...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
Mi odrzucili dzialki gdzie sezonowo ptaki (bocian czarny, orzeł) mają siedliska i to nie jest żaden park, rezerwat czy Park Narodowy... Wiec ten teges...
A tak. ogólnie.W. PN- idziemy na grzyby,- jeździmy rowerami po ścieżkach .I nie ingerujemy w życie zwierząt i przyrody.I kto ma się walnąć w czoło jeśli masz coś boś butem co może CI sprawić nieprzyjemnosc- X -lat leżących. lub nasi. Znajomi tam leżą. ?!-NIE KOMENTUJCIE! - Wiadomo to prawo!
Marecki. obserwuję cię od jakiegoś czasu i twoje wpisy zalatują mi sianiem fermentu. Co to ma być ? Prowokacja jakaś ? Na razie odpocznij sobie z miesiąc i albo zmądrzejesz, albo dorośniesz. Twój ostatni bełkot też nie dotyczy tematu. Bez odbioru.
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
Minęło 36 dni od momentu, gdy WKZ otrzymał mój wniosek w którym rygorystycznie spełniłem wszystkie wymagania. Na odpowiedź mają 30 dni...
Każdego dnia naiwnie sprawdzam skrzynkę pocztową, ale nic tam nie ma.
To państwo ma w głębokiej du** obywatela jak widać, aż mnie krew zalewa w tej cholernej bezmocy wobec jakiegoś zasranego urzędnika.
Poczekam jeszcze tydzień i będę tam dzwonił...
Dobrze, że chociaż kumpel ma pozwolenie w BN to coś pochodzę za trzy tygodnie. Chyba faktycznie kupię sobie szydła i będę coś dziergał za namową pewnej Pani bo ten cały chlew z pozwoleniami nie ma większego sensu...
PS: jak przesadziłem to przepraszam, wlany jestem a i frustracja daje znać, płaci się za to z góry a oni mają gdzieś...