Internetowe Forum Policyjne -> eksploracja
- viwaldi
- Porucznik
- Posty: 624
- Rejestracja: 13 sie 2014, o 10:44
- Województwo: Wybierz
-
- Porucznik
- Posty: 655
- Rejestracja: 10 sty 2014, o 17:46
- Województwo: Wybierz
Re: Internetowe Forum Policyjne -> eksploracja
Nie jest to tajemnicą. Od dawna jesteśmy inwigilowani
- Igła
- St. Chorąży Sztabowy
- Posty: 411
- Rejestracja: 20 kwie 2018, o 21:02
- Województwo: Brak
Re: Internetowe Forum Policyjne -> eksploracja
Łoo, ciekawe rzeczy można się dowiedzieć jak np: https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzen ... oszcz.html,

albo http://metropoliabydgoska.pl/kuriozalna ... olatkowie/


albo http://metropoliabydgoska.pl/kuriozalna ... olatkowie/

- slawek153
- Generał Dywizji
- Posty: 1544
- Rejestracja: 9 lip 2017, o 15:49
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: Sławek
Re: Internetowe Forum Policyjne -> eksploracja
Ciekawe rzeczy piszą na tym forum :
Wpiszcie sobie w wyszukiwarkę Allegro hasło "nieśmiertelnik"
Jeżeli ktoś nie wie co to jest nieśmiertelnik to poniżej znajduje się definicja:
Nieśmiertelnik – nazwa używanego w wojsku elementu systemu identyfikacji żołnierzy w razie ich śmierci, bądź ranienia. Jest to kawałek blachy z perforacją ułatwiającą jej przełamanie na dwie części, którą żołnierz nosi na łańcuszku na szyi. Na blasze wytłoczone są numery identyfikujące żołnierza. Może też składać się z dwóch blaszek identycznej treści noszonych razem
Wyszukiwarka na allegro wyrzuci przeciętnie ok 100 wyników, jeżeli pominiemy oferty firm które wybijają nieśmiertelniki, pozostanie nam kilkadziesiąt wyników dotyczących identyfikatorów żołnierskich (najczęściej) z obu wojen światowych. (żródło: wikipedia)
Większość z tych przedmiotów została znaleziona i wykopana przez osoby, które są tzw. "poszukiwaczami" . Wykopanie takiego przedmiotu i "wyjęcie go z kontekstu uniemożliwia ustalenie miejsca pochówku żołnierza którego szczątki znajdują się bardzo często w miejscu gdzie nieśmiertelnik został znaleziony. Jeżeli nieśmiertelnik leży w czyjejś "prywatnej" kolekcji lub jest przekazywany z rąk do rąk np. na allegro, bezpowrotnie traci się możliwość ustalenia ew. miejsca pochówku.
Tak fajnie napisane, Wykopanie takiego przedmiotu i "wyjęcie go z kontekstu uniemożliwia ustalenie miejsca pochówku żołnierza.
Teraz ja zadam pytanie dlaczego nikt w śród władz poza detektorystą tego nieśmiertelnika jeszcze nie znalazł skoro jest taki bardzo ważny ??? Przecież Minęło tyle lat od wynalezienia pierwszego detektora. Prawda jest jeszcze gorsza, jakby nie ciężka praca detekorysty danego nieśmiertelnika nikt nigdy by nie znalazł, ten przedmiot z dużą pewnością zgniłby w ziemi bezpowrotnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Każdy trzeźwo myślący wie że paradoksalnie to prawo jakie mamy, najbardziej szkodzi zabytkom.
Prawo powinno współpracować z detektorystami tak samo skutecznie, jak w cywilizowanym kraju jakim jest Wielka Brytania, tam rzeczywiście wszystkim leży na ochronie zabytków, u nas mamy paradoks taki sam jak w Bananostanie.
Wpiszcie sobie w wyszukiwarkę Allegro hasło "nieśmiertelnik"
Jeżeli ktoś nie wie co to jest nieśmiertelnik to poniżej znajduje się definicja:
Nieśmiertelnik – nazwa używanego w wojsku elementu systemu identyfikacji żołnierzy w razie ich śmierci, bądź ranienia. Jest to kawałek blachy z perforacją ułatwiającą jej przełamanie na dwie części, którą żołnierz nosi na łańcuszku na szyi. Na blasze wytłoczone są numery identyfikujące żołnierza. Może też składać się z dwóch blaszek identycznej treści noszonych razem
Wyszukiwarka na allegro wyrzuci przeciętnie ok 100 wyników, jeżeli pominiemy oferty firm które wybijają nieśmiertelniki, pozostanie nam kilkadziesiąt wyników dotyczących identyfikatorów żołnierskich (najczęściej) z obu wojen światowych. (żródło: wikipedia)
Większość z tych przedmiotów została znaleziona i wykopana przez osoby, które są tzw. "poszukiwaczami" . Wykopanie takiego przedmiotu i "wyjęcie go z kontekstu uniemożliwia ustalenie miejsca pochówku żołnierza którego szczątki znajdują się bardzo często w miejscu gdzie nieśmiertelnik został znaleziony. Jeżeli nieśmiertelnik leży w czyjejś "prywatnej" kolekcji lub jest przekazywany z rąk do rąk np. na allegro, bezpowrotnie traci się możliwość ustalenia ew. miejsca pochówku.
Tak fajnie napisane, Wykopanie takiego przedmiotu i "wyjęcie go z kontekstu uniemożliwia ustalenie miejsca pochówku żołnierza.
Teraz ja zadam pytanie dlaczego nikt w śród władz poza detektorystą tego nieśmiertelnika jeszcze nie znalazł skoro jest taki bardzo ważny ??? Przecież Minęło tyle lat od wynalezienia pierwszego detektora. Prawda jest jeszcze gorsza, jakby nie ciężka praca detekorysty danego nieśmiertelnika nikt nigdy by nie znalazł, ten przedmiot z dużą pewnością zgniłby w ziemi bezpowrotnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Każdy trzeźwo myślący wie że paradoksalnie to prawo jakie mamy, najbardziej szkodzi zabytkom.
Prawo powinno współpracować z detektorystami tak samo skutecznie, jak w cywilizowanym kraju jakim jest Wielka Brytania, tam rzeczywiście wszystkim leży na ochronie zabytków, u nas mamy paradoks taki sam jak w Bananostanie.
- slawek153
- Generał Dywizji
- Posty: 1544
- Rejestracja: 9 lip 2017, o 15:49
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: Sławek
Re: Internetowe Forum Policyjne -> eksploracja
Państwu Polskiemu tak bardzo zależy na informacji o poległych żołnierzach że leży im to wszystko w bardzo, bardzo w głęboki ciepłym miejscu. Chlewy dla krów i stodoły stoją na cmentarzach wojennych i nie tylko !!! Nikogo nie obchodzi jak upamiętnić miejsca dawnych miejsc, spoczynku poległych żołnierzy.
W miejscowości położonej od mojego domu jest cmentarz kwarantanny, bardzo młody cmentarz kwarantanny, ludzie górkę z zmarłymi rozkopali, dom na cmentarzu postawili, a kości w workach spalili na ognisku.
Wstyd, wstyd i to nie dla nas Detektorystów.
W miejscowości położonej od mojego domu jest cmentarz kwarantanny, bardzo młody cmentarz kwarantanny, ludzie górkę z zmarłymi rozkopali, dom na cmentarzu postawili, a kości w workach spalili na ognisku.
Wstyd, wstyd i to nie dla nas Detektorystów.