Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Niech to prawo się już zmieni ...

Prawo jest jakie jest, nie podoba nam się to, ale go nie przeskoczymy, więc musimy się dostosować i albo kopiemy legalnie albo możemy skończyć jak on.
Niestety, ale liczę, że coś się zmieni, choć z drugiej strony wydaje mi się, że stowarzyszenia załatwią sobie ulgę a reszta i tak zostanie w czarnej d...

Indywidualnie przynajmniej u mnie koszta spore.lasy-500zl.plus wkz -83zl.rolnicy-0 zl.koszt 1 rok bez stresu 600zl

Przepraszam że offtop, ale jak to lasy 500 zł? Czy Twoje Nadleśnictwo wystawia pozwolenie na całość za rok za kasę? Nie słyszałem dotąd o takich zasadach, z tego co wiem to jeśli nikt nie ma nic przeciwko to wystawiają za darmo albo wcale.

No u mnie kase biorà.zaleznie od ilosci dzialek.jakies wewnetrzne rozporzadzenie dot.nadlesnictwa gdansk

Cytat z artykułu: "poszukiwał starych zabytkowych przedmiotów i artefaktów."
Skąd autor tego artykułu tak dokładnie wie czego szukał ten koleś?
To jest moim zdaniem tworzenie opinii o każdym, kto chodzi z wykrywką; "nielegalny poszukiwacz skarbów".
Aż się nóż w kieszeni otwiera!

Tak już jest w naszym kraju.Trza się przyzwyczaić.gdy by napisali szukal kapsli i gwoździ nikt by nie czytał.

Bez komentarza słownego

Każdy sobie przetłumacz po swojemu...

W tym kraju można bezkarnie wszystko o wszystkich powiedzieć bo dochodzenie swoich praw jest bardzo kosztownym absurdem.

Nic nigdy nie słyszałem o kasie dla Lasów Państwowych, mówisz, że mogę się zdziwić? Kiedy wołają o kasę? Jestem na etapie wysyłania wniosków listem poleconym do czterech nadleśnictw w małopolskim i podkarpackim. Będzie w sumie za 100 działek.
Wnioskuję o więcej niż rok.

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę , posłowie biorą , czarni biorą, archeolodzy biorą to dla czego nie nadleśnictwo, każdemu się przyda na mała imprezkę

DEX pisze: ↑

20 sty 2020, o 21:09

No u mnie kase biorà.zaleznie od ilosci dzialek.jakies wewnetrzne rozporzadzenie dot.nadlesnictwa gdansk

Możesz pokazać takie zezwolenie, nie chodzi mi o ilość działek i koszta z tym związane,( bo sam takie coś usłyszałem) tylko o to czy na takim pozwoleniu jest wyraźnie napisane że możesz na tych działkach KOPAĆ.

Nie mam go jeszcze.wyslalem do nich pismo o pozwolenie w listopadzie.dzwonilem w zeszlym tygodniu i powiedzieli ze maja jakis nowy program czy cos i musze troche jeszcze poczekac,ale decyzja bedzie pozytywna i oplata 500zl

DEX pisze: ↑

21 sty 2020, o 18:51

Nie mam go jeszcze.wyslalem do nich pismo o pozwolenie w listopadzie.dzwonilem w zeszlym tygodniu i powiedzieli ze maja jakis nowy program czy cos i musze troche jeszcze poczekac,ale decyzja bedzie pozytywna i oplata 500zl

Hmmm, czekaj, (tylko na nich nie naciskaj bo gotowi się rozmyślić ) jak dostaniesz,mam nadzieję pozytywną odpowiedź, to proszę wklej fragment, gdzie jasno jest napisane,że możesz przy pomocy detektora ingerować (kopać,kopać,kopać) w grunty na tych działkach, w celu poszukiwania zabytków.










0

No nie ma sprawy.tym bardziej ze powiedzieli ze jestem pierwszy co do nich wystapil o pozwolenie.wiec sam jestem ciekaw co mi tam napisza