Strona 1 z 1

Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 00:55
autor: Shadows
Czego używacie aby dyskretnie przemieszczać się z wykrywaczem, saperką i resztą sprzętu?
Jakieś plecaki, torby?

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 07:40
autor: grz_w
Ciemnej nocy.

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 07:51
autor: saper83
Dobry jest pokrowiec wedkarski

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 07:58
autor: Agrawa
Pokrowiec wędkarski do lasu... Ja uzywam plecak bundeswehry z karimatą na plecach, wszystko co trzeba sie miesci: prowiant, browar, radio, sprzęt itp. Sluzy mi juz pare lat

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 16:03
autor: Grubszy1997
Ja używam takiego. Jest naprawdę dobry i wytrzymały. Mogę polecić. ht1tps://allegro.pl/oferta/wojskowy-plecak-taktyczny-wyprawow-60l-wp-pl-moro-7363813258

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 16:34
autor: Grubszy1997
:)

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 22:04
autor: DEX
Zaraz mnie tu zbesztaja ale w dzisiejszych czasach najlepiej dac 83 zl i chodzic nawet w kamizelce odblaskowej

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 22:24
autor: Igła
DEX pisze:
3 lut 2020, o 22:04
Zaraz mnie tu zbesztaja ale w dzisiejszych czasach najlepiej dac 83 zl i chodzic nawet w kamizelce odblaskowej
Żeby jaki myśliwy z łodyńcem nie pomylił :brecht:

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 22:28
autor: Shadows
Pozwolenie to podstawa w dzisiejszych czasach bo za parę monetek można stracić sprzęt i narazić się na problemy, ale dyskrecja też ważna. Nikt nie musi widzieć z czym popylam przez wioskę bo ludzie są ciekawscy i zaraz są pytania, obgadywanie, wskazywanie paluchami. Ten temat chyba lubi ciszę.

Ten wygląda fajnie, wchodzi wykrywacz i nieskładana saperka, którą posiadam: https://allegro.pl/oferta/plecako-torba ... 7766470724

Lub taki, ale saperka na wierzchu lub dokupienie składanej: https://allegro.pl/oferta/plecak-protec ... 7341919283

Powyższe też fajne. Na coś muszę się zdecydować. Dzięki za odzew.

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 22:41
autor: DEX
Powiedz mi kto zwróci większa uwagę czy na kogoś kto idzie jak na wojnę ,moro itp.czy na kogos kto idzie otwarcie w pole z wykrywaczem?majac pozwolenia nie trzeba sie kamuflowac .zbedny wydatek.lepiej se za te pseudo kamuflarze które nic ci nie daja kupic flaszke i z humorem oddac sie pasji

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 22:46
autor: DEX
A system jest jaki jest i nawet najlepsze cammo nie postawi nikogo z nas ponad prawem które obowiązuje.
Może za dużo wypiłem ale tak se mysle ze trza sie dostosowac.inaczej zawsze beda nas postrzegali jako bandytów.a 83 zeta to znacznie mniej niż plecak za 200sety

Re: Torba, plecak? Na wykrywkę i saperkę.

: 3 lut 2020, o 23:57
autor: Shadows
Ja chodzę zawsze ubrany w moro i zazwyczaj wyglądam podejrzanie, szczególnie jak idę z dużą torbą na plecach i zastanawiają się co tam mam...wędkę czy...
Ty mnie nie rozumiesz DEX, ja tu nie mówię o jakimś tam kamuflażu przed służbami, nazwę to dyskrecją, nikt nie musi wiedzieć czym się zajmuję, jak spędzam czas. Lubię ciszę. Poza tym to wygoda bo mam wszystko w plecaku, łącznie z prowiantem. Ręce wolne.

Mam dokładnie takie samo podejście jak Ty i interesuje mnie tylko legalne kopanie (zresztą chyba widzisz po moich tematach?) bo nie mam zamiaru ciągle oglądać się za siebie.
Druga sprawa, zaczynam przygodę z tematem nie sam a z kumplem, który pracuje w SG i sam twierdzi, że machnięcie "szmatą" poskutkuje raz, piąty, dziesiąty a za jedenastym masz przesrane. Póki co okolica, która nie widziała historii, więc kopanie bez strachu, bardziej nauka na złomie. Do konkretnych miejscówek się szykuję i pierwsze polecone już dotarły do LP a kumpel zdobył pierwsze pozwolenia od ludzi. Myslę, że kwestia dwóch tygodni i pójdzie kilka poleconych do WKZ'tów.

A kumpel, który mnie ściągnął na to forum pewnie się śmieje bo on kopie na adrenalince i ma gdzieś pozwolenia, ale wszystko do czasu. Nagonka po wuju teraz jest.

Liczę, że PZE coś ugra, choć może to naiwne bo pewnie jak ugrają to dla siebie a reszta i tak będzie w D.
Zmiany są potrzebne, ale potrzebujemy mocnego lobby, które stworzy sieć stowarzyszeń, które będą odpowiedzialne za szkolenia i licencje. Jak na broń czy choćby kartę wędkarską. Idziesz i wiesz o co chodzi bo jesteś przeszkolony. Bez tego nigdy nie będzie ulgi dla detektorystów bo nie mamy atutów.

PS: ja też już dosyć dziabnięty a jak dziabnę to jestem wylewny :brecht: