Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Niewiele z nich się zachowało. Często są to zarośnięte krzakami miejsca bez żadnego oznakowania. Często też stanowią dzikie wysypiska śmieci. Umieszczajcie tu zdjęcia cmentarzy żydowskich zarówno tych większych jak i zapomnianych miejsc, po których nic nie pozostało.
Szacunek należy się wszystkim miejscom pochówku niezależnie od nacji. No chyba że mamy na myśli różnych morderców, degeneratów, zboczeńców... ale nimi się tu nie zajmujemy.
Pierwszy to cmentarz w Wąwolnicy (pow. puławski) z XIX w. Założony na wysokim wzgórzu. Trudno tam się dostać, dookoła masa domów, brak oznaczonej ścieżki. Najlepiej popytać. Miejsce mocno zarośnięte, nie widać żadnych pozostałości nagrobków. Wśród krzaków trzeba poszukać współczesnego pomnika. Teren mocno zaniedbany, trudno dostępny. Jedyny plus to brak śmieci zapewne przez tą niedostępność.
Sawin (pow. chełmski) - cmentarz z XVIII w. Tu wszystko wygląda dużo lepiej tzn. brak chaszczy, tabliczka, zero śmieci. Cmentarz leży przy szosie , sąsiaduje z lasem. Zachowalo się jedynie kilka pozostałości nagrobków. Na środku leży pamiątkowy głaz.

Kolejny tego typu cmentarz żydowski znajduje się w Markuszowie:
http://www.sztetl.org.pl/pl/article/mar ... ul-lachy-/
Jakiś czas temu chodziły plotki o przymiarkach do jego odnowienia, ale póki co cisza w temacie i stan jak w w/w linku.

Ode mnie...

Stary cmentarz żydowski w Makowie Mazowieckim
– znajdował się między obecnymi ulicami Adamowską i Przasnyską. Data jego powstania pozostaje nieznana, pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1781. Kirkut był wykorzystywany do 1870. W okresie PRL na jego miejscu zbudowano dworzec autobusowy. W 1987 z odzyskanych fragmentów macew wybudowano pomnik ku czci pochowanych na terenie kirkutu osób. Pomnik odsłonięto 14 grudnia 1987. Najstarsza zachowana macewa pochodzi z 1879...to z Wikipedii.
W 2012 odwiedziłem Maków Maz. i zrobiłem zdjęcia macew, z których wykonano pomnik.

Ja wkleję pozostałości po cmentarzu żydowskim w Okuniewie, dzisiejsza wycieczka z juniorem
Tutaj można poczytać więcej http://www.kirkuty.xip.pl/okuniew.html

Nowy cmentarz żydowski w Kazimierzu Dln. zostal założony w 1851 r. Po starszym nie ma już śladu nielicząc fragmentów macew w ogrodzeniu szkolnym. Obecnie jest tam boisko szkolne. Wcześniej Niemcy postawili na jego terenie kasyno i wybudowali baraki.
Nowszy cmentarz jest położony na zboczu wąwozu Czerniawy. Nie każdy wie, że idąc dalej ulicą dojdziemy do cmentarza sowieckiego. Nowy cmentarz żydowski został też zburzony przez Niemców ale udało się odzyskać sporą część płyt i w poł. lat 80-tych zbudowan z nich min. symboliczną ścianę płaczu. Jest często odwiedzany przez Żydów o czym świadczą ułożone na macewach kamyki i jakieś karteczki. Kiedy tam byłam przyjechali też jacyś obcokrajowcy prawdopodobnie żydowskiego pochodzenia.

