Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
- viwaldi
- Porucznik
- Posty: 624
- Rejestracja: 13 sie 2014, o 10:44
- Województwo: Wybierz
Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Kujawska ziemia kryje mnóstwo skarbów sprzed wieków. Wiedzą o tym również poszukiwacze, którzy masowo penetrują nasze pola z wykrywaczami metali.
- Splot okoliczności sprawił, że w dalekiej przeszłości Kujawy odgrywały znacznie większą rolę niż dzisiaj. Naturalne warunki, jakie tu panowały, sprzyjały osadnictwu. Wiodły tędy korytarze komunikacyjne ważne dla Europy Środkowej, ale nie tylko - opowiada nam dr Józef Bednarczyk z Instytutu Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który od lat prowadzi badania na Kujawach.
Tłumaczy, że Kujawy w pradziejach i średniowieczu były jednym z najbardziej intensywnie zasiedlonych regionów Europy Środkowej. W szczególności dotyczy to doby przełomu er (II wiek p.n.e. - V/VI wiek n.e.). Dodaje, że w tym czasie przez Kujawy prowadziła jedna z głównych arterii komunikacyjnych, łącząca centra cywilizacji antycznych nad Morzem Śródziemnym (Rzym, Grecja) z ludami północnej Europy zamieszkałymi nad Bałtykiem (Szlak Bursztynowy).
- Stąd też na stosunkowo niewielkiej powierzchni skoncentrowano to co zostało nagromadzone przez te 500-700 lat - tłumaczy. W powiecie inowrocławskim znajduje się około 6100 stanowisk archeologicznych (najwięcej w województwie).
- Tereny te są wyjątkowe nasycone przedmiotami, które i dzisiaj budzą pożądanie - podkreśla dr Bednarczyk. Znajduje się tu między innymi fragmenty oryginalnej biżuterii, ale i rzadkie monety. - Niestety wiedza ta, w dużej części znana jest także działającym nielegalnie "poszukiwaczom skarbów" posługujących się wykrywaczami metali - podkreśla dr Bednarczyk.
Szacuje, że na Kujawach może działać nawet od 250 do 300 poszukiwaczy, którzy zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków. Coraz rzadziej działają w dzień, coraz częściej w nocy. Są wyposażeni w nowoczesny sprzęt, w tym - w noktowizory. Zrabowane skarby często wywożą za granicę i tam sprzedają kolekcjonerom.
Policja od czasu do czasu zatrzymuje poszukiwaczy, którzy bez pozwoleń z detektorami penetrują kujawskie pola. Są to jednak dość rzadkie przypadki. W kwietniu w Ostrowie (gmina Gniewkowo) wpadło dwóch mężczyzn z Mazowsza. - U jednego z nich policjanci zabezpieczyli sprzęt do wykrywania metali oraz monety i inne przedmioty metalowe, wobec których było podejrzenie, że stanowią wartość archeologiczną - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. Obaj usłyszeli zarzuty. Grozi im kara ograniczenia wolności do 2 lat.
W lutym pod Żninem wpadł mieszkaniec gminy Białe Błota, który przy pomocy elektronicznych detektorów i bez wymaganego zezwolenia przeszukiwał ziemię na jednym z pól. W jego domu policjanci znaleźli metalowe monety z różnych okresów, guziki, medaliki, dzwonki i inne drobne metalowe przedmioty. Też usłyszał zarzuty.
Akcja poszukiwania skarbów
Temat grabieży kujawskich zabytków był omawiany w trakcie ostatniej komisji kultury sejmiku. - Przygotowujemy stanowisko, które chcemy wysłać do ministra kultury. Chcemy, aby Kujawy zostały objęte całkowitym zakazem prowadzenia badań przy pomocy wykrywaczy metali - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa. Badania takie mogliby prowadzić tylko i wyłącznie instytucje badawcze.
W planach są również akcje informujące mieszkańców o tym procederze. Kontynuowane będą również badania wyprzedzające. Specjaliści i archeolodzy w tym roku pojawią się na Kujawach, by przeprowadzić zwiększoną akcję poszukiwania skarbów przy pomocy wykrywaczy metali. Znaleziska zostaną przebadane, a potem trafią tam gdzie być powinny, czyli do muzeów.
https://expressbydgoski.pl/kujawy-przyc ... DI3fs_nB2g
- Splot okoliczności sprawił, że w dalekiej przeszłości Kujawy odgrywały znacznie większą rolę niż dzisiaj. Naturalne warunki, jakie tu panowały, sprzyjały osadnictwu. Wiodły tędy korytarze komunikacyjne ważne dla Europy Środkowej, ale nie tylko - opowiada nam dr Józef Bednarczyk z Instytutu Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który od lat prowadzi badania na Kujawach.
Tłumaczy, że Kujawy w pradziejach i średniowieczu były jednym z najbardziej intensywnie zasiedlonych regionów Europy Środkowej. W szczególności dotyczy to doby przełomu er (II wiek p.n.e. - V/VI wiek n.e.). Dodaje, że w tym czasie przez Kujawy prowadziła jedna z głównych arterii komunikacyjnych, łącząca centra cywilizacji antycznych nad Morzem Śródziemnym (Rzym, Grecja) z ludami północnej Europy zamieszkałymi nad Bałtykiem (Szlak Bursztynowy).
- Stąd też na stosunkowo niewielkiej powierzchni skoncentrowano to co zostało nagromadzone przez te 500-700 lat - tłumaczy. W powiecie inowrocławskim znajduje się około 6100 stanowisk archeologicznych (najwięcej w województwie).
- Tereny te są wyjątkowe nasycone przedmiotami, które i dzisiaj budzą pożądanie - podkreśla dr Bednarczyk. Znajduje się tu między innymi fragmenty oryginalnej biżuterii, ale i rzadkie monety. - Niestety wiedza ta, w dużej części znana jest także działającym nielegalnie "poszukiwaczom skarbów" posługujących się wykrywaczami metali - podkreśla dr Bednarczyk.
Szacuje, że na Kujawach może działać nawet od 250 do 300 poszukiwaczy, którzy zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków. Coraz rzadziej działają w dzień, coraz częściej w nocy. Są wyposażeni w nowoczesny sprzęt, w tym - w noktowizory. Zrabowane skarby często wywożą za granicę i tam sprzedają kolekcjonerom.
Policja od czasu do czasu zatrzymuje poszukiwaczy, którzy bez pozwoleń z detektorami penetrują kujawskie pola. Są to jednak dość rzadkie przypadki. W kwietniu w Ostrowie (gmina Gniewkowo) wpadło dwóch mężczyzn z Mazowsza. - U jednego z nich policjanci zabezpieczyli sprzęt do wykrywania metali oraz monety i inne przedmioty metalowe, wobec których było podejrzenie, że stanowią wartość archeologiczną - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. Obaj usłyszeli zarzuty. Grozi im kara ograniczenia wolności do 2 lat.
W lutym pod Żninem wpadł mieszkaniec gminy Białe Błota, który przy pomocy elektronicznych detektorów i bez wymaganego zezwolenia przeszukiwał ziemię na jednym z pól. W jego domu policjanci znaleźli metalowe monety z różnych okresów, guziki, medaliki, dzwonki i inne drobne metalowe przedmioty. Też usłyszał zarzuty.
Akcja poszukiwania skarbów
Temat grabieży kujawskich zabytków był omawiany w trakcie ostatniej komisji kultury sejmiku. - Przygotowujemy stanowisko, które chcemy wysłać do ministra kultury. Chcemy, aby Kujawy zostały objęte całkowitym zakazem prowadzenia badań przy pomocy wykrywaczy metali - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa. Badania takie mogliby prowadzić tylko i wyłącznie instytucje badawcze.
