Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Stowarzyszenie, do którego należę stara się o przeprowadzenie ekshumacji trzech żołnierzy, którzy zginęli we wrześniu 1939 roku. Zostali pochowani na cmentarzu, ale w miejscu, które z biegiem lat staje się śmietnikiem. Są to żołnierze nieznani. Czy ktoś wie, jakie formalności trzeba załatwić? Czy należy zawiadomić jakieś instytucje wojskowe lub archeo? Może przy tej okazji uda się ustalić tożsamość poległych? Proszę o radę.

Zacznijcie od nich http://www.radaopwim.gov.pl/

Przy ekshumacji masz masę formalności jeśli chcecie to robić sami, przede wszystkim PCK, dalej sanepid(zdaje się w okresie od maja do września), właściciele gruntu, Radę pamięci zdaje się też można zawiadomić, musi być ustalone gdzie zostaną złożone odnalezione ciała/fragmenty i gdzie zostaną pochowane, jeśli wcześniej nie zajmowaliście się takimi tematami to najlepiej zaprosić do współpracy jakąś organizacje która się tym zajmuje profesjonalnie, żeby mieć nadzór archeologiczny, antropologa, i przede wszystkim dokumentację zrobioną dokładnie i fachowo. My współpracowaliśmy z "Niezłomnymi", ponieważ pomagaliśmy im przy ich pracach dla Białostockiego IPNu to zgraliśmy terminy. Kogo najlepiej zaangażować u was trudno mi powiedzieć.

pozdrawiam

Dziękuję. Trudno to zorganizować w małym miasteczku. Już mi ręce opadają.