Co po proximie ?

Wykrywacze metali innych marek
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10895
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Co po proximie ?

Post autor: yukon »

Bierz deusa,kiedys dokupisz panel bo bez niego lipa na poczatku zwlaszcza.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

Yukon Ty śmigasz z Deusem?
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10895
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Co po proximie ?

Post autor: yukon »

Tak 4 chyba rok,i nie zamienilbym go na zaden inny,nawet jakby ktos chcial mi dac za niego ctxa ktory jest dwa razy drozszy, to bym nie wziol,smigam z kumplami co maja topowe detectory i lata stazu z patykiem,Deus nie odstaje a nawet powiem ze pewne rzeczy, zwlaszcza drobnice w smieciach czy wsrod kamieni magnetycznych wskazuje jak zaden inny.
Dodam tylko ze nikt u mnie nie ma altera i nie wiem co on potrafi,dodalem to tylko dlatego zeby mnie zara explo nie obsmarowal ze zapomnialem o najlepszym detectorze jakim jest Alter! :D
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

Ok fajnie ze gadam z kimś kto użytkuje a nie czytał czy słyszał ;). Wezme wersje lite... oprócz tego ze nie mam wyświetlacza to co na chłopski rozum tracę i z czym to się je? Nie mierzyłem nigdy w deusa bo nie myślałem nigdy o takiej kasie ale jak widze uzywke lite jeszcze na rocznej gwarancji za 1950zl to się mocno zainteresowałem...
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3218
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Co po proximie ?

Post autor: explokera »

Co prawda z samymi słuchawkami świata nie zwojujesz bo ustawień jest niewiele w zasadzie tylko podstawowe ale zawsze możesz znaleźć kogoś kto Ci wgra swoje podrasowane programy.
Chociaż na fabrycznych programach też będziesz mieć często problem odszukać kolorowy paproszek wykopany z dołka i nie raz sie zdziwisz na przechodzonym polu.
Gabaryty - już mniej miejsca nie zaoszczędzisz ;) cewka i stelaż a sluchawki w schowku na okulary .
Yukon już nie przesadzaj ja fanatykiem Rutusow nie jestem ,po prostu jestem rozsadnym czlowiekiem i racjonalnie mysle ile za cos mozna dac.
Deus lite za 2000 owszem ale nie za 3500 bo to w żadnym wypadku się nie karkuluje patrząc na wykonanie.
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

Deus lite różni się tylko ( albo aż ) tym że nie mam panelu....tak? Obsługa jest tylko z słuchawek? Czyli jak za jakiś czas natknie mnie na zakup panela to będę miał pełnowartościowego deusa? Wybaczcie moze i błache pytania ale nad deusem naptawde nie rozważałem na poważnie....
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3218
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Co po proximie ?

Post autor: explokera »

Tak.
Słuchawkami ustawisz czułość balans gruntu program i takie tam
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10895
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Co po proximie ?

Post autor: yukon »

Tak dokupisz panel i masz deusa full opcja,tylko ze koszt panela to chyba tyle co ta proxima warta :D ciezko ci bedzie na poczatku kopac na sam sluch,ja przynajmniej nie dalbym rady na poczatku bez vdi i podkowy,ale ja nie jestem wcale muzykalny, nie odruzniam despecito od lambady,jednak po tylu latach ostatnio mi panel zdechl i bylem zdumiony jak fajnie mi sie kopalo na samych sluchawkach.
Jak chcesz drobnice ryc to kup cewke biala najlepiej 9"okragla.
A rutusa bedziesz mial na las i militarke.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
MisterTwister
PLUTONOWY
PLUTONOWY
Posty: 97
Rejestracja: 1 kwie 2017, o 16:00
Województwo: Śląskie

Re: Co po proximie ?

