***2017***
: 19 lut 2017, o 20:21
Dziś, ni z tego ni z owego, rozpocząłem nowy sezon. Zadzwonił kolega bo miał wolne 2 godziny. Dałem się namówić bez zbędnych ceregieli
. Rola zdatna do uprawy-jest do cna miękko
tylko plony słabe. Może to wina tego, że obrany przez nas areał przechodzony był drzewiej przez tabuny rolników żądnych w najgorszym razie chociaż wagonu ze złotego pociągu.
Do sakwy trafił śmietniczek: oraz sreberko norweskie z 1807 roku o nominale 4 killing. Był jeszcze prusaczek wartości 2 pf z 1875 ale w domu uciekł na dywanik, potoczył się cichcem w nieznanym kierunku i chwilowo przepadł.
Ponieważ kolega miał wolne tylko dwie godziny to na polu byliśmy raptem 4
. Ale i tak na urodziny teściowej pojechał, bo jednak komórka to nieoceniony wynalazek
C.


Do sakwy trafił śmietniczek: oraz sreberko norweskie z 1807 roku o nominale 4 killing. Był jeszcze prusaczek wartości 2 pf z 1875 ale w domu uciekł na dywanik, potoczył się cichcem w nieznanym kierunku i chwilowo przepadł.

Ponieważ kolega miał wolne tylko dwie godziny to na polu byliśmy raptem 4


C.