Tym razem cmentarz po którym już nic nie zostało na powierzchni, właściwie mała łąka. Brakuje jakiejś tabliczki informacyjnej lub głazu pamiątkowego, o charakterze tego miejsca. Jest to główny zarzut dla władz samorządowych gminy Kurów . Są jednak też plusy - miejsce jest dość czyste bez śmieci i niepotrzebnych chaszczy jakie są np.w pobliskim Markuszowie, Końskowoli czy Wąwolnicy, gdzie krzaki i pokrzywy wielkości człowieka uniemożliwiają wejście, nie mówiąc już o worach ze śmieciami (tu już bez Wąwolnicy). Z jednego brzegu wstawiono słupki aby nie wjeżdżały samochody i nie ma już na tym terenie "dzikiego" boiska dla dzieci.
To jest nowy cmentarz w Kurowie, na terenie starego cmentarza stoją dziś domy

Jeden z wiekszych bieszczadzkich kirkutow znajduje sie w miejscowosci Lutowiska,stan zachowania niektorych macew to szok,najstarsza macewa z 1796roku najmlodsza z 1940 roku.
22 czerwca 42 roku wszystkich 650 zydow rozstrzelano za kosciolem,do dzis ich kosci leza w zbiorowej mogile ktora sami sobie musieli wykopac.
Ukrainscy policjanci pomagali dwom gestapowca z Ustrzyk Dolnych(Backer i Doppke,Backer pochodzil z biesow jego ojciec jeszcze przed wwI osiedlil sie w Baligrodzie)
,strzelali na zmiane cala noc,zmieniajac sie co jakis czas.
Przezyla tylko jedna dziewczyna, nastepnej nocy wygrzebala sie z dolu spod trupow brata i rodzicow, udalo jej sie przejsc przez pasmo Otryt do wsi Krywe,tam uzyskala pomoc od miejscowego popa ktory ja ukryl.
Dziewczyna ta walczyla pozniej w szeregach partyzanta Kunickiego-Muchy,przezyla wojne i podobno wyjechala do Rosjii a stamtad do Izraela.
Gestapowiec Backer dostal w latach 70-tych dozywocie.
Tylko ten kirkut pozostal po bieszczadzkich zydach,sa jeszcze ruiny synagogi i maly pomnik upamietniajacy ich ekterminacje w Lutowiskach.

Gmina pieknie uporzadkowala cmentarz,jest ogrodzony,krzaki sa wycinane a trawa koszona,jest zrobiona droga pod sam cmentarz i maly parking.
Jest tez ladna tablica informujaca o histori cmentarza.

"Cmentarz żydowski w Łosicach został założony między 1690 a 1734 rokiem . Podczas II wojny światowej został zdewastowany przez nazistów , a w latach 60 XX wieku władze komunistyczne zorganizowały na jego terenie Park XX- lecia . W 2001 roku udało się odzyskać zachowane macewy . W 2007 teren nekropolii ogrodzono i rozpoczęto prace nad budową lapidarium . Uroczysta rededykacja cmentarza miała miejsce 20 maja 2008 r. Łosicki kirkut wyróżnia się zachowanymi oryginalnymi polichromiami macew."

Jeszcze kilka moich zdjęć z tego miejsca.

Czyli to rekonstrukcja cmentarza ???

Yukon, mówisz, że cmentarz jest zadbany i odkrzaczony. Te Twoje foty są z przed jego uporządkowania??

Foty juz po oczyszczeniu terenu,wczesniej nie mozna bylo wcale wejsc na teren

No to powiem Ci, że szału nie ma

Nowy cmentarz żydowski w Końskowoli (pow. Puławy) sąsiadował z cmentarzem ewangelickim:
viewtopic.php?f=117&t=5462&view=unread#unread
Obecnie trudno określić dokładne granice gdzie kończył się jeden cmentarz a zaczynał drugi.
Wiadomo tylko, że po żydowskim nie zostało żadnych śladów nagrobków a teren zarastają chaszcze. O tej porze roku trudno tam wejść. Do tego liczne dziury i wyrwy w ziemi. Aż trudno sobie wyobrazić, że kiedyś było tu inaczej...
Teren starego, poprzedniego cmentarza założonego w XVIII w. jak zwykle w takich sytuacjach jest współcześnie zabudowany.
http://trobal.pulawy.pl/node/264
Nawiasem mówiąc to nie wszystkie cmentarze w Końskowoli. Poza dwoma żydowskimi, ewangelickim,obecnym katolickim nowym, był jeszcze dawny cmentarz przykościelny i stary katolicki który widać tylko na dawnych mapach.