Duchy, gusła, przesądy...

O wszystkim i o niczym, na serio i dla zabawy
Awatar użytkownika
Zwierz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 188
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 21:32
Województwo: Mazowieckie

Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Zwierz »

Ostatnio będąc na poszukiwaniach, obszedłem dwa pola oddzielone od siebie lasem. Na pierwszym polu chodziłem sobie na luzie, czując się jak u siebie w domu, a że fantów było mało, poszedłem na drugie pole. Co chwila podrywałem głowę, czułem się non stop obserwowany mimo, że nikogo nie było w okolicy, pochodziłem tam z 10 minut i nie dałem rady. Zawijka do domu z koszmarnym uczuciem niepokoju.

Mieliście kiedy podobne przygody? :hmm:
_____________________________
Mego dziadka piłą rżnęli,
Myśmy wszystko zapomnieli.
Awatar użytkownika
baży G2
Moderator
Moderator
Posty: 2377
Rejestracja: 22 paź 2012, o 12:15
Województwo: Mazowieckie
Imię: Krzysztof

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: baży G2 »

Bo to raz ? Choć u mnie w większości przypadków w nocy na rybach. Kilka razy miałem taki dyskomfort, że jechałem na inną miejscówkę. Ale chłopaki co po Biesach biegają mogą na ten temat więcej powiedzieć. Tam ponoć takie rzeczy na porządku dziennym.
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
Awatar użytkownika
Zwierz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 188
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 21:32
Województwo: Mazowieckie

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Zwierz »

No to Panie i Panowie dawać te historie! :brawo:

A Ty Baży coś więcej opowiedz, skoro nie raz, to też pewnie ciekawie :diabełek:
_____________________________
Mego dziadka piłą rżnęli,
Myśmy wszystko zapomnieli.
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Catadero »

:)
Nie tylko nadmorskie bajdurzenia Cata... str. 4 czwartek, luty 21 2013 15:04
i przed tekstem :komp: :komp: :komp:

C.
Awatar użytkownika
pobelix
PLUTONOWY
PLUTONOWY
Posty: 85
Rejestracja: 7 maja 2015, o 22:04
Województwo: Wybierz

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: pobelix »

Taki masz dar kolego. Jedni biorą różdżkę i szukają wody inni czują moce złe i dobre.
Awatar użytkownika
Komisarz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 177
Rejestracja: 9 lut 2014, o 14:54
Województwo: Wybierz
Kontakt:

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Komisarz »

Nie jest to rzadkie zjawisko,w Beskidzie Niskim czy Bieszczadach......zwłaszcza....
Np.idziesz spoko,luz i nagle wchodzisz w las gdzie nie ma żadnych dźwięków ptaków,nie ruszają się liście na drzewach,a owe drzewa w dużym procencie są "zrakowaciałe"tzn.mają różniste narośla na sobie.....
To tak ja z tzw. górką śmietnikową w Warszawie,na której szczycie jest znak Polski Walczącej.
Nie ma zbyt wielu osób które tam były i nie zauważyły,odczuły,doświadczyły różnych....nazwijmy to "anomaliów".
Darz dół!
Awatar użytkownika
Zwierz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 188
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 21:32
Województwo: Mazowieckie

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Zwierz »

Catadero pisze::)
Nie tylko nadmorskie bajdurzenia Cata... str. 4 czwartek, luty 21 2013 15:04
i przed tekstem :komp: :komp: :komp:

C.
No ciekawa historyja :diabełek: Ja nie wiem czy chciałbym po takim zajściu w ogóle w tym domu nocować, także gratuluję odwagi :spoko:
Nie ciekawiło Cię nigdy żeby jednak odnaleźć Petera i Dorotę?
Komisarz pisze:idziesz spoko,luz i nagle wchodzisz w las gdzie nie ma żadnych dźwięków ptaków,nie ruszają się liście na drzewach,a owe drzewa w dużym procencie są "zrakowaciałe"tzn.mają różniste narośla na sobie.....
To tak ja z tzw. górką śmietnikową w Warszawie,na której szczycie jest znak Polski Walczącej.
Nie ma zbyt wielu osób które tam były i nie zauważyły,odczuły,doświadczyły różnych....nazwijmy to "anomaliów".
W mojej okolicy jest takie stare dorzecze, kiedyś szła tamtędy główna droga, był most, na który moja babcia mówiła "diabelski mostek". Na początku XX wieku drogę puszczono inna trasą, z czasem most przegnił i się zawalił. Teraz przy niskim stanie wody widać tylko kołki. Niby nic tam się strasznego nie wydarzyło, prócz topienia małych kotów, psów i wszystkiego, czego okoliczni gospodarze chcieli się pozbyć. Nad brzegami rozpościerają się potężne wierzby i topole, właśnie takie powykręcane i ponure. Okolica dookoła dość przyjemna, łąki, trochę sosnowych lasów. Jednak tamto miejsce przy samym moście, to jakby epicentrum zła. Choćby nie wiem jaki wiatr wiał, to tam zawsze jest bezwietrznie, cisza spokój, jakby owo miejsce żyło swoim rytmem, dodatkowo uczucie strzygi na karku nie pozwala się rozluźnić nawet na chwilę. Dziwne.
Mam plan żeby kiedyś z neodymem tam zawitać, kto wie co wyjdzie. Ale na pewno nie samotnie. :piwko:
_____________________________
Mego dziadka piłą rżnęli,
Myśmy wszystko zapomnieli.
Awatar użytkownika
Zwierz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 188
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 21:32
Województwo: Mazowieckie

