Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Witam
Od niedawna jestem posiadaczem Argo.Wcześniej chodziłem na Ace 250.
Mam pytanie do wszystkich posiadaczy tego modelu Rutusa.
Jakie macie ustawienia na ornych a jakie na lasy.
Z mojego krótkiego doświadczenia z Argo zauważam, że na trybie dynamik na jakim biegam z filtrem 4 -rzędowym przy ustawieniach dyskryminacja 6 i czułość 43, maskowanie 3.... jej zasieg powiedzmy sobie szczerze nie jest za duży.
Drobniaka w ziemi nie widzi już przy glebokości 20 cm.
Co radzicie zmienic

filtr standard/relikt zasieg bedzie wiekszy na lasy, po polach nie chodzilem z argo

No oki ale przy filtrze standard albo relikt wykrywacz będzie piszczał nawet przy żelastwie typu gwoździe itp. Tak? Czy w Argo można wycinać pewne rzeczy tak jak np w Ace 250.
Chciałbym przy większym zasięgu mieć jakąś dyskryminacje!!!

Nie jestem pewien jak w Argo ale pewnie tak samo jak w Proximie możesz wyciąć poszczególne sygnały, jeżeli masz instrukcję to się chyba nazywało dyskryminacja wybiórcza jak nie masz instrukcja jest na stronie Rutusa.

kolego enterem przelaczasz czulość/dyskryminacja zjedz strzalka w lewo z dyskryma na -50(moje ustawienie na las gwozdzie odrzuca i inne male odlamki a bagnecik bez problemu znajdziesz)

mozesz rowniez wycinac dyskryminacja wybiorcza wciskasz enter i spust od namierzania strzalkami wybierasz zakres do wyciecia i akceptujesz enterem

przeczytaj raz jeszcze instrukcje filtr 4rzedowy jest dosc specificzny i trudny radze zaczac od prostrzego standard/relict

Czyli na las najlepiej zjechać z dyskryminacja na -40/50 i filtr jaki standard czy relict?
A pozostałe parametry jak maskowanie kamieni itp.
Ogólnie na 4 -rzedowym chodziłem i jakos temat ogarniałem ale martwił mnie niestety słaby zasieg w porównaniu np z kanarkiem

trzeba pytac rutusa albo kogos kto chodzil na 4rzedowym, mnie monetki nie interesowaly i nie uzywalem trybu 4rzedowego, tylko relict i standard
jesli chodzi o dynamik to dyskryminacja -50 jest moim zdaniem optymalna

i jak tam dales rade?

Ponownie wrócilem do korzeni czyli do Rutusa, od jakiś 3 miesiecy jestem posiadaczem Argo v3, wczesniej mialem jedynie do czynienia z v2, ktora nie byla udana konstrukcja.

Opisze moje dotychczasowe spostrzezenia.
Argo v3 jest z cala pewnascia stabilniejszy od v2, zdarzaja sie terkotania jednak tylko w miejscach gdzie jestesmy blisko cywilizacji.Moj egzemplaz smialo pracuje na czulosci 44. Lubi pisnac gdzy zachacze kablem o krzaki. Fauszywe sygnaly powstaja tez z powodu malej sztywnosci dolnego wysiegnika a dokladniej jego plastikowej dolnej czesci. Niechciane piski wyeliminowala nowa sztyca z wlokna produkcji rutusa ( model do nowych cewek 29cm).
wykrywacz niezwykle czulym na drobnice, dziesiatki razy kopalem dolki w poszukiwaniu odlamkow pierscieni wiodacych. potrafi tez siegnac gleboko zakopane przedmioty ( menazka carska, pokrywki ponad 80cm),
jako minus napisze tylko ze brakuje mi strzalek rozpietosci fazy z proximy 1.0,

chodze na takich ustawieniach sonda koncentryczna standardowa 24cm, mala DD nie przypadla mi do gustu
dyskryminacja -55, czulosc 44, filtr relict, szybkosc 15, maskowanie 4/5 korekcja kamieni 0, -5, -10,-15 zalezny jak podla ziemia na danym terenie

gdy zmieniamy korekcje kamieni w + 5 +10 zwiekszamy swoje szanse na znalezienie gleboko zalegajacego starego aluminium, ktore moze byc identyfikowane jako duzy minus np -90 i ignorowane przez ukald dyskryminacji

Tez mam rutusa argo.Polecam chodzenie w trybie mieszanym.na polach chodze tez w trybie mieszanym i fanciki leca tam gdzie na 4 rzedzie sie odezwac rutus nie chciał a na polach przeczodzonych na filtrze 4 rzedu sporo fantów wychodzi,drobnice chwyta bezproblemowo a jak cos jest głeboko zakopane tez wychwyci

Argo v3 x3

mój, SaperDębica i wolciu

Moje rutusiki

Argo mi zdziczał.
Zaczął piszczeć bez powodu, skacząc po całej skali (aku wczoraj ładowane, po godzinie sprawnej pracy)
zrobiłem reseta- i przestał reagować na klawisze, dźwięku włączania nie ma, zawiesił się na 'wykonaj strojenie do gruntu'. Teraz już tylko się włączy i nic więcej.

wymiany baterii, cewki, dociskanie kabelków nie robi różnicy..
Rozkrecałem wyswietlacz, puszkę, wszystko na swoim miejscu, wilgoci brak.

jarok34 pisze:Argo mi zdziczał.
Zaczął piszczeć bez powodu, skacząc po całej skali (aku wczoraj ładowane, po godzinie sprawnej pracy)
zrobiłem reseta- i przestał reagować na klawisze, dźwięku włączania nie ma, zawiesił się na 'wykonaj strojenie do gruntu'. Teraz już tylko się włączy i nic więcej.

wymiany baterii, cewki, dociskanie kabelków nie robi różnicy..
Rozkrecałem wyswietlacz, puszkę, wszystko na swoim miejscu, wilgoci brak.

Ja tego sprzętu nie mam. Ale postępowanie z każdym innym, który łyknął wody jest takie samo.
1) Jak najszybciej odłączyć zasilanie.
2) Wysuszyć jak da się najlepiej.
Po suszeniu można próbować uruchomić sprzęt. Jeśli nie działa to wysyłka do serwisu.
Nie wiem czy pudełko z elektroniką zostało zamoczone. Jeśli nie to stawiałbym na jakieś zwarcie w sondzie lub na przewodzie.

Posuszyłem rozkręcony sprzęt i działa