Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Zamieściłem ogłoszenie kupna gratow z ww1 klamer, odezwał się Harnaś wysłał zdjęcie klamer i cenę na pw. Dogadaliśmy się. Nie chciał zrobić paczki za pobraniem nie chciał zrobić zwykłej paczki. Chciał z ręki do ręki zwg na to że to 100 klamer wybrałem 4000 z bankomatu i spędziłem 2h jazdy w samochodzie w jedna stronę żeby na miejscu okazało się że wyszedłem na idiote. Gość mieszkający w Posadzie Jaśliskiej pod wskazanym adresem nic nt forum Włóczykij nie slyszal. Byl wystraszony i dziwny. Na szczęście skończyło się strata 4h jazdy i kosztami paliwa. Mam wszystkie wiadomości od Harnasia mogę załączyć jako załączniki. Odkąd przyjechaliśmy od godz nie odpisuje mi na wiadomości.

Michał, chyba Harnaś się Ciebie wystraszył
Albo średnia cena 40 pln za klamerkę okazała mu się za niska

Pewnie ktoś z Pegasusa zhakował konto Harnasia.
Albo kolejne lewe konto bagnetaSS.

Myślę że godzina, po takiej przygodzie to ciut za wcześnie żeby wydawać osądy... sytuacje są różne, poczekaj do wieczora może się coś wyjaśni. Poza tym nie widzę tu specjalnie możliwości jakiejś machlojki, generalnie ręka w rękę to najbezpieczniejsza opcja wymiany/zakupu. A tak na marginesie to lepiej stracić 4h niż 4k

Pozdrawiam

Do tej pory brak odp na wiadomość siedzialbym dalej jak idiota w samochodzie na rynku w Posadzie Jaśliskiej i czekał. Tak się nie robi. Ja już w domu 4h jazdy i 11l paliwa w błoto. Adres jakiejś przypadkowej osoby kto mi wyjaśni sens umawiania się pod losowym adresem obcego gościa? Adresu nie podam bo nie wolno ale gosc nie wiedział o co chodzi.

Może fizycznie nie miał aż tylu rzeczy, myślał że dozbiera po znajomych i pewnie się przeliczył Albo zwyczajnie się Ciebie wystraszył Podał inny adres i obserwował zza krzaków

PCV pisze: ↑

9 sty 2022, o 16:10

Może fizycznie nie miał aż tylu rzeczy, myślał że dozbiera po znajomych i pewnie się przeliczył Albo zwyczajnie się Ciebie wystraszył

Też tak myślę.
Gdyby gość chciał Cię oszukać, obstawałby raczej przy wpłacie z góry...

Ja ci powiem tak sam bym się w taką podróż nie wybrał mając tę gotówkę .Nie jest wielką ale w dzban można było za to dostać

Harnas jest ok,mysle ze zly adress ci podal i sam czeka czemu sie telefonami nie wymieniliscie?

Bo tam ponoć zasięgu nie uświadczysz. Chciałem się wymienić telefonami. Wiadomosc odebrał jak mu napisałem że pod tym adresem go nie ma. Do tej pory bym czekał na rynku w Posadzie Jasliskiej na odpowiedź bo mnie olał. Wczesniej odp w 5min. Dla mnie nie jest ok bo mnie zrobił w lolo. Po co się umawiać pod lewym adresem i po co pisać o sprzedaz gratow jak nie chce się ich sprzedać.

Dziwna sytuacja, jak by nie patrzeć zrobił z Ciebie dzbana ale on okazał się prawdziwym "dzbanem" że kogoś w ten sposób potraktował.

A może mieli kiedyś w przeszłości jakieś zgrzyty i teraz Harnaś się odgryzł?

Ja go nie znam w ogóle. Nie miałem z nim do czynienia. Nie rozumiem tej sytuacji ale postanowiłem ostrzec innych Forumowiczów potencjalnie z nim handlujących żeby nie było zdziwienia.

Tak obserwuję ten temat od ok 14stej, Harnaś często na forum, temat czytał już x razy, ale nie wyjaśni niczego? Nie odezwie się, nie napisze? To co? Jaja człowiek zgubił gdzieś w lesie czy o co tu chodzi? hehehe, żenująca postawa.

Czyli revenge. To mają chłopaki 1:1