
- yukon
- Administrator

- Posty: 10948
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Kącik spamera
Ja tam saperem nie jestem (na szczescie)
ale A-W naboje z 1914 roku maja calkiem dobry proch w srodku,carskie zreszta tez
Nie ma lepszego materialu do rozpalenia ogniska
Nie ma lepszego materialu do rozpalenia ogniska
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- Traper65
- ST-KAPRAL

- Posty: 56
- Rejestracja: 3 lip 2014, o 15:46
- Województwo: Brak
- Imię: Tylko dla znajomych
- Lokalizacja: Dwa kraje Pl&Aus
Re: Kącik spamera
To fakt i dodatku ręce po nim brudne jak u kominiarzayukon pisze:Nie ma lepszego materialu do rozpalenia ogniska
Na Twoim foto jeszcze widać kształty prochu, tam gdzie ja je znajduje to rzadko ino bardziej pył.
Inna była by rozmowa na temat naboi z lat 39 z okresu II wojny
Był początek musi być koniec
-
Redmeer
- Porucznik

- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: Kącik spamera
Mowa dokładnie o nabojach z 1913 roku. Nie różnią się absolutnie niczym od naboi z roku 1943 i 2013. Nie rozumiem też co niezrozumiałego było w słowach, że kończymy ten wątek.Traper65 pisze:@Redmeer ładnie napisane i fachowo ino mowa była o nabojach z 1913 roku, i nie jeden rozbierał je, spłonki robił żeby wyglądały jak wystrzeloneSam sklepałem ich ok 150 sztuk i zero efektu. Proch nawet po przesuszeniu miał marny efekt w fajerwerkach-sztucznych ogniach.
Ps.Może przyjdzie kiedyś jakaś pora że spotkamy się, to na własne oczy pokarzę Tobie jak faktycznie jest.
- Traper65
- ST-KAPRAL

- Posty: 56
- Rejestracja: 3 lip 2014, o 15:46
- Województwo: Brak
- Imię: Tylko dla znajomych
- Lokalizacja: Dwa kraje Pl&Aus
Re: Kącik spamera
Fakt że się nie różnią wyglądem na pewnoRedmeer pisze: Nie różnią się absolutnie niczym od naboi z roku 1943 i 2013.
Proszę Cię nie pisz, tak bo przestanę pisać dalej na ten temat, bo czuję że na silę chcesz udowodnić ,i daj sobie przepowiedzieć że wszystko się starzeje i traci na jakości tak samo proch jak i spłonki przede wszystkim wilgoć ma wpływ ,do tego mrozy, i czas jaki jest np. w danym gruncie a 100 lat to szmat czasu.
Naboje lezące sobie pod ''szczechą-dach z słomy'' będą o 90% lepsze niż w ziemi.
Ps. zapytaj o jakość naboi z 1913 roku ruskich na wykopie.pl
Był początek musi być koniec
-
Redmeer
- Porucznik

- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: Kącik spamera
Tłumacze po raz ostatni i posypią się warny. Nie masz pojęcia, nie piszesz.
Materiały inicujące do dziś stosuje się identyczne, primo.
Proch nitro tez jest identyczny, secundo.
Tetrio, strzelałem tarczowo (bo mogę, mając pozwolenie na broń), z amunicji z 1894 roku będącej w idealnym stanie i jakoś nie skończyło się to widowiskową akcją dłubania niewypału, a zwykłym strzałem. Wilgoć działa w dwie strony, może też "sobie iść", a materiały inicujące po wyschnięciu odzyskują właściwości, proch nie traci ich nigdy, nawet mokry pali się bardzo dobrze. Nie masz pojęcia, więc po jaką cholerę w ogóle pisać?
Summa summarum, warn za ogólną głupotę, wybacz. Nie będę tolerował na forum krzewienia kocopołów, które w krytycznej sytuacji pozbawią jakieś dziecko palców lub całej dłoni.
Materiały inicujące do dziś stosuje się identyczne, primo.
Proch nitro tez jest identyczny, secundo.
Tetrio, strzelałem tarczowo (bo mogę, mając pozwolenie na broń), z amunicji z 1894 roku będącej w idealnym stanie i jakoś nie skończyło się to widowiskową akcją dłubania niewypału, a zwykłym strzałem. Wilgoć działa w dwie strony, może też "sobie iść", a materiały inicujące po wyschnięciu odzyskują właściwości, proch nie traci ich nigdy, nawet mokry pali się bardzo dobrze. Nie masz pojęcia, więc po jaką cholerę w ogóle pisać?
Summa summarum, warn za ogólną głupotę, wybacz. Nie będę tolerował na forum krzewienia kocopołów, które w krytycznej sytuacji pozbawią jakieś dziecko palców lub całej dłoni.
- DITKU
- SPEC

- Posty: 845
- Rejestracja: 12 paź 2012, o 21:42
- Województwo: Wybierz
Re: Kącik spamera
Summa summarum, warn za ogólną głupotę, wybacz. Nie będę tolerował na forum krzewienia kocopołów, które w krytycznej sytuacji pozbawią jakieś dziecko palców lub całej dłoni.[/quote]
https://www.youtube.com/watch?v=nkoSrIZYEOw
https://www.youtube.com/watch?v=nkoSrIZYEOw
- Traper65
- ST-KAPRAL