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Zwierz »

A zakładacie na palec znalezione obrączki lub sygnety?
_____________________________
Mego dziadka piłą rżnęli,
Myśmy wszystko zapomnieli.
binis
ST-PLUTONOWY
ST-PLUTONOWY
Posty: 120
Rejestracja: 13 sty 2013, o 18:31
Województwo: Wybierz

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: binis »

T a a k. Najlepiej przyłożyć ucho do ziemi i nasłuchiwać dzwonów zapadniętej cerkwi albo w chmurach wypatrywać wizerunku Matki Boskiej. Przyjedzcie na troche do wielkopolski albo jeszcze lepiej dalej nad kanał to Wam przejdzie bajdurzenie . Im dalej na zachód tym większa racjonalność . Żebyście się czasami nie obrazili ale jest takie przysłowie "Im dalej na wschód tym większy smród". Ja przynajmniej się staram.
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10900
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: yukon »

binis pisze:T a a k. Najlepiej przyłożyć ucho do ziemi i nasłuchiwać dzwonów zapadniętej cerkwi albo w chmurach wypatrywać wizerunku Matki Boskiej. Przyjedzcie na troche do wielkopolski albo jeszcze lepiej dalej nad kanał to Wam przejdzie bajdurzenie . Im dalej na zachód tym większa racjonalność . Żebyście się czasami nie obrazili ale jest takie przysłowie "Im dalej na wschód tym większy smród". Ja przynajmniej się staram.
Binis jedz w biesy,dam ci namiary na miejscowke, jak spedzisz tam sam noc to bedziesz kozak :D
Bieszczady to poludniowy wschod,niewiem czy jest tam wielki smrod :brecht: ale jedno wiem ze straszy :zakrywa: :-D
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Zwierz
SIERZANT SZTABOWY
SIERZANT SZTABOWY
Posty: 188
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 21:32
Województwo: Mazowieckie
Has thanked: 10 times
Been thanked: 5 times

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Zwierz »

Kiedyś też byłem super oświeconym gościem co nie wierzył w gusła, duchy i inne. Wymądrzałem się okropnie, okropnie też się śmiałem z tych co wierzą. Rozum i nauka mówiłem, w czoło pukałem. Do czasu aż sam się nie przekonałem, że są rzeczy, których rozum i nauka nie obejmuje. I nikomu nie życzę przeżyć tych momentów co mnie się trafiły.
These users thanked the author Zwierz for the post:
Dżulka
Rating: 5.56%
_____________________________
Mego dziadka piłą rżnęli,
Myśmy wszystko zapomnieli.
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10900
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: yukon »

Zwierz pisze:Kiedyś też byłem super oświeconym gościem co nie wierzył w gusła, duchy i inne. Wymądrzałem się okropnie, okropnie też się śmiałem z tych co wierzą. Rozum i nauka mówiłem, w czoło pukałem. Do czasu aż sam się nie przekonałem, że są rzeczy, których rozum i nauka nie obejmuje. I nikomu nie życzę przeżyć tych momentów co mnie się trafiły.


Tos mnie zaciekawil,opowiadaj :spoko:
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Jacol303
Major
Major
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2013, o 15:52
Województwo: Wybierz

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Jacol303 »

Witam,
Zwierz pisze:Kiedyś też byłem super oświeconym gościem co nie wierzył w gusła, duchy i inne. Wymądrzałem się okropnie, okropnie też się śmiałem z tych co wierzą. Rozum i nauka mówiłem, w czoło pukałem. Do czasu aż sam się nie przekonałem, że są rzeczy, których rozum i nauka nie obejmuje. I nikomu nie życzę przeżyć tych momentów co mnie się trafiły.
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach...też na własnej skórze musiałem się przekonać :bezradny:
Pozdrawiam,
Jacol303

" Słodko jest za Polskę umierać "
https://www.youtube.com/watch?v=vKIdRsMcQVw
Awatar użytkownika
Festung
SPEC
SPEC
Posty: 1522
Rejestracja: 8 lis 2012, o 18:35
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Sátoraljaújhely

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: Festung »

Zwierz pisze:A zakładacie na palec znalezione obrączki lub sygnety?
Nie powinno się z wielu powodów .
Binis zacytowałeś przysłowie o wschodzie a ja zacytuję takie "przyjdzie kryska na matyska "....
Gdybym był cukierkiem jaki miałbym smak?
Byłbym twardym cukierkiem, innych opcji brak!
Dlaczego twardym skąd wybór taki?
One się wszystkim dają we znaki.
Stara szakala bajka.....
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10900
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Duchy, gusła, przesądy...

Post autor: yukon »

Festung pisze:
Zwierz pisze:A zakładacie na palec znalezione obrączki lub sygnety?
Nie powinno się z wielu powodów .
Binis zacytowałeś przysłowie o wschodzie a ja zacytuję takie "przyjdzie kryska na matyska "....
A.to.niby dlaczego nie?ja co znajde pierdzionek to i tak zamaly,ale gdybym znalazl np.srebrny patriotyk z wwI to nie tylko bym go zalozyl ale i nosil na palcu caly czas.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”