Strona 1 z 2
Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 26 lis 2015, o 09:25
autor: BUKA
Witam na wstępie powiem że jeśli jest taki wątek to proszę o podanie namiarów.
Nurtuje mnie takie coś,mam wykrywkę firmy Bounty Hunter tam zastosowane są baterie 9V Chciał bym je zastąpić akumulatorkami ale nie jestem pewny czy wykrywacz zaakceptuje je???Bo w niektórych urządzeniach elektronicznych taka zamiana okazuje się nie do końca skuteczna (inne napięcie).
Pytanie do Was ,czy kto stosuje taką zamianę i jakie Akumulatorki są dobre do tego celu?jakich używacie (z jaką pojemnością) .Za pomoc z góry dziękuję.Dodam jeszcze dla info że na alkalicznej średniej półki śmigam ok. 12-14 godzin.I beka....

A mam zamiar sobie jeszcze Krecika sprawić a tam też 9V.

Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 26 lis 2015, o 10:50
autor: Agrawa
Cze! z tego co się orientuję to im większa pojemność tym lepiej, ja kiedyś używałem paluszków aku (tereska) 250mAh i było spoko, a w krecika śmiało możesz pchać zwykłe baterie alkaiczne, dużo prądu nie zjedzą i na długo wystarczą. Takie jest moje zdanie ale poczekaj na wypowiedź reszty. Możesz też skorzystać z opcji "wójek google prawde Ci powie" i tam jest duuuużo na ten temat. Pozdro.
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 26 lis 2015, o 12:08
autor: marekgti
Akumulatorki 9V występują chyba w dwóch odmianach napięcia, w moim Teknetcisie siedziały 9,6V i wszystko było w jak najlepszym porządku. Jak dobrze pamiętam są jeszcze 8,4V.
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 26 lis 2015, o 12:24
autor: BUKA
Właśnie o takie napięcie mi chodzi 8.4V.Czekam na dalsze odpowiedzi w tym temacie.Nie sztuka kupić 2 aku za powiedzmy 90 zł i wsadzić sobie je w budzik

Wiem że raczej nie spotkam aku z napięciem ponad 9V dlatego pytam .....

Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 26 lis 2015, o 12:54
autor: marekgti
Ja kupiłem w Lidlu akumulatorki Tronic po 15zł sztuka, napięcie podane na nich to 9V jednak w rzeczywistości było to 9,6V
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 27 lis 2015, o 09:03
autor: BUKA
Też myślałem o Tych Aku. z Lidla ,i jak pisze poprzednik marekgti stosuje je ,pytanko jak długo pracuje miotła na nich?Dużo krócej jak na Alkalikach?
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 27 lis 2015, o 10:22
autor: damiano
Z mojego doświadczenia aku 9V to porażka-krótki czas działania.
Jest jednak jedno ale na plus-lepiej nawet nosić 2 na zapas bo lżejsze od 4 czy 6 paluszków.
Pojemność około 200-300 mAh. Średnio połowa tego co alkaliczna. Słuchawki nieco wydłużą ten czas.
No i ekonomicznej
Pamiętajcie że do tych 9,6V musi być inna ładowarka!
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 28 lis 2015, o 08:16
autor: tisio
Osobiście nie widzę żadnej różnicy aku w stosunku do baterii ( oprócz oszczędności w kieszeni

).Mam Lidlowy akumulator i niestety ma za małą pojemność, a co za tym idzie o wiele krócej trzyma.Poszukaj na alle akumulatorków o większej poj. zapłacisz niewiele więcej, ale różnicę poczujesz w terenie. No i tak jak napisał Damiano - zapas 2 szt. w kieszeni obowiązkowo.Ja jestem zadowolony z tego
http://allegro.pl/akumulatorek-akumulat ... 40783.html
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 28 lis 2015, o 14:23
autor: BUKA
tisio.
Też mi chodzą po głowie własnie takie Aku co mi w linku podałeś....Trzeba chyba spróbować a jeszcze jedno one podejdą do tradycyjnej ładowarki ?Bo napięcie jak pisze mają to niższe 8.4V.Mam taką z VARTY gdzie jest gniazdo na ładowanie Aku 9V.Więc nie trzeba chyba kupować innej Ładowarki.Pozdrawiam.
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 28 lis 2015, o 14:56
autor: marekgti
U mnie akumulatorek z lidla w tekneticsie wytrzymywał 2 wypady po 5 godzin na słuchawkach więc nie jest źle, ładowałem najtańszą ładowarką za 10zł i cały sezon, praktycznie co niedziele chodziłem.
Na pewno nie trzymały krócej niż zwykła bateria alkaliczna z niższej półki cenowej.
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 28 lis 2015, o 16:46
autor: konik garbusek
Witam, pozdrawiam.
Akumulatorki, baterie, ... ja z moim uporem bede zawsze polecac przejscie na Li-Ion, Li-Po.
Moim zrodlem tych magazynow energii sa "baterie" do laptopow, "baterie" do telefonow.
Akumulatorki 9 V (8,4 / 7,2 V) ma pojemnosc ~ 170 -250 mA a dwa akumulatorki z telefonu polaczone w szereg daja tez 8,4 V (7,4 V) a pojemnosc posiadaja ~ 1000 - 1700 mA.
W obudowie kazdej wykrywki jest na tyle miejsca, ze myszy moga sie gonic wiec i dwa akumulatorki Li-Ion sie zmieszcza jesli nie da sie rady ich zamontowac w koszyczku na baterie wyprowadzajac jedynie kabelek z gniazdkiem do ladowania ich.
TM808 lezal przez 2 lata nie wlanczany i napiecie na jego Li-Ion "spadlo" raptem do 7,8 V (z 8,4) a w moim zapasowym XLT napiecie po rocznej przerwie "spadlo" z 12,6 V na 11,9 V. W obu tych wykrywkach stosuje akumulatory z laptopow o pojemnosci ~ 3600 mA.
W wykrywaczu, ktory nosze stale do lasu stosuje te same ogniwa ale 4 w szeregu co daje mi napiecie 14,8 - 16,8 V i od czasu do czasu musze je raczej z przyzwyczajenia niz potrzeby podladowac.
Pozdrawiam.
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 29 lis 2015, o 01:07
autor: BUKA
Dziękuję za odpowiedzi.

Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 29 lis 2015, o 16:36
autor: damiano
Kolego koniku garbusku
Tylko napisz nam skąd wziąć ładowarkę do takich przeróbek?
Ps. Czy Ty czasami po tego zapasowego Xlt nie jechałeś "kawał drogi" ładne kilka lat do tyłu?

Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 29 lis 2015, o 20:15
autor: konik garbusek
Witamm pozdrawiam.
Moze nie az taki kawal ale gdzies (tablic "koniec swiata" nie bylo widac

)... jecham po moj II XLT

i dziala dobrze do dzis dnia

.
Ladowanie Li-Ion i pochodnych wymaga troche wyzszej techniki ale mozna ten "cyrk" obejsc w nastepujacy sposob:
- pojedyncze ogniwo akumulatora Li-Ion ma napiecie znamionowe 3,7 V a napiecie koncowe ladowania 4,10 V i nie moze byc przekroczone o wiecej niz 5% czyli ~ 0,2V co daje nam mozliwosc przyjac iz 4,2 V (4,35 moze juz uszkodzic ogniwo) pod koniec ladowania jest OK. W przypadku dwoch ogniw 8,4 V a trzech 12,6 V.
Majac zasilanie 12 V (na Li-Ion) w wykrywce bierzemy prosty zasilacz impulsowy (do monitora, jakiejs ladowarki, np. taki
http://allegro.pl/zasilacz-impulsowy-do ... 39747.html) z napieciem 12 i juz mozna ladowac przez opornik np. 4,7 Ohm. Zasilacze impulsowe 12 V maja fabrycznie napiecie dosc precyzyjnie ustawione na 11,9 - 12,3 V w przeciwienstwie do zasilaczy transformatorowych.
W przypadku wykrywaczy posiadajacych zasilanie "9 V" postepujemy identycznie ale mowimy o napieciu 8,4 V czyli takim zasilaczu:
http://allegro.pl/zasilacz-sony-ac-l15a ... 44216.html .
Wazne jest by napiecie, ktore podaje nam zasilacz nie bylo wyzsze niz maksymalne napiecie koncowe ladowanych ogniw. Podlaczony w szereg (miedzy ladowarke a ogniwa) opornik ogranicza prad ladowania.
Alternatywa do ominiecia potrzeby posiadania funkcji balansu w przypadku polecanego zasilania jest "specjalistyczna" ladowarka do pojedynczych ogniw - problem tylko w tym, ze trzeba kazde ogniwo osobno ladowac co wydluza czas ladowania
http://allegro.pl/ladowarka-akumulator- ... 29702.html
Osobiscie laduje moj sprzet "profesjonalnymi" ladowarkami z funkcja balansu ale czy to jest naprawde az tak konieczne...?
Jesli ktos ma objekcje i obawia sie zabawy ogniwami z "recyclingu" to przykladowe ogniwo nowe:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=56 ... cket_id=16
Choc w tym akurat przypadku nie wierze w podawana przez producenta i sprzedawce pojemnosc. Tej wielkosci ogniwo powinno miec okolo 1680 mA pojemnosci i w powyzszym linku mamy do czynienia raczej z "Chinszczyzna".
Przepraszam za powklejane linki, podaje je jako przyklady i nie jestem sprzedajacym zadnego z tych "towarow".
Pozdrawiam
Re: Alkaliczne lub Akumulatorki 9V?(zamiana)
: 29 lis 2015, o 20:26
autor: gringocorp
Witam,ja płaciłem 18 zł za sztukę ,najtańsze na allegro pojemność 250mA w rzeczywistości 200 -210mA.napiecie 9,8 V.