Strona 2 z 3

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 11 mar 2019, o 21:39
autor: Marguz2
Dobra dostałem dzisiaj zgodę pisemną jednego z muzeów, także dołączam to do dokumentów dla konserwatora i wysyłam cały pakiet z niecierpliwym oczekiwaniem na (pozytywną) odpowiedź. Trzymać kciuki!

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 13 mar 2019, o 11:02
autor: witmos
Ja taką promesę na przyjęcie przedmiotów zabytkowych otrzymałem od muzeum regionalnego bez problemu, zresztą już kolejny raz z rzędu. Dokument jest już u konserwatora. Dziwię się potraktowaniu sprawy przez tamte "muzea". Przecież mają na etacie zwykle archeologa, który może określić wcześniej wartość historyczną znalezisk i zdecydować o ich ewentualnym przejęciu przez muzeum. W moim przypadku tak było kilka razy. W sprawie Marguza2 w ten sposób postępowania "muzeum" wyraża brak jakiegokolwiek zainteresowania, tracąc możliwość pozyskania wartościowych znalezisk.

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 13 mar 2019, o 15:47
autor: Marguz2
Zgadzam się z Tobą zupełnie, niestety tak to czasami bywa, ale na szczęście tak jak pisałem, mam już zgodę innego Muzeum i teraz czekam na odpowiedź Konserwatora. Powodzenia w poszukiwaniu Witmos, nie udzielam się, ale śledzę Twój wątek.

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 13 mar 2019, o 16:35
autor: witmos
Dzięki Marguz2, Tobie również życzę wielkich znalezisk nie koniecznie dla muzeum.

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 08:06
autor: Marguz2
No i do końca tygodnia mija termin 30 dni które czekam na odpowiedź ze strony WUOZu, mam jeszcze nadzieję, że coś przyjdzie, ale jeśli nie to co dalej? Wyczytałem na bipie, że w sprawach szczególnie skomplikowanych urzędnicy mają 60 dni na odpowiedź tylko jakimi kategoriami określana jest sprawa szczególnie skomplikowana, czy nie powinienem dostać jakiejś wieści, że jeszcze na odpowiedź muszę poczekać?

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 08:38
autor: Jaskółka
W zeszłym rok czekałam na odpowiedź 2 miesiące, a nawet parę dni dłużej. Nie naciskałam, nie dzwoniłam tylko cierpliwie czekałam i doczekałam się informacji o uzupełnienie wniosku.... a następnie, już w przeciągu 2 tygodni zgody :)

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 10:48
autor: baży G2
Marylko, czyli 2,5 miesiąca miałaś bezrobotne ? :o

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 11:22
autor: Marguz2
Heh no ja właśnie wykrakałem, dostałem pismo, że pozwolenie nadleśnictwa to za mało i nie spełnia wszystkich wymogów, podejrzewam, że wszedłem cienkopisem na jakiś lasek prywatny obok przez przypadek zaznaczając obszar poszukiwań, ale nie podali już o którą działkę chodzi konkretnie i jakiej zgody brakuje :/ mam czas na odpowiedź w terminie 7 dni, a jak nie odpowiem w tym terminie to przepada. k..wa go ma.

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 15:25
autor: baży G2
No, bo to jest teraz nowe hobby. Odrzuć poszukiwania i zajmij się składaniem wniosków. :dusi:

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 15:34
autor: Jaskółka
Marguz2 pisze:
9 kwie 2019, o 11:22
Heh no ja właśnie wykrakałem, dostałem pismo, że pozwolenie nadleśnictwa to za mało i nie spełnia wszystkich wymogów, podejrzewam, że wszedłem cienkopisem na jakiś lasek prywatny obok przez przypadek zaznaczając obszar poszukiwań, ale nie podali już o którą działkę chodzi konkretnie i jakiej zgody brakuje :/ mam czas na odpowiedź w terminie 7 dni, a jak nie odpowiem w tym terminie to przepada. k..wa go ma.
Miałam podobnie: 7 dni, w tym święta wielkanocne :brecht: Kazali mi uzupełnić o dokładne współrzędne geograficzne, opisać jak będę zaznaczała na mapie przeszukany teren i jak podejmowała zabytki. Bagatela, przy 75 oddziałach leśnych wzdłuż dróg tych współrzędnych wyszło ponad 500 :dusi:

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 9 kwie 2019, o 15:37
autor: Jaskółka
baży G2 pisze:
9 kwie 2019, o 10:48
Marylko, czyli 2,5 miesiąca miałaś bezrobotne ? :o
Krzysiu ... nawet dłużej, bo zgoda na odległy od miejsca zamieszkania teren.

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 10 kwie 2019, o 09:07
autor: Marguz2
Jaskółka pisze:
9 kwie 2019, o 15:34
Marguz2 pisze:
9 kwie 2019, o 11:22
Heh no ja właśnie wykrakałem, dostałem pismo, że pozwolenie nadleśnictwa to za mało i nie spełnia wszystkich wymogów, podejrzewam, że wszedłem cienkopisem na jakiś lasek prywatny obok przez przypadek zaznaczając obszar poszukiwań, ale nie podali już o którą działkę chodzi konkretnie i jakiej zgody brakuje :/ mam czas na odpowiedź w terminie 7 dni, a jak nie odpowiem w tym terminie to przepada. k..wa go ma.
Miałam podobnie: 7 dni, w tym święta wielkanocne :brecht: Kazali mi uzupełnić o dokładne współrzędne geograficzne, opisać jak będę zaznaczała na mapie przeszukany teren i jak podejmowała zabytki. Bagatela, przy 75 oddziałach leśnych wzdłuż dróg tych współrzędnych wyszło ponad 500 :dusi:
Masa roboty, ale chociaż wiedziałaś o co chodzi, u mnie w zasadzie napisali, że coś brakuje, ale już co to nie, jakiejś zgody, ale jakiej...
no nic, dzisiaj zadzwonię do nich i wyślę poleconym sprostowanie ogólne, że chodzi mi wyłącznie o tereny nadleśnictwa więc nie wiem o jakie inne pozwolenia pytają, a nie sprecyzowali,swoją drogą dzwoniłem wczoraj do nadleśnictwa, oczywiście chcieli by pomóc, ale osoba która zajmuje się moim pozwoleniem i zarządzaniem gruntu akurat ma wolne...na tydzień. Nie powiem co mnie strzela... :mur:

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 10 kwie 2019, o 09:19
autor: Jaskółka
Dzwoń do WKZ i spytaj o co im chodzi? bo czas leci nieubłagalnie :evil:

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 12 kwie 2019, o 09:04
autor: danielosek
Chłopaki mają racje dzwoń tam też ludzie pracują ludzie (?).. Zdaj nam relacje czy zostałeś potraktowany poważnie czy raczej chcieli się pozbyć problemu ....

Re: Dzierżawa lasu dla poszukiwań.

: 12 kwie 2019, o 23:05
autor: Marguz2
Narazie napisałem sprostowanie,że chodzi mi wyłącznie o działki w jurysdykcji nadleśnictwa xxx i żadne inne. Na terenie tegoż jest co prawda rezerwat na który trzeba oddzielne zezwolenie rdlp, ale we wcześniejszym liście bardzo mocno podkreślone było, że zobowiązuję się nie wchodzić na teren rezerwatu. Wg mnie gdyby nie było to złośliwe to by mi napisali o co konkretnie chodzi, a nie tylko że coś brakuje. Dam znać jak się odezwą