- Posty: 56
- Rejestracja: 3 lip 2014, o 15:46
- Województwo: Brak
- Imię: Tylko dla znajomych
- Lokalizacja: Dwa kraje Pl&Aus
Re: Kącik spamera
I słowo wybacz ale za twoją mam tobie wybaczać, spoważniej nie bądź dzieckiem NEMO.Redmeer pisze: Nie masz pojęcia, więc po jaką cholerę w ogóle pisać?
Pisać każdy potrafi zwłaszcza ty z wodą sodową która uderzyła tobie do głowy jako moderator.
W dzisiejszych czasach nie sztuka być moderatorem i pokazywać dyktatora zwłaszcza na polskich forach jako moderator.Redmeer pisze:Summa summarum, warn za ogólną głupotę, wybacz. Nie będę tolerował na forum krzewienia kocopołów, które w krytycznej sytuacji pozbawią jakieś dziecko palców lub całej dłoni.
Fragment regulaminu.
Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem.
W tym momencie mnie obraziłeś,mogłem jeden tel wykonać i sprawa by miała finał w sądzie, bo od pewnego czasu się nie pierniczę z chamstwem itp, ino stawiam sprawę jasną, bo sąd jest od tego.
Ale nie jestem osobą pochopna myślę też o innych użytkownikach tego forum.
Wy się bawcie dalej, ja wolę pisać dalej tam gdzie jest ok inaczej na zagranicznych forach.
Choć poznałem wiele miłych osób i im dziękuje za miły spędzony czas.
Ps. Redmeer By people like you this forum to fall, as you do not understand.
Był początek musi być koniec
- tisio
- Zasłużony

- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nasze fanty przed i po...
To współczuję...Jednak ten sprzęt ułatwia życie :)A jeszcze jedno pytanie.Ile czasu zajmuje Panu dopieszczenie jednej łuski?major pisze:Tisio. Wiertarki i szczotki nigdy nie używam, wszystko robię rękoma. Efekty czyszczenia są różne, nie zawsze zadawalające.
Bóg, Honor, Ojczyzna
- major
- Generał Broni

- Posty: 2122
- Rejestracja: 16 lut 2013, o 04:01
- Województwo: Podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Nasze fanty przed i po...
W zależnosci od stanu to około 2 godzin, z przerwami na odpoczynek i relaks. Robię to bardzo wolno, bo czasu mam sporo. Zapałkę w średnim stanie dwa dni po dwie , trzy godziny. Nigdy nie kończę roboty w jednym dniu. Taką przyjąłem zasadę. Czyszczenie też może sprawiać satysfakcję, o ile wyjdzie przyzwoicie.Pozdrawiam.
- tisio
- Zasłużony

- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nasze fanty przed i po...
Korzystając ze sprzętu zrobiłby Pan to w 10 minut.Ale gratuluję cierpliwości 
Bóg, Honor, Ojczyzna
- Green 66
- Chorąży Sztabowy

- Posty: 350
- Rejestracja: 1 lis 2013, o 13:30
- Województwo: Wybierz
Re: Nasze fanty przed i po...
Tisio z całym szacunkiem ale fant męczony 10 min a dwa dni - smakuje inaczej ... 
-
Redmeer
- Porucznik

- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: Nasze fanty przed i po...
Proszę Was... "Smakuje" inaczej. Jak ktoś ma 4 łuski na miesiąc, to może i ma możliwości się tak bawić (choć mnie ten efekt się nie podoba, wolę mniej "wyślizgany" mosiądz), ale jak ktoś średnio czyści 2-3 rzeczy z różnych metali to zwyczajnie nie ma na to czasu i możliwości.
Dla mnie jest oczywiste, że jak jestem w stanie zrobić fanta w 10 minut i będzie wyglądał odpowiednio, to nie ma sensu się nad nim spuszczać i delektować dwa dni.
Dla mnie jest oczywiste, że jak jestem w stanie zrobić fanta w 10 minut i będzie wyglądał odpowiednio, to nie ma sensu się nad nim spuszczać i delektować dwa dni.
- major
- Generał Broni

- Posty: 2122
- Rejestracja: 16 lut 2013, o 04:01
- Województwo: Podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Nasze fanty przed i po...
Redmeer z szacunkiem ale to jak czyszcze to tylko moja sprawa, każdy robi jak uważa. Jednemu się podoba tak, drugiemu inaczej. Łusek mam setki i praktyczni nie muszę się już bawić w czyszczenie,ale to lubię i nic na to nie poradzę. Jeśli moje pokazywane fanty nie nadają się do pokazywania i rażą swoim wyglądem to przepraszam,nie będę więcej już nic wklejał.Pozdrawiam.
-
Redmeer
- Porucznik

- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: Nasze fanty przed i po...
Oczywiście, że nadają. Ja wyrażam jedynie mój prywatny pogląd, że wolę mniej wybłyszczony mosiądz. Sądzę też, że większość forum mojego poglądu nie podziela i nie ma potrzeby się stąd zwijać 
- major
- Generał Broni

- Posty: 2122
- Rejestracja: 16 lut 2013, o 04:01
- Województwo: Podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Nasze fanty przed i po...
Każdy ma prawo wyrażać swój prywatny pogląd. Należy to czynić w taki sposób, by nie obrażić drugiej osoby. Kto uważnie przeczyta drugą część jednej z wypowiedzi, dojdzie do wniosku, że jest ona arogancka, a samo słownictwo/nie takie o jakim mówi nasz regulamin/ nie pochodzi z kulturalnej sfery sympatyków historii. Czy takie wypowiedzi mogą mobilizować i zachęcać do dalszej pracy na rzecz naszego forum? Lepiej odejść z honorem i nie tracić cennego zdrowia, gdyż dość dużo go już straciłem przez 60 lat. Pozdrawiam.

