Strona 1 z 1

Zrob sobie whisky... czyli nalewka na zielonej herbacie :)

: 10 paź 2018, o 10:46
autor: viwaldi
Nie pamietam juz gdzie znalazlem info o japonskiej nalewce na zielonej herbacie. W oryginale uzywana jest sake + gatunkowa zielona lub biala herbata. Ja uzywam podlaskiego samogonu i roznych roznistych zielonych herbat. Zdecydowanie nie sprawdzaja sie herbaty smakowe (np BigActive zielona + pigwa itp). Dodatek smakowy / zapachowy zabija smak. Sprawdzila sie herbata typu "gunpowder" ale konkretnej fimy nie pamietam. Najlepiej sprawdza sie herbata od przyjaciol ze wschodu (zdjecia).
Nie nalezy trzymac herbaty w alkoholu zbyt dlugo. Moim zdaniem tydzien jest optymalny. Kolorek lapie na drugi / trzeci dzien. Jak kazda nalewka lubi postac aby smaki sie przegryzly i uslalily ale ja "lezakuje" juz po zlaniu. Wlasne eksperymenty oczywiscie mile widziane.
Smak wcale nie jest herbaciany i jak nie powiem na czym jest nalewka to na razie nikt nie zgadl co bylo w srodku :) Samogon nie jest warunkiem dobrej nalewki choc przydaje sie jego smak i moc. Nawet najtansza wodka z biedronki sie nada ale wychodzi wtedy troche wodniscie ;)