Post autor: MisterTwister »

Opanowanie toru audio w KAŻDYM detektorze to absolutna podstawa. Dlatego zestaw ze samymi słuchawkami pozwoli CI na ich szybkie przyswojenie. Ja przez dwa sezony panel nosiłem w kieszenie. Dopiero z nowym softem zacząłem czasami spoglądać na wykres.
Proponuje Ci byś od razu chodził na full tonach - to może nieco na początek irytować, jednak po czasie będziesz w stanie wychwycić ważne niuanse dźwiękowe generowane przez ten detektor. Full tony i zero dyskryminacji - to podstawa do szybkiej nauki tego sprzętu.
Programy fabryczne są zoptymalizowane stabilne i nie są wcale takie słabe. Twierdzenie, że deus bez panela to kastrat jest mocno przesadzone i niesprawiedliwe. Wgrasz sobie dwa, trzy eksperckie programy i będziesz miał praktycznie każdą kompilację ustawień.
Jeśli bym coś od siebie mógł doradzić - bierz zestaw ze słuchawkami WS5. Są rewelacyjne, nie za duże nie za małe. Gwarantują znakomitą jakość dźwięku. Dla mnie to podstawa.
Musisz uważać przy zakupie używki - często zdarzają się oszuści i absolutnie nie dokonuj wcześniej przelewu na konto. Jedynie zakup za zaliczeniem pocztowym albo odbiór osobisty.
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

Hej, powracam do tematu..... Może i mnie wyklniecie ale jednak skupię się na analogu....Nie chodzi tu o kwestię finansową po prostu mam ochotę sprawdzić jak to sprawdzi się w terenie. GM sobie odpuszczam Vistę również - idę w stronę klasyki :) W tygodniu przyjedzie do mnie cibolka... Zatem życzcie powodzenia i nie linczujcie :)
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

.... aaa zapomniałem dodać - proxa oczywiście zostaje u mnie :) Doszedłem do wniosku że chcę mieć dwa patyki coś "cyfrowego" i analogowego :)
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
stomek
Pułkownik
Pułkownik
Posty: 1154
Rejestracja: 22 kwie 2014, o 11:00
Województwo: Mazowieckie
Imię: Tomek
Lokalizacja: Stolicy okolice

Re: Co po proximie ?

Post autor: stomek »

Bardzo ciekawy jestem twoich wrażeń ;)
Sam jakiś czas temu miałem taki dylemat, ale szczęśliwym zrządzeniem losu stałem się posiadaczem GM i wszystko mi się wyjaśniło :-D
Wszystkie prezentowane przedmioty zostały znalezione podczas rodzinnych spacerów na giełdach i targach staroci ,nie zostały w żaden sposób namierzone oraz wydobyte za pomocą wykrywacza metali czy podobnych urządzeń.
Awatar użytkownika
explokera
Marszałek
Marszałek
Posty: 3218
Rejestracja: 9 maja 2014, o 21:11
Województwo: Mazowieckie
Imię: A.
Lokalizacja: na zachód od Wisły

Re: Co po proximie ?

Post autor: explokera »

Znaziolek skoro padł wybór na cebulę to teraz zobaczysz różnice i coś czuję że stwierdzisz iż Proxa to mega sprzęt za taką kasę.
Ciekaw jestem po ilu wypadach sprzedasz nowy nabytek :-D
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Awatar użytkownika
Znaziołek
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 320
Rejestracja: 20 sty 2016, o 13:34
Województwo: Wielkopolskie
Lokalizacja: Północna Wlkp.

Re: Co po proximie ?

Post autor: Znaziołek »

Explokera dlatego Proxa zostaje u mnie i nie mam zamiaru jej sprzedawać :) Cebulka jak się sprawdzi to na stałe zagości w bagażniku służbowego auta razem z małym fiskarsem :) .... wiesz jak się często, służbowo jeździ po Polsce to aż grzech nie mieć patyka ze sobą ...Dlatego muszę cibolkę jak najszybciej ogarnąć aby zrobić z niej użytek w terenie :) a na deusa przyjdzie pewnie jeszcze czas ale to jak będę zmieniał proxę :)
Szukałem na niebie.... ,teraz uczę się szukać w glebie.....
Awatar użytkownika
MisterTwister
PLUTONOWY
PLUTONOWY
Posty: 97
Rejestracja: 1 kwie 2017, o 16:00
Województwo: Śląskie

Re: Co po proximie ?

Post autor: MisterTwister »

Cebulka to bardzo dobry skuteczny drobnicowiec - czego nie można powiedzieć o proximie niestety. Uproszczony do minimum gwarantuje bardzo przyzwoite osiągi na mały kolor i daje wiele przyjemności z poszukiwań. Będzie on bardzo dobrym uzupełnieniem Twojego rutusa. Mam kilku znajomych, którzy do tej pory używają Cebulki. W mojej ocenie to bardzo dobry i rozsądny wybór :brawo:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”