W planach są również akcje informujące mieszkańców o tym procederze. Kontynuowane będą również badania wyprzedzające. Specjaliści i archeolodzy w tym roku pojawią się na Kujawach, by przeprowadzić zwiększoną akcję poszukiwania skarbów przy pomocy wykrywaczy metali. Znaleziska zostaną przebadane, a potem trafią tam gdzie być powinny, czyli do muzeów.
https://expressbydgoski.pl/kujawy-przyc ... DI3fs_nB2g
- Waclaw
- Moderator
- Posty: 3352
- Rejestracja: 27 gru 2015, o 13:58
- Województwo: Małopolskie
- Imię: Wacław
- Has thanked: 116 times
- Been thanked: 380 times
Re: Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Już całkiem im się w głowach pomieszało cytat "nasze pola" a ja myślałem że właścicieli (w domyśle rolników). W samym powiecie 6100 stanowisk archeologicznych Po podzieleniu powierzchni powiatu przez liczbę stanowisk wyszło mi 20 na 1 kilometr kwadratowy. Aż nie chce się wierzyć , żeby to była prawda. Chyba że każdy pojedynczy dener to stanowisko archeologiczne. Ciekawe jakie skarby ma u siebie w domu Pan doktor.?
- Rating: 5.56%
"Przyjaciel to wróg, który się jeszcze nie ujawnił"
-
- Kapitan
- Posty: 786
- Rejestracja: 10 sie 2013, o 21:01
- Województwo: Wybierz
Re: Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Bednarczyk i te jego brednie Ale widać z artykułu że archepatologia ma gdzieś prawo własności
- yukon
- Administrator
- Posty: 10895
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Fajnie uzwyaja slowa "wpadl" odrazu sie kojarzy z jakims groznym przestepca.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- rakieta
- Major
- Posty: 888
- Rejestracja: 27 wrz 2016, o 21:11
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: NL
- sasch100
- St. Szeregowy
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 lis 2012, o 13:09
- Województwo: Śląskie
- Imię: Jan
Re: Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Za niedługo nawet w własnym ogródku nie pokopiesz . Na użycie szpadla będzie trzeba mieć pozwolenie jedynie gdzie będzie można pokopać to w własnych klejnotach i to jak nikt nie widzi
-
- CHORAZY
- Posty: 261
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 20:36
- Województwo: Lubelskie
Re: Kujawy przyciągają poszukiwaczy skarbów. Zrabowali nam już kilkaset tysięcy zabytków!
Mi się podoba to: " jego domu policjanci znaleźli metalowe monety z różnych okresów" -> jakiś lepszy debil to pisał
"Przygotowujemy stanowisko, które chcemy wysłać do ministra kultury. Chcemy, aby Kujawy zostały objęte całkowitym zakazem prowadzenia badań przy pomocy wykrywaczy metali - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa. Badania takie mogliby prowadzić tylko i wyłącznie instytucje badawcze." - jak wyżej badania mogliby prowadzić instytucje...
no ale śmieszkowanie z artykułów pisanych przez idiotów to jedno, a to co się dzieje to już takie śmieszne nie jest, zazwyczaj stronię od wydawania osądów o ludziach których nie znam, ale nóż mi się otwiera, krew gotuje i generalnie jestem wkur... chcą nam zrobić zakaz na zakazie... jebnę
"Przygotowujemy stanowisko, które chcemy wysłać do ministra kultury. Chcemy, aby Kujawy zostały objęte całkowitym zakazem prowadzenia badań przy pomocy wykrywaczy metali - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa. Badania takie mogliby prowadzić tylko i wyłącznie instytucje badawcze." - jak wyżej badania mogliby prowadzić instytucje...
no ale śmieszkowanie z artykułów pisanych przez idiotów to jedno, a to co się dzieje to już takie śmieszne nie jest, zazwyczaj stronię od wydawania osądów o ludziach których nie znam, ale nóż mi się otwiera, krew gotuje i generalnie jestem wkur... chcą nam zrobić zakaz na zakazie... jebnę