Strona 1 z 5

nasz sprzęt w teren

: 12 lut 2013, o 03:47
autor: yukon
Witam tu dajemy zdjecia naszych lopat,kilofow,szpadli,saperek,czy tez grabelek i innego sprzętu pomocnego w poszukiwaniach;)
Mile widziane modyfikacje, pomysly,samorobki,ale tez sprzecik ze sklepow,wady, zalety informacje.

Na poczatek moj "masakrator" :hmm: ,malutka saperka/sapereczka wlasciwie :-D firmy Gerber,miesci sie w kieszeni kurtki po zlozeniu i o to mi chodzilo,jest kupiona na kopanie w parku,nie lubie na siebie sciagac zbytniej uwagi z jakas wielka lopata gdy ludzie sobie spaceruja :zakrywa:
Mozna ja tez ustawic na opcje "motyka",a z drugiej strony ma opcje -obuch ,do wbijania sledzi namiotowych,solidnie wykonana mysle ze do parku sie bardziej sprawdzi niz moj stary Lesche :brawo:
Za pozwoleniem założyciela wątku zmieniam tytuł i zakres sprzętu "poszukiwawczego"
chemik

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 06:59
autor: CYGAN
Yukon nie wal w ciula ,tylko dawaj fotkę Twych zielonych grabelek od Cioci z Cisnej :-D

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 07:05
autor: Dżulka
CYGAN pisze:Yukon nie wal w ciula ,tylko dawaj fotkę Twych zielonych grabelek od Cioci z Cisnej :-D
dziecku zabrał :o chyba kopie nią w wodzie :hmm: taka czyściutka :milczy:

:pozdro:

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 08:15
autor: BANDERA
Wygląda dosyć tandetnie nie wiem czy by poradziła bieszczadzkim kamierdolcom i korzeniom
ale do parku możliwe że się nadaje nie wiem bo nigdy w parku nie kopałem :zakrywa:
Ja swojej ciupagi nie pokaże bo zgubiłem w tamtym roku :rozpacz:
ps na uczciwego znalazce czeka nagroda :-D

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 11:49
autor: CYGAN
BANDERA pisze:Wygląda dosyć tandetnie nie wiem czy by poradziła bieszczadzkim kamierdolcom i korzeniom
ale do parku możliwe że się nadaje nie wiem bo nigdy w parku nie kopałem :zakrywa:
Ja swojej ciupagi nie pokaże bo zgubiłem w tamtym roku :rozpacz:
ps na uczciwego znalazce czeka nagroda :-D
Dokładnie Brachu jak gadasz :spoko: taka saperką to można piasek do "Babek z pisku" sypać :-D
A co do "Ciupagi" to potem wkleją tą co mi dałeś :popijawa: i zaprawiłeś :spoko: to najlepszy sprzęt w Bieszczady i nie tylko :spoko:

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 15:49
autor: yukon
Masakra z wami,pisze ze to na PARKI, a ci odrazu placza ze zaslabe na biesy :o
Grabelki zielone dam weczorem :)

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 16:39
autor: Wirtuoz Zbrodni
Niezawodny sprzęt :spoko: Wielka łycha, ale łopatka nie za długo, można szybko wykopać większy dołek. Służy mi już ze 3 lata, ostatnio delikatnie pękła przy łączeniu ale kilka spawów załatwiło sprawę i śmiga dalej :) :-D

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 18:50
autor: ab48
yukon pisze:Masakra z wami,pisze ze to na PARKI, a ci odrazu placza ze zaslabe na biesy :o
Grabelki zielone dam weczorem :)
No bo Biesy to duuuuużżżży park przecie.... :ukłon:

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 20:15
autor: G41M
i tu jest moje narzędzi do kopania

Obrazek
Obrazek

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 20:57
autor: Pigor
G41M pisze:i tu jest moje narzędzi do kopania

Obrazek
Obrazek
G41M, widzę, ze asortyment masz jak górnik odkrywkowy ;) .
Długo śmigasz z tym Fiskarsem teleskopem? Daj znać jak Tobie się on spisuje.

Re: Nasze "kopaczki".

: 12 lut 2013, o 22:18
autor: wolfram
Jako ze rodziciele na drugie imie dali mi Orczyk , a dzieci juz w przedszkolu zaczely wolac na mnie ( Klonica) tako i moja "glebogryzarka " musi byc solidna :lol:
Teraz powaznie ... Jedenym ze sprzetow ktory bardzo mi sie przydaje na roznego rodzaju wypadach jest wielofukcyjna saperka szwajcarskiej armii . Polaczenie toporka , czekanu , pily i "kopaczki w jednym .Fajnie zapakowana w futeral , niezwykle latwa w montazu i solidnie skonstruowana , jest niezwykle pomocna przy kopaniu "dolkow" w trudnym terenie . Toporek i ostrze saperki doskonale nadaja sie do ciecia korzeni , ostra pila montowana w rekojesci z latwoscia sobie radzi w przeszkodami "drzewnopochodnymi" . Jedynym mankamentem zestawu jest to ze sama saperka na stale ustawiona jest w trybie : "Motyka" i niemozliwe jest jednym kliknieciem zmienic funkcji "Dziabanie " na "Wygodnegleboodrzucanie " :sad:
Wade to z pewnoscia jednak niwelizuje funkcja "Wychowawcza" czekana !
Bowiem (przykladowo ) jesli kolega z wypadu chce Ci zajumac jakis arcyciekawy fant z przed nosa ... To zawsze mozesz go odwiesc od tego glupiego ( skadinad ) pomyslu robiac mu "przedzialek " ostrzem siekierki , lub skarcic go , malowniczo wbijajac mu ostrze czekanika pomiedzy lopatki :-D Swietnie wywazony srodek ciezkosci toporka ( praktycznie jak rzucisz tak wbijesz !) pozwala na skarcenie delikwenta "w locie" :lol: Zasieg ok 20 metrow (zalezny od sily i celnosci miotajacego ) :diabełek:
Ponizej krotka instrukcja obslugi :
http://www.youtube.com/watch?v=kWEuq5LyRkw
Sprzet w warunkach polowych ( niestety nikt mi wtedy nie podpadl :rozpacz: )
http://www.youtube.com/watch?v=xQYsJBus5_4
I kilka fotek tej " zabawki " :)

Re: nasz sprzęt w teren

: 12 lut 2013, o 22:53
autor: Wędrus
Powiem tak....budzi respekt :spoko:

Re: nasz sprzęt w teren

: 12 lut 2013, o 23:00
autor: Festung
hatsan38 :omg: sprzęt jak z ostatniego mohikanina.Nie boisz się że sobie nim coś utniesz :-D

Re: nasz sprzęt w teren

: 12 lut 2013, o 23:07
autor: Dżulka
przydatne w domu i zagrodzie, o lesie nie wspomnę :brawo: nabyła bym chętnie takowy :spoko: pewnie wiele kwestii majątkowych załatwiła bym szybciej :)

Re: nasz sprzęt w teren

: 12 lut 2013, o 23:31
autor: PREDATOR
Do rycia w ziemi używam takowych sprzętów,jak jadę w teren publicznym środkiem transportu to biorę składaną,jak autem to zwykłą.