
Silnik Blackstone produkcji brytyjskiej. Musiał być zamontowany w polskim schronie bojowym na Polesiu, a Sowieci przenieśli go do swojego obiektu.
Na mosiężnej tabliczce, przynitowanej do żeliwnego kawałka bloku silnika, znajduje się napis: „inż. Stan. Szafnicki – Warszawa”! Polski silnik? Z Polesia?
Obiekt, który zamierzaliśmy spenetrować oraz pozyskać jego wyposażenie, wchodził w skład Przemyskiego Rejonu Umocnionego. Usytuowany jest tuż przy granicy z Ukrainą, w pobliżu przejścia granicznego w Medyce. Był więc na swój sposób od zawsze „chroniony” przez Straż Graniczną, co dawało nadzieję, że nikt wcześniej go nie eksplorował. To dwukondygnacyjny schron bojowy do ognia bocznego, uzbrojony w armatę ppanc. kaliber 45 mm w strzelnicy typu DOT-4 oraz ckm Maxim kaliber 7,62 mm w strzelnicy typu NPS-3.
https://odkrywca.pl/wedrowka-forteczneg ... xsSjbMgclg