Czyżby złoto Wrocławia?
- Pigor
- Generał Brygady
- Posty: 1383
- Rejestracja: 19 lis 2012, o 23:35
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: kraina 1000 jezior
- Shadows
- CHORAZY
- Posty: 258
- Rejestracja: 7 sty 2020, o 19:19
- Województwo: Małopolskie
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Galicja
Re: Czyżby złoto Wrocławia?
Taaaa....co jakiś czas wychodzi taka rewelacja na światło dzienne. Ktoś ma fantazję do złotych komnat, pociągów i innych skarbów.
...dead eyes, see no future...
-
- Major
- Posty: 857
- Rejestracja: 18 maja 2016, o 09:14
- Województwo: Brak
Re: Czyżby złoto Wrocławia?
Powiem tak. Nie bardzo wierze w to co tu jest napisane ale..... Jeżeli to mistyfikacja albo fake to nieźle przygotowany. Jak każdy kto interesuje się złotem Wrocławia nieco kietdyś o tym czytałem i szukałem materiałów i są tu punkty styczne z tym co zeznawał Klose- kto zna te historie wie o czym mówię ...... . On też wspominał o oficerze o nazwisku....... Ollenhauer Wiec może........
- witmos
- Kapitan
- Posty: 755
- Rejestracja: 7 lut 2017, o 12:06
- Województwo: Dolnośląskie
- Imię: Witold
Re: Czyżby złoto Wrocławia?
Na liście Ollenhauera nie ma moich schowków, może to dowód na to, że tam gdzie grzebię nic nie ma. A tak na marginesie, ten pałacyk jest całkiem blisko ode mnie, sąsiednia gmina.