Nasz zwierzyniec
- autsajderek
- CHORAZY
- Posty: 267
- Rejestracja: 19 mar 2015, o 23:38
- Województwo: Brak
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Polska pólnocno-wschodnia
Re: Nasz zwierzyniec
Jaskółeczko. Jeżeli chodzi o sterylizację kota, zabieg należy wykonać, jak kot zacznie "pachnieć" charakterystycznie kotem. W zależności od kondycji zwierzęcia od 4 do 7-8 miesiąca. Jak kocur załatwia się do kuwety, to zabierasz go do weterynarza, jak zaczniesz czuć delikatną kocią woń. Zbyt wcześnie, to kocurek może chorować i może się niepoprawnie rozwijać... Ja ze swoimi kotami czekałem aż do pierwszego zapachu, ewentualnie jak kotek zacznie znaczyć teren - śmiało można sterylizować.
Jeżeli chodzi o kotki to sterylizacji dokonuje się po pierwszej rui, cieczce, czy jak tam zwał.... Wcześniej, kotka będzie tyła w nieskończoność. Przy kotkach należy uważać, aby nie dokonywać sterylizacji w czasie trwania rui ani broń Boże w momencie, gdy zaszła w ciążę - zniszczy się wtedy zwierze i będzie cierpiało... Psychiczne, bardzo duże obciążenie, jak również nieodwracalne zmiany w organizmie kotki.
Jeżeli chodzi o kotki to sterylizacji dokonuje się po pierwszej rui, cieczce, czy jak tam zwał.... Wcześniej, kotka będzie tyła w nieskończoność. Przy kotkach należy uważać, aby nie dokonywać sterylizacji w czasie trwania rui ani broń Boże w momencie, gdy zaszła w ciążę - zniszczy się wtedy zwierze i będzie cierpiało... Psychiczne, bardzo duże obciążenie, jak również nieodwracalne zmiany w organizmie kotki.
Za górami, za lasami, za czterema burgerkingami, był sobie las, zielony las, w lesie tym miś, co w ekosystem wdepną po pas...
-
- Mł. Chorąży Sztab.
- Posty: 325
- Rejestracja: 14 kwie 2014, o 20:36
- Województwo: Wybierz
- bakłażan
- Pułkownik
- Posty: 1158
- Rejestracja: 20 lut 2013, o 07:59
- Województwo: Brak
- Imię: Andrzej
Re: Nasz zwierzyniec
Może masz rację. U mnie jedna kotka była sterylizowana jak była w ciąży i jej to nie zaszkodziło kompletnie w ogóle. Jest najnormalniejsza w świecie.autsajderek pisze: Przy kotkach należy uważać, aby nie dokonywać sterylizacji w czasie trwania rui ani broń Boże w momencie, gdy zaszła w ciążę - zniszczy się wtedy zwierze i będzie cierpiało... Psychiczne, bardzo duże obciążenie, jak również nieodwracalne zmiany w organizmie kotki.
Ja mam 6 kotów i 2 psy. Wiem tylko jedno . Ile lekarzy weterynarii tyle opinii. Mój np twierdzi że najlepiej jak ma pół roku. I nie czekać aż zacznie znaczyć teren
.Tylko puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi.
- autsajderek
- CHORAZY
- Posty: 267
- Rejestracja: 19 mar 2015, o 23:38
- Województwo: Brak
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Polska pólnocno-wschodnia
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 3 times
Re: Nasz zwierzyniec
Hej.
Żaden ze mnie specjalista, piszę tylko co wiem z autopsji... Z weterynarzami jest tak, że co lekarz, to opinia...
Odnośnie kotek sterylizowanych w momencie, gdy są w ciąży - mój dobry kolega ma kotkę, która została wysterylizowana w momencie gdy była w ciąży. Wcześniej kotka radosna, przyjazna, uwielbiająca ludzi, fizjologicznie normalna i proporcjonalna. Po sterylizacji stała się przybita, smutna, stroniąca od ludzi. Fizjologicznie strasznie się rozrosła - nie z tytułu nadmiernej ilości jedzenia - nie jest gruba. Strasznie rozrósł się jej sam tyłek (biodra). Ma problemy z chodzeniem i wypadaniem tylnych kończyn ze stawów. Weterynarz powiedział, że po sterylizacji kotki w ciąży mogła zostać zakłócona gospodarka hormonalna kota i niestety będą problemy.
Tyle mogę powiedzieć od siebie, a że miłośnikiem wszelkich zwierząt jestem (2 swoje i 9 dochodzących kotów + suczka + 2 dochodzące psy + 2 jeże), to staram się, żeby było jak najlepiej zwierzakom
Żaden ze mnie specjalista, piszę tylko co wiem z autopsji... Z weterynarzami jest tak, że co lekarz, to opinia...
Odnośnie kotek sterylizowanych w momencie, gdy są w ciąży - mój dobry kolega ma kotkę, która została wysterylizowana w momencie gdy była w ciąży. Wcześniej kotka radosna, przyjazna, uwielbiająca ludzi, fizjologicznie normalna i proporcjonalna. Po sterylizacji stała się przybita, smutna, stroniąca od ludzi. Fizjologicznie strasznie się rozrosła - nie z tytułu nadmiernej ilości jedzenia - nie jest gruba. Strasznie rozrósł się jej sam tyłek (biodra). Ma problemy z chodzeniem i wypadaniem tylnych kończyn ze stawów. Weterynarz powiedział, że po sterylizacji kotki w ciąży mogła zostać zakłócona gospodarka hormonalna kota i niestety będą problemy.
Tyle mogę powiedzieć od siebie, a że miłośnikiem wszelkich zwierząt jestem (2 swoje i 9 dochodzących kotów + suczka + 2 dochodzące psy + 2 jeże), to staram się, żeby było jak najlepiej zwierzakom
- These users thanked the author autsajderek for the post (total 3):
- bakłażan • Jaskółka • barima
- Rating: 16.67%
Za górami, za lasami, za czterema burgerkingami, był sobie las, zielony las, w lesie tym miś, co w ekosystem wdepną po pas...
- bakłażan
- Pułkownik
- Posty: 1158
- Rejestracja: 20 lut 2013, o 07:59
- Województwo: Brak
- Imię: Andrzej
Re: Nasz zwierzyniec
Oby więcej takich ludzi
.Tylko puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi.
- Gre-gre
- Zasłużony
- Posty: 804
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 21:53
- Województwo: Wybierz
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 47 times
Re: Nasz zwierzyniec
Z tymi trzema będzie razem 8 sztuk...
W promieniu kilometra myszy nie uświadczysz...
Jestem zwolennikiem dzikiego chowu... Kot ma swoją naturę i dom nie jest jego naturalnym środowiskiem... I zapewniam Was - nic im nie brakuje....
W promieniu kilometra myszy nie uświadczysz...
Jestem zwolennikiem dzikiego chowu... Kot ma swoją naturę i dom nie jest jego naturalnym środowiskiem... I zapewniam Was - nic im nie brakuje....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Rating: 5.56%
-
- Porucznik
- Posty: 716
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 12:17
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Nad Pilicą
- Gre-gre
- Zasłużony
- Posty: 804
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 21:53
- Województwo: Wybierz
Re: Nasz zwierzyniec
Tylko w pierwszą sobotę miesiąca dostają bułki...barima pisze:Nie wiedziałam, że koty karmi się chlebem.
- konik garbusek
- PLUTONOWY
- Posty: 99
- Rejestracja: 3 gru 2012, o 19:31
- Województwo: Wybierz
Re: Nasz zwierzyniec
Jako iz w dniu 24.06. bylem zmuszony poddac sie naturze i pozwolic uwolnic od cierpien mojego Pigelsa dokladnie w dniu jego 6 urodzin... .
Byl taki spokojny, rozumny i kochany.
Bedac w Sierpniu w Polsce powiekszylem moje stadko fretek, nabylem dwa mlode stworzonka i na chwile obecna opiekuje sie czterema wariatami:
- Pencil, 6 lat samiczka
- Laci, 4 lata samiczka
- Sisi, 4,5 miesieczna samiczka
- ... Pigels, 4,5 miesieczny samczyk
Pozdrawiam
Byl taki spokojny, rozumny i kochany.
Bedac w Sierpniu w Polsce powiekszylem moje stadko fretek, nabylem dwa mlode stworzonka i na chwile obecna opiekuje sie czterema wariatami:
- Pencil, 6 lat samiczka
- Laci, 4 lata samiczka
- Sisi, 4,5 miesieczna samiczka
- ... Pigels, 4,5 miesieczny samczyk
Pozdrawiam
- bakłażan
- Pułkownik
- Posty: 1158
- Rejestracja: 20 lut 2013, o 07:59
- Województwo: Brak
- Imię: Andrzej
Re: Nasz zwierzyniec
kolejny kocurek kule wietrzy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
.Tylko puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi.
- bakłażan
- Pułkownik
- Posty: 1158
- Rejestracja: 20 lut 2013, o 07:59
- Województwo: Brak
- Imię: Andrzej
- Has thanked: 216 times
- Been thanked: 34 times
Re: Nasz zwierzyniec
Żal by było nie wrzucić fotki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Rating: 5.56%
.Tylko puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi.
-
- Major
- Posty: 857
- Rejestracja: 18 maja 2016, o 09:14
- Województwo: Brak
Re: Nasz zwierzyniec
Heh widzę że sami ''kociarze'' to miło bo też cenie te zwierzaki i choć kocham piesy to teraz domu drugi kocur - pierwsza kotka niestety po 10latach trza się było rozstać po ciężkiej chorobie a teraz mam urwisa bez ......
- krzysiekk
- ST-KAPRAL
- Posty: 55
- Rejestracja: 11 paź 2016, o 08:35
- Województwo: Łódzkie
- Imię: Krzysiek
Re: Nasz zwierzyniec
To i ja sie pochwale moim zwierzyńcem
XP Deus -HF 9", 11" x35,13",XP MI-6............a natura i tak wilcza
-
- Porucznik
- Posty: 716
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 12:17
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Nad Pilicą
- krzysiekk
- ST-KAPRAL
- Posty: 55
- Rejestracja: 11 paź 2016, o 08:35
- Województwo: Łódzkie
- Imię: Krzysiek
Re: Nasz zwierzyniec
4 koty i 3 psy i niedawno odeszła sunia mastinobarima pisze:To ile sztuk w sumie? Bo się pogubiłam.
XP Deus -HF 9", 11" x35,13",XP MI-6............a natura i tak wilcza