Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Akcja Pandora https://www.tygodniksiedlecki.com/t5346 ... jhbjDAaY9A#

Udupiony to niedawno zarejestrowany na PS Kolega. Początkowo podejrzewany nawet o to, że jest wtyką.

C.

Szkoda gadać, dla nich śmieci,które wylądują w kartonie, a dla nas fanty, które ratujemy przed zgniciem i które cieszą jak śnieg na święta Bożego Narodzenia.

Nie chodzi o zabytki, ani militaria, ani tymbardziej o śmieci, którymi dla nich te przedmioty naprawdę są - tylko o nas.
Pokażcie mi rodzinę, która nie przechowuje pamiątek po przodkach, żona nie kitra jakiejś biżuterii, zardzewiałe żelaztwo gdzieś pod płotem po cichu żre rdza itp.
Chodzi o pretekst do pogwałcenia czyjegoś prawa własności, wolności osobistej i wejścia w życie prywatne przez domniemanie winy.
Moim zdaniem to nie jest przypadkowo żle napisana ustawa, tylko celowo przemyślany wytrych prawny, przy którym policja zbiera niezasłużone laury za publiczne pieniądze.
Czyż można być aż tak głupim, żeby coś takiego dostało sie przypadkowo do prawa? Aż tak? - chyba nie.

Sprawa od razu nadaje się do umorzenia Nie ma szans na jakie kolwiek przyznanie sie do winy .Po prostu nie ma do czego .Te przedmioty to zwykły szajs. Tylko dlatego mu to zatrzymali bo miał detektor i pod cos musieli to podpiąć .Maja jakieś fanty i detektor kręcą z tego akt oskarżenia ale zaden biegły nie uzna im tych znajdek za zabytki

Ja bym zrobił tak jak by do mnie zapukali smutni pani,, Proszę, zapraszam, proszę szukać, wyraźnie nalegałbym na dokładne przeszukanie domu"" Nie wolno wyganiać Policji, zniechęcać do przeszukania domu, nie denerwować się, to nie pomoże a pogorszy sytuację. Po zakończeniu czynności sprawdzania domu pod kątem zabytków, krótko i do rzeczy mówimy, wykracz mogę legalnie kupić i posiadać, starocie mogę legalnie kupić i posiadać, wykrywacz nie tylko służy do poszukiwania zabytków, wykrywaczem nigdy nie miałem nawet zamiaru poszukiwać zabytków, bo bez odpowiedniej zgody jest to w Polsce nie legalne. resztę niech sam sobie każdy dopisze.

Cóż za wspaniałe "złote myśli" nam tu Kolega sławek153 przedstawił. Każdy powinien je wydrukować i powiesić sobie na ścianę, żeby broń Boże niczego nie opuścić w razie "wizyty" O naiwności...

baży G2 pisze: ↑

22 paź 2019, o 07:37

Cóż za wspaniałe "złote myśli" nam tu Kolega sławek153 przedstawił. Każdy powinien je wydrukować i powiesić sobie na ścianę, żeby broń Boże niczego nie opuścić w razie "wizyty" O naiwności...

Baży a może powiesić nad łóżkiem i odmawiać na głos rano i wieczorem. W końcu samo do głowy "wejdzie"

Tak złote myśli, bo ktoś z was zastanawiał się nad tym jak się zachować podczas wizyty panów z Policji ???? Co by zrobił ???? Co powiedział ???? Jak się zachował ??? Co innego by zrobił od tego co napisałem ???? Czy byłoby wtedy do śmiechu, jak rakieta sądzi ???? Czy stać nic nie robić, nie mówić, nie bronić się jak naiwny jak Baży napisał ???? Czy bronić się w takiej sytuacji to grzech naiwności ???? Czy bronić się to naiwność, naiwności itd. ????

Dobra, napiszę, bo widzę, że Kolega sławek nadal nie rozumie.
Jeśli, tfu,tfu, wpadną do kogoś z "wizytą", to możecie im pleść różne bzdury, a im to i tak dynda, bo oni przyszli tylko po fanty i co nie powiecie to i tak je zabiorą. Bo to nie jest oficjalne przesłuchanie i protokołu z tej gadaniny nie podpisujecie..

A co jak zaczną zadawać pytania ???? A na pewno z ciekawości jakieś pytania padną, co im powiedzieć ????
Co ze zeznaniami do protokołu ???? Jak się bronić, co powiedzieć ???? Czy to jak się zachowam przy przeszukaniu budynku ma znaczenie ????

Na PZE jest instrukcja z zakładce Do Pobrania: Policja-Przeszukanie
http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspolratorow/
Chyba lektura obowiązkowa.

P.S.
tylko szkoda, że tam i tu jest połączenie nieszyfrowane...rozumiem, że to przeoczenie administratora forum,
a nie instrukcje "odgórne".
Nie mówiąc o literówce w linku

Chyba lepiej nie pleść byle czego, jak pytają jako świadka chyba trzeba odpowiedzieć np: skąd masz: kupiłem, odziedziczyłem, dostałem od bezdomnego a wykrywacz kupiłem jak sadziłem drzewka na działce bo nie chciałem trafić w gazrurke a jak oskarżony to chyba można odmówić zezmań i wołać adwokata z urzędu..

Jeszcze może być zanotowane dwa paragrafy - nie pamiętam jakie numery- ale chodzi o to że świadek z możliwością postawienia zarzutów. Przy samym świadku nie ma większego problemu, ale z możliwością postawienia zarzutów już trzeba dokładnie przeczytać protokół. Nie zgadza się słowo czy przecinek to odmawiamy podpisania. I jak powie Wam- napisz że odmawiasz i podpisz to nie podpisywać. Zwróćcie uwagę na to w razie czego.