Jeśli już to syn SS-mana. Lata nie pasują, w wojnę to on w najlepszym przypadku mógł być w Hitlerjugend.
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk