Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Witam
Standardowo wykrywacz teknetics delta 4000 zasilany jest napięciem 9V. Używam zwykłych baterii, niestety wystarczają na 4-5 godzin spacerów. Czy do zasilania powyższego wykrywacza nada się taki oto akumulator: http://azteko.pl/9-6-v-c-13_15.html?
Zastanawia mnie jednak, czy napięcie 9,6V nie będzie szkodliwe dla tego wykrywacza?

4-5 na zwyklej?To bardzo slaby wynik.A jaka cewka? Mi wytrzyma na zwyklych okolo 7-9 h na 13".

Standardowa 8". Po 4-5 godzinach mam jedną kreseczkę. Zwykła, najtańsza 9V bateria.

A czyli raczej normalnie. Myslalem ze do calkowitego padniecia.

Zgadza się, tylko delta wariuje na tak niskim poziomie baterii. Stąd moje pytanie odnośnie akumulatorków 9,6v.
Nadal czekam na odpowiedź

Ja używam akumulatorków Varta, kupiłem na allegro i non stop są naładowane na 9,6 jedyne co zauważyłem że pierwsze 10 minut po włożeniu nowego jakby się bardziej wzbudzała.
Sam Akumulator zarówno na 8 jak i 11 DD starcza mi na jakieś 10 h minimum. Ładuje dopiero jak zostanie 1 kreska bo wtedy oszukuje.
Wcześniej miałem aku Energizer koszt circa 40 zł niby tez ładowany do 9,6v ale wydaje mi się że trzyma krócej gdzieś o połowę, może po prostu wadliwy egzemplarz.

zakupiłem na allegro wynalazek 9,6 i ładowarkę do niego idąc za myślą że większe napięcie to większy zasięg nawet pisałem do proscana jak sie nie mylę. Mówili że śmiało można że jest tam zapezpieczenie przeciw dużym napięciom. I miałem po jednym ładowaniu na wieeeele wyjazdów i nieraz wykrywka w aucie przez całe tygodnie ale później akumulatorek nie dał się wcale naładować.
W elektronicznym mówił że nie da się upachać ileś tam ogniw czy coś tam że to ściema. Chodze na zwykłum akumulatorku z napięciem chyba 8,6v bo nigdy nie mają 9V tj paluszki 1,2V i tez na kilka długich wyjazdów

Z deltą używałem baterii Varta 9V. Starczały na jakieś 3 wypady po kilka godzin. Miałem też dwa aku- jeden 9V i drugi 9,6V. Różniły się prądem rozładowania. Na 9,6V Delta pracowała do końca stabilnie na pełnym zasięgu a na zwykłym pod koniec potrafiła brać płycej.

Sniper pisze:zakupiłem na allegro wynalazek 9,6 i ładowarkę do niego idąc za myślą że większe napięcie to większy zasięg nawet pisałem do proscana jak sie nie mylę. Mówili że śmiało można że jest tam zapezpieczenie przeciw dużym napięciom. I miałem po jednym ładowaniu na wieeeele wyjazdów i nieraz wykrywka w aucie przez całe tygodnie ale później akumulatorek nie dał się wcale naładować.
W elektronicznym mówił że nie da się upachać ileś tam ogniw czy coś tam że to ściema. Chodze na zwykłum akumulatorku z napięciem chyba 8,6v bo nigdy nie mają 9V tj paluszki 1,2V i tez na kilka długich wyjazdów

Akumulatory nie są przystosowane do tak głębokiego rozładowania. W baterii akumulatorów siedzi prawdopodobnie 8 ogniw 1,2V, jak nie dopuścisz do spadku napięcia <8V, to akumulator długo posłuży. Podłącz zasilacz do wykrywacza, ustaw 8V, zobacz ile kresek "zasilania" pokazuje wykrywacz i pilnuj aby wyjąć aku. Wykrywacz doi baterie do końca, z aku nie wolno tak robić.

Ja już śmigam z Deltą 5 lat na różnych cewkach. Zakupiłem ten cudowny akumulatorek 9,6V co elektonicy w sklepie mówil że to niemożliwe że nieda się upchać tyle ogniw itd. Niestety go zgubiłem - teraz zakupiłem koszyczek na 6 paluszków podepne i zobaczę ile pobiegam. Jak mam zasilanie na akumutatorku 8,4 V to się zastanawiam nad zasięgiem - bo niskie napięcie itd, Jak zmierzyć pobór prądu w nim ( jestem laikiem) koledzy w Proksimach to mają koszyczki paluszków na sezon nieraz