Strona 39 z 41

Re: Nasz zwierzyniec

: 6 lut 2022, o 08:19
autor: Catadero
Chyba czeka aż zmienisz kolor :brecht:

C.

Re: Nasz zwierzyniec

: 6 lut 2022, o 11:59
autor: Dżulka
chudybyk1 pisze:
6 lut 2022, o 00:46
Syn Jarek , dla przyjaciół Jruś , kameleon jemeński.
Ile ma lat ów dziecina ? Jest już w wieku szkolnym 🤔

Re: Nasz zwierzyniec

: 6 lut 2022, o 13:11
autor: Wędrus
Chudy a możesz pokazać jego terarium?

Re: Nasz zwierzyniec

: 7 lut 2022, o 00:51
autor: chudybyk1
Wędrus pisze:
6 lut 2022, o 13:11
Chudy a możesz pokazać jego terarium?
Terrarium ma synuś 100x50x50 cm. ,ale woli spędzać czas na zewnątrz , na mnie lub na moich babach :)

Re: Nasz zwierzyniec

: 26 kwie 2022, o 21:22
autor: Catadero
Nawiązanie do tematu "Wkrętka"-w trakcie wypadu musiałem gdzieś zanocować. Padło na kolegę, widzianego poprzednio ponad 10 lat temu.
Po moim wejściu do mieszkania wielki, włochaty kot (okazało się, że kotka :) ) w ekspresowym tempie, łapiąc poślizgi na zakrętach, uciekł (a) do najdalszego pokoju.
"Spoko, za chwilę przyjdzie, bo musi ciebie obadać" powiedział kolego.
I rzeczywiście- mniej więcej po kwadransie kotka powróciła, dała się pogłaskać i poczochrać, obwąchała mnie a nawet zaczęła się bawić sznurowadłem.
Ponieważ kotka miała imponującą wielkość i sierść a ogon to wielka kita, postanowiłem zrobić fotki.
I tu :o zdziwienie. Gdy tylko wziąłem do ręki aparat kocica czmychnęła :sad:
"Ona natychmiast wyczuje, że się w jakiś sposób na nią poluje i zmyka" mówi kolega.
I faktycznie. Po odłożeniu aparatu chwilę później kocica wracała.
Pozostało mi więc tylko zrobić zdjęcia zwierzaka z odległości, bo mieszkanie w starej, poniemieckiej kamienicy to 5 pokoi i duży metraż.
A kocio 1.JPG
A kocio 2.JPG
Szkoda, że nie chciała zaprezentować kity :bezradny:

C.

Re: Nasz zwierzyniec

: 27 kwie 2022, o 10:35
autor: Jaskółka
Wygląda jak kot norweski.

Re: Nasz zwierzyniec

: 27 kwie 2022, o 12:10
autor: mlody1975
:pozdro:

Re: Nasz zwierzyniec

: 18 cze 2022, o 13:01
autor: Catadero
"Słodziak" w 2016.
DSCF1977.jpg
I w dalszym ciągu bardzo nie lubi zostawać w domu bez towarzystwa, więc często jestem "uwięziony na smyczy" ;)
Teraz też.
DSCF5776.JPG
Czas spędzony u mnie to nauka. Co prawda suczka ma bardzo żywiołowy charakter ale kilku rzeczy się nauczyła :)
DSCF5777.JPG
Dawanie łapy-to standard (zawsze prawą :brawo: a także lewą na hasło "druga" )
Od jakiegoś czasu reaguje na hasło "słupek" i nauczyła się wykorzystywać tę pozycję, gdy czegoś chce. Na przykład wyjść lub miskę.
DSCF5778.JPG
Tu akurat prosi o wyjście (ale tego trzeba się domyślać) :hmm:

A jak Wasze zwierzaki się mają?

C.

Re: Nasz zwierzyniec

: 18 cze 2022, o 17:35
autor: stomek
Poobiednia drzemka :-D

Re: Nasz zwierzyniec

: 19 cze 2022, o 13:27
autor: yukon
Jakis monster mi rosnie,6 miesiecy ma :dusi:

Re: Nasz zwierzyniec

: 19 cze 2022, o 20:39
autor: Bercik
Stomek brakuje tam ciebie koło twojego pupila :spoko:

Re: Nasz zwierzyniec

: 19 cze 2022, o 21:31
autor: Wędrus
Tłuścioch się po prostu nie mieści w kadrze;)

Re: Nasz zwierzyniec

: 19 cze 2022, o 22:37
autor: yukon
Wędrus pisze:
19 cze 2022, o 21:31
Tłuścioch się po prostu nie mieści w kadrze;)
kto stomek? :omg: :zakrywa:

Re: Nasz zwierzyniec

: 28 wrz 2022, o 23:14
autor: GeraltRivia
Ja z kolei jestem ogromnym fanem psów i zapewne nikogo nie zdziwię, ale mam właśnie psiaka. Jednak zamiast psów to jednak preferuję bardziej suczki, bo są spokojniejsze i po prostu bardziej się przywiązują. Może macie podobne doświadczenia? Choć może zależne jest to też od rasy, tu aż takiej wiedzy nie posiadam ;) W tym momencie moja psia towarzyszka to welsh corgi pembroke, ciekawe czy ktoś kojarzy tę rasę. Te psiaki wyglądają naprawdę przyjaźnie, a przy tym jeśli chodzi o charakter to są wspaniałymi towarzyszami dla każdego człowieka.

Re: Nasz zwierzyniec

: 9 paź 2022, o 17:41
autor: yukon
Indian rosnie bo zawsze z checia cos op...oli na cieplo, nawet w plenerze :-D