Nie wiem,jak borsuk to uzna, ale baaardzo baaardzo cieplutkoGAD pisze: borsuka masz na tej naklejce
Naklejki na samochodach - dyskusja
- borsia
- Pułkownik
- Posty: 1001
- Rejestracja: 21 mar 2013, o 11:14
- Województwo: Wybierz
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
- Wredny Borsuk
- Porucznik
- Posty: 733
- Rejestracja: 20 gru 2013, o 13:20
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin/W-wa
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
W sumie GAD był najbliżej prawidłowej odpowiedzi: Nasza szczęśliwa nalepka, jeździ z nami już w 3 naszym aucie. I wcale nie jest kontrowersyjna dla służb leśnych...GAD pisze: borsuka masz na tej naklejce
GAD, zapraszam Cię zatem na wizytę na pokładzie ED250 jak będziesz kiedyś w Wawie, zanim wystartują w regularne trasy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żaden z obiektów prezentowanych na zdjęciach nie został przeze mnie zlokalizowany ani wydobyty z wykorzystaniem wykrywacza metali bądź innego urządzenia lub narzędzia. Przedstawione sceny i ich opisy są jedynie zaimprowizowanymi rekonstrukcjami.
- yukon
- Administrator
- Posty: 10902
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
Stary to ja ci powiemiem gdybym byl lesniczym to dopiero zainteresowalbym sie autem z taka naklejka,klosownik ,handlarz zywym towarem jak nic,taka naklejka wloczykija to pikus do tego,odrazu na mysl przychodzi dreczenie zwierzat w ciasnym samochodzie
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- Wredny Borsuk
- Porucznik
- Posty: 733
- Rejestracja: 20 gru 2013, o 13:20
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin/W-wa
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
Dobra, wkręcam Was, kto normalny nakleiłby sobie nalepkę "Przewóz Borsuków" i pojechał kopać do lasu???
Tak naprawdę mam taką:-)
Tak naprawdę mam taką:-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żaden z obiektów prezentowanych na zdjęciach nie został przeze mnie zlokalizowany ani wydobyty z wykorzystaniem wykrywacza metali bądź innego urządzenia lub narzędzia. Przedstawione sceny i ich opisy są jedynie zaimprowizowanymi rekonstrukcjami.
- GAD
- Generał Brygady
- Posty: 1430
- Rejestracja: 26 lut 2013, o 19:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp, Myślibórz
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
ja bym takie cudo nakleił, faktycznie coś zupełnie nie typowego
GAD KLAMERKOŻERCA
zasadził GADEK" rzepkę" w ogrodzie,
chodził, doglądał, podlewał co dzień,
kolegom "rzepką" ową się chwalił,
na jesień zebrał, wysuszył ,spalił :P
zasadził GADEK" rzepkę" w ogrodzie,
chodził, doglądał, podlewał co dzień,
kolegom "rzepką" ową się chwalił,
na jesień zebrał, wysuszył ,spalił :P
- Jaskółka
- Moderator
- Posty: 2580
- Rejestracja: 9 gru 2012, o 16:23
- Województwo: Pomorskie
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
Dla "wafelka" samochodowego znalazłam trochę inne zastosowanie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
nil admirari
- człowiekpiachu
- Generał Dywizji
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 15:43
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- Lokalizacja: Roztocze.
Re: Naklejki na samochodach - dyskusja
Hmmm na doniczce...też może byćJaskółka pisze:Dla "wafelka" samochodowego znalazłam trochę inne zastosowanie
Każdy ma prawo do własnego zdania.
- Jaskółka
- Moderator
- Posty: 2580
- Rejestracja: 9 gru 2012, o 16:23
- Województwo: Pomorskie
- Yarek vel KIM
- Moderator
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 lis 2012, o 15:03
- Województwo: Śląskie
-
- St. Szeregowy
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 sty 2014, o 20:24
- Województwo: Wybierz