Strona 1 z 1

Kolejny skarb z UK

: 27 sie 2019, o 10:15
autor: stomek

Re: Kolejny skarb z UK

: 27 sie 2019, o 10:33
autor: Huzar
Też powiadomiłbym władze o takim "fancie" ;)

Re: Kolejny skarb z UK

: 27 sie 2019, o 10:41
autor: luger1979
Wielka Brytania, która umiejętnie wykorzystała pozytywną przecież pasję tysięcy Anglików, stała się królestwem dla poszukiwaczy. Dzięki tym pozytywnie zakręconym fascynatom historii, ale i przygody, zapycha swoje muzea różnymi unikatowymi skarbami. W Anglii po prostu zezwolono na poszukiwania. Wystarczy, że człowiek otrzyma pozwolenie właściciela gruntu i że nie wchodzi świadomie na teren stanowiska archeologicznego. Ma jednak obowiązek zgłaszania znalezisk, a prawo ich pierwokupu zachowuje państwo(50 proc. dla znalazcy – 50 proc. dla właściciela gruntu). Dzięki poszukiwaczom, co najmniej podwojono liczbę cmentarzysk anglo-saksońskich i odkryto wiele nieznanych dotąd typów monet celtyckich. Archeolodzy wprowadzili system dobrowolnego zgłaszania znalezisk, dzięki któremu przedmioty są zgłaszane, katalogowane, nanoszone na mapy, przez co zachowywany jest tzw. kontekst znaleziska. Tym sposobem British Museum po cenach rynkowych wchodzi w posiadanie nowych eksponatów, poszukiwacze mają motywację do „wykopek" i wszyscy są zadowoleni. A w Polsce... W Polsce człowiek z wykrywaczem na kartoflisku lub nieużytkach to zwykły bandyta, który próbuje ograbić dobra narodowe i rozkopać zbiorowe mogiły naszych przodków. W województwie lubelskim był nawet spot w telewizji publicznej: "Jeśli zobaczysz człowieka z wykrywaczem metalu w lesie, na polu lub łące, powiadom najbliższy posterunek policji". W naszym kraju takie „zbrodnie” są ścigane z automatu. Poprzez rewizje i konfiskaty skutecznie wybija się z głowy poszukiwaczom chęć realizowania swojej pasji.