Chwile zwątpienia
- PREDATOR
- SIERZANT
- Posty: 125
- Rejestracja: 13 lis 2012, o 23:36
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Wschód nieco mniej bliski
Chwile zwątpienia
Witam wszystkie forumowiczki i forumowiczów Podejrzewam że każdy z was miał podobne bolączki ,ciekawy jestem jak sobie radzicie z podobnym problemem?Ja o mały włos nie roztrzaskałem patyka o drzewo.Ale podobno patyk to ostatnie ogniwo w łańcuchu poszukiwacza,liczy się fart i miejscówka.A jak to wygląda u was? jak dajecie sobie z tak poważnym problemem radę?
- Betty
- Porucznik
- Posty: 575
- Rejestracja: 24 paź 2012, o 22:29
- Województwo: Wybierz
Re: Chwile zwątpienia
Po powrocie do domu chwila rozmowy na mini-czacie i......dalej w teren Powodzenia
- PREDATOR
- SIERZANT
- Posty: 125
- Rejestracja: 13 lis 2012, o 23:36
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Wschód nieco mniej bliski
- yukon
- Administrator
- Posty: 10902
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Chwile zwątpienia
Ja jak sie tak nalaze po szczytach a kieszenie pelne tylko lusek a dobry sygnal to puszka po karpackim mocnym , to siadam gdzies na gorce,wyciagam kanapke i rozmyslam o tych zolnierzach ktorzy umierali na tych szczytach,pozniej laduje browarka, i odrazu wraca chec do poszukiwan
Jak przychodzi zniechecenie to nalezy sobie zrobic przerwe,i tylko czytac neta i ogladac fanty,po jakims czasie znowu wroca checi
Zwlaszcza polecam temat Reya ze Lwowa,dobra motywacja
Jak przychodzi zniechecenie to nalezy sobie zrobic przerwe,i tylko czytac neta i ogladac fanty,po jakims czasie znowu wroca checi
Zwlaszcza polecam temat Reya ze Lwowa,dobra motywacja
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- Galek
- ST.SIERZANT-SZTABOWY
- Posty: 224
- Rejestracja: 15 paź 2012, o 00:11
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Chwile zwątpienia
Na siłę też nie kop ,bo tylko się zniechęcisz
Jak się mocno napalisz wtedy leć w teren ,pooglądaj różne fora itp. jakie ludzie mają trafienia ,motywuje
Pozdrawiam Damian
Jak się mocno napalisz wtedy leć w teren ,pooglądaj różne fora itp. jakie ludzie mają trafienia ,motywuje
Pozdrawiam Damian
- vel skansen
- Porucznik
- Posty: 742
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 12:34
- Województwo: Wybierz
Re: Chwile zwątpienia
Nie bierz do głowy. Ja też nie nadążam (mimo to próbuję), ale integracja pomaga i dopinguje. Nie pozostawaj poza "zasięgiem", bo kontakt z innymi właśnie inspiruje.PREDATOR pisze:Ja na czacie nie piszę ,nie nadążam
Pozdrawiam.
vel...
- wolfram
- Generał Dywizji
- Posty: 1974
- Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
- Województwo: Wybierz
Re: Chwile zwątpienia
Najwazniejszy jest dystans do tego co robisz Przesadny "glod fantow" moze naprawde zniechecic
Ja osobiscie bywajac w Polsce 2 razy do roku , na krotkich urlopach moge sobie pozwolic zaledwie na kilka wypadow w teren I kiedy spotykam sie z ekipa to efekty wypadow schodza na dalszy plan iby kazdy z nas lazi machajac kijkiem , a naprawde kazdy z nas tylko sie rozglada za miejscem na rozpalenie ognicha , i rozpoczeciem "biesiady"
Mam zaliczony wypad kiedy sprzet nawet nie zostal wyjety z bagaznika i tez bylo fajnie
Choc zaliczylem tez wypady kiedy wykrywka nie byla absolutnie potrzebna grzebalo sie w glebie (i nie tylko ) calkiem inna metoda a efekt byl....
Pozdrawiam serdecznie i radze sie nie przejmowac tym ze wracajac z pola czy lasu wynikiem poszukiwan jest tylko garsc "polmosow " wazne jest to ze sie bylo i zaliczylo kolejny wypad
Ja osobiscie bywajac w Polsce 2 razy do roku , na krotkich urlopach moge sobie pozwolic zaledwie na kilka wypadow w teren I kiedy spotykam sie z ekipa to efekty wypadow schodza na dalszy plan iby kazdy z nas lazi machajac kijkiem , a naprawde kazdy z nas tylko sie rozglada za miejscem na rozpalenie ognicha , i rozpoczeciem "biesiady"
Mam zaliczony wypad kiedy sprzet nawet nie zostal wyjety z bagaznika i tez bylo fajnie
Choc zaliczylem tez wypady kiedy wykrywka nie byla absolutnie potrzebna grzebalo sie w glebie (i nie tylko ) calkiem inna metoda a efekt byl....
Pozdrawiam serdecznie i radze sie nie przejmowac tym ze wracajac z pola czy lasu wynikiem poszukiwan jest tylko garsc "polmosow " wazne jest to ze sie bylo i zaliczylo kolejny wypad
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
- Dżulka
- Generał Broni
- Posty: 2021
- Rejestracja: 28 gru 2012, o 12:05
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Chwile zwątpienia
należy tylko dodać, do powyższych wypowiedzi Kolegów ahoj przygodo
"Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie z zadartym nosem." Magdalena Samozwaniec.
-
- SPEC
- Posty: 1194
- Rejestracja: 20 paź 2012, o 20:43
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Chwile zwątpienia
Predator tak jak inni mówią złapać luzik, a w moim przypadku sprawdza się też, że miejscówkę, która była/jest fanto nośna na jakiś czas odpuszczam (zapominam, gdzie miała fajne strzały, bo jak nic nie znajdujesz to automatem jeszcze raz machasz tam kijem) i po kilku miechach tam wracam i okazuje się, że co nieco fajnego jeszcze potrafi tam wyskoczyć, a w międzyczasie szukam innych miejscówek, a wówczas masz raczej nastawienie, że za wiele to nie znajdziesz, więc doła łapiesz mniejszego
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców
- rura
- Podpułkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 8 lis 2012, o 08:30
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Chwile zwątpienia
Dodam swoje 2 grosiki ,mimo tego że mam opinie drobnego pijaczka , to nigdy w takich momentach nie sięgałem po alko, były załamki i niedosyt, ale właziłem na forum i pisałem do ludzi ,to pomaