Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

O wszystkim i o niczym, na serio i dla zabawy
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Kolejny rok nieuchronnie zmierza ku końcowi. Po drodze-1 listopada. Jak w poprzednich latach próbujemy przygotować teren do Święta. W tym roku letnie upały znacznie nam pomogły-trawa jest rachityczna i w zasadzie nie bardzo przeszkadza.
DSCF1750.JPG
Ale i tak mamy przyrzeczenie, że w najbliższym tygodniu UM da zlecenie na wykoszenie tego co wyrosło.
Dzisiaj w czwórkę robiliśmy prace porządkowe w najbardziej zaniedbanej części. Kilka mogił ujrzało światło dzienne.
Cieszy, że dzięki naszej pracy również rodziny kilku osób leżących na tym cmentarzu także bardziej się przykładają do utrzymania grobów. Najlepszym przykładem jest ten grobowiec.
DSCF1732.JPG
Wspólnymi siłami osób z PFE oraz członków Rodziny Wiśniewskich udało się przywrócić przedwojenny wygląd miejsca. A niedawno przybyły porcelanowe fotografie w starym stylu.
Na innych grobach pojawiają się tabliczki identyfikujące zmarłych i chociaż nie wszystkie są doskonałe-ważne, że są.
DSCF1733.JPG
Za tydzień kolejne prace, mam nadzieję, że w większym gronie i z lepszym sprzętem (dzisiaj rozpadł się szpadel z metalowym trzonkiem).

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post:
barima
Rating: 5.56%
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Kontynuacja.
Sobota 24, piątek 30 i sobota 31.
Mało nas, ale dajemy radę :gitarzysta: co widać np tu-symboliczna mogiła poświęcona wszystkim nieznanym. Przed naszą wizytą
DSCF1749.JPG
i po
24.10 po.jpeg
Wyraziste stały się także inne, zadeptane, zaniedbane groby, których tylko kontury były ledwo widoczne. Mając do dyspozycji kilka zdjęć z epoki świetności cmentarza (od ludzi odwiedzających nekropolię) staramy się odtworzyć jego wygląd.
DSCF1130.JPG
Akurat tumby widocznej na zdjęciu jeszcze nie udało się znaleźć (przypuszczalnie została kiedyś wywieziona) ale fota była robiona z tego samego miejsca i dzięki temu w ogólnym zarysie wiadomo jak wyglądały w tym rejonie inne, ziemne groby. Jak na przykład ten
Przed
DSCF1127.JPG
W trakcie (dziewczyny-poznajecie kto tam działa?)
DSCF1132.JPG
i wersja ostateczna
DSCF1143.JPG
I tak po kolei kilka grobów w tej części odzyskało wygląd przedwojennego pochówku.
* * *
"Miasto" obiecało ekipę do ścięcia trawy i wywóz liści ze śmietnika i słowa dotrzymali :brawo:
kolibki.jpeg
kolibki 2 mal.jpeg
a w przyległym parku, za sprawą plenerowej wystawy pokazały się duchy :o
Kolibki-Malkim.jpeg
Za tym zaniedbanym grobem-kwatery dziecięce, już odnowione. I zaraz "robimy" tę z pierwszego planu.
DSCF1128.JPG
cdn
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post (total 4):
yukontisiomariusz_w4barima
Rating: 22.22%
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

cd

Jeszcze tylko trochę gimnastyki
DSCF1145.JPG
i stella ozdobiona
DSCF1146.JPG
Tu trzeba było odnowić literki
wit.jpeg
I tak mozolnie (walka z liśćmi to koszmar) metr po metrze oczyszczamy i odnawiamy pochówki. Bawi mnie niezmiernie reakcja ludzi, którzy dowiadują się, że nie jesteśmy pracownikami, nie mamy tu nikogo bliskiego i prace wykonujemy społecznie.
30.10 4Jas.jpeg
DSCF1148.JPG
Dzisiaj (31.10) nawiedziła nas na cmentarzu grupa skaucików, czyli drużyna zuchów. W zamyśle mieli sprzątać, ale z ulgą przyjęliśmy moment, kiedy opuścili teren cmentarza. :diabełek:
DSCF1150.JPG
DSCF1151.JPG
Mogliśmy wrócić do pracy bez obawy, że wywrócą pomnik, położą się do tumby czy wybiorą ukryte przez rodziny wkłady do zniczy by umieścić je w innych szkiełkach i postawić gdzie-bądź.
DSCF1153.JPG
Do naszej grupy dołączył 14 latek, który nie tylko aktywnie (i to bardzo) uczestniczył w pracach ale i zrobił na nas bardzo korzystne wrażenie swoją wiedzą i poziomem. A poza tym już ma kilkuletnie (!) doświadczenie w poszukiwaniach z wykrywaczem-obecnie Deus. :)
Zarejestrował się na PFE i jest nadzieja, że nie zmarnuje zapału do poszukiwań, bo efekty już ma.

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post (total 2):
mariusz_w4barima
Rating: 11.11%
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10895
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: yukon »

Na ciebie Cat zawsze mozna liczyc o tej porze roku :brawo:
Martwi mnie tylko ten 14latek ktory sie zarejestrowal na jakis PFW zamiast u nas ,oby go tam nie zmarnowali :nieśmiały:
pozdro! :piwko:
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
borsia
Pułkownik
Pułkownik
Posty: 1001
Rejestracja: 21 mar 2013, o 11:14
Województwo: Wybierz

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: borsia »

W imieniu dziewczyn ;) Poznajemy i pozdrawiamy i wysokich lotów.
Awatar użytkownika
Dżulka
Generał Broni
Generał Broni
Posty: 2021
Rejestracja: 28 gru 2012, o 12:05
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: lubuskie

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Dżulka »

borsia pisze:W imieniu dziewczyn ;) Poznajemy i pozdrawiamy i wysokich lotów.
też mi się tęskni za Wami :ściska:
"Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie z zadartym nosem." Magdalena Samozwaniec.
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Dzisiaj, jak każdego 1.11. w południe msza na cmentarzu. Widać, że starzy wymierają, bo frekwencja mniejsza niż w ubiegłym roku a ta była mniejsza niż dwa lata temu. I częścią grobów, zwykle uprzątniętych przez bliskich, musieliśmy się zająć.
DSCF1155.JPG
Ksiądz obficie pokropił wszystkie mogiły a w końcowych słowach polecił pomodlić się także za tych, którzy przygotowali cmentarz do uroczystości, w tym podziękowania dla "grupy rekonstrukcyjnej", jak powiedział.
DSCF1162.JPG
Czujemy się pokropieni i wyniesieni na piedestał.
Zwłaszcza, że po ceremonii, gdy wszyscy się rozeszli, przyszła zakonnica. Siostra obeszła cały cmentarz i stanęła w najwyższym miejscu, patrząc się na południe.
DSCF1172.JPG
I stała jakiś czas.
A po chwili, na południowym niebie...
DSCF1173.JPG
DSCF1174.JPG
Nam, zdziwionym tym zjawiskiem oświadczyła, że Pan dał znak, że czuwa.
Co prawda wygląda to jak skrzyżowanie dwóch smug skondensowanej pary wodnej po przelocie odrzutowców, ale każdy wierzy w co chce.
DSCF1168.JPG
C.

* kwiaty są potrzebne nie tylko zmarłym
DSCF1166.JPG
**jak zwykle jeszcze dzisiaj wybieram się na "nasz" cmentarz po 19.00.

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post:
barima
Rating: 5.56%
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Po ciemku.
DSCF1189.JPG
DSCF1191.JPG
DSCF1192.JPG
DSCF1193.JPG
DSCF1200.JPG
DSCF1202.JPG
i dwa spojrzenia z góry na znicze
DSCF1203.JPG
DSCF1212.JPG
C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post:
barima
Rating: 5.56%
Awatar użytkownika
tisio
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 2147
Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Lublin

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: tisio »

Msza na cmentarzu o 12...I zaledwie uczestniczyło w niej kilkanaście osób???W Lublinie na mszy i procesji po cmentarzu uczestniczy kilkaset osób.Czyżby Pomorze tak się zlaicyzowało? :o
Bóg, Honor, Ojczyzna
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Cmentarz wyłączony z użytkowania w 1946. Sporo grobów zniszczonych w czasie okupacji (pikniki HJ).Ciche ekshumacje i kradzieże elementów nagrobków przez kamieniarzy w latach 50/60/70. W zasadzie kombinowano by miejsce sprzedać deweloperowi, zrównać z ziemią i postawić gdzieś pomniczek upamiętniający istnienie nekropolii. Zabraliśmy się za to miejsce praktycznie w ostatniej chwili. Bywało, ze policja zbierała ekipę. Pomogło nam też to, że na tym terenie w zasadzie nie wiadomo było co można postawić. Zobacz początki w tym wątku-starałem się chronologicznie opisywać.
Wiadomo, że przedwojenne pochówki z różnych powodów nie mają opieki. Bywało, że jacyś dalecy krewni całkiem przypadkowo dowiadywali się o istnieniu mogił bliskich. Ale wymierają, przestają się opiekować grobami. Parafia nie jest zainteresowana (prócz 1.11.). Brak informacji o mszy w tym dniu. Wiele osób, które później przybyły z ciekawości-widać było zapalone znicze-mówiły nam, że po prostu nie wiedzieli, że tak tu wygląda, że jest msza w południe 1 listopada. I z otwartymi ustami słuchają naszych relacji o cmentarzu, niektórych osobach tu pochowanych czy naszych społecznych :o :o :o pracach.
A przy okazji i my czegoś się dowiadujemy (tak było wczoraj-b. ciekawe informacje z pierwszej ręki-okaże się czy prawdziwe).
W początkach działalności było nas około 20 osób ale jeden nieodpowiedzialny człowiek narobił błota i nam się rozpadło. Teraz aktywnie działamy w 4-6 osób.

C.
Awatar użytkownika
tisio
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 2147
Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Lublin

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: tisio »

Szkoda, ze tak daleko, bo ja bym się na 1mln % pisał do pomocy :D
Bóg, Honor, Ojczyzna
Awatar użytkownika
Jaskółka
Moderator
Moderator
Posty: 2580
Rejestracja: 9 gru 2012, o 16:23
Województwo: Pomorskie
Has thanked: 255 times
Been thanked: 305 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Jaskółka »

29.10.2016r.
Tegoroczna aura wyjątkowo nie sprzyjała pracom porządkowym na Kolibkach. Jednak przedświąteczna sobota pozwoliła na spotkanie stałej ekipy i zgrabienie "wszędobylskich" liści :evil: Z otwartymi rękoma przywitaliśmy pomoc gimnazjalistek i gdańskich harcerzy.
Większość odwiedzających porządkowała jedynie groby swoich najbliższych, inni fotografowali cmentarz do artykułu nt. zapomnianych cmentarzy Trójmiasta. Tym sposobem i my załapaliśmy się na fotkę. Ja oczywiście zaznaczyłam uczestnictwo Włóczykijów podczas akcji porządkowej :-D
Poniżej kilka fotek z akcji :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Jaskółka for the post (total 3):
vel skansenyukonbarima
Rating: 16.67%
nil admirari
Andre
ST-CHORAZY
ST-CHORAZY
Posty: 282
Rejestracja: 23 sie 2013, o 21:05
Województwo: Wybierz

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Andre »

Wzruszające są wasze działania. Piękne :spoko:
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz
Has thanked: 114 times
Been thanked: 352 times

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Pierwszy listopada. Tradycyjnie w samo południe msza na cmentarzu. W tym roku niezwykle skromnie-deszcz, wiatr, zimno. Mało ludzi przyszło. Też nie byłem. Zdjęcia kolegi.
%2Cm.jpg
bcxbcxbcxb.jpg

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
These users thanked the author Catadero for the post:
barima
Rating: 5.56%
Awatar użytkownika
Catadero
Forumowy reporter
Forumowy reporter
Posty: 1668
Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
Województwo: Wybierz

Re: Życie nie po to jest... (zaduszkowo)

Post autor: Catadero »

Dwa lata minęły na zwykłych pracach porządkowych na "naszym" cmentarzu.
Dzisiaj spotkaliśmy się na wiosennym sprzątaniu liści z nowo powstałą grupę pasjonatów dzielnicy Orłowo. Bo cmentarz Kolibki leży w tej właśnie dzielnicy.
"NASZE ORŁOWO" wyraża chęć współpracy.
Może coś z tego wyniknie, bo zapał mają.
DSCF3777.JPG
Mimo przerw na dyskusje prace przebiegały sprawnie i szybko.
DSCF3773.JPG
Zadbaliśmy także o pozytywny PR :)
DSCF3775.JPG
Całkiem przy okazji ujawniła się ropuszka.
DSCF3771.JPG
Ponieważ w każdej chwili groziła jej śmierć przez zadeptanie przeniosłem płaza w bezpieczne miejsce, pod ogrodzenie.
Może uda się jej przeżyć.

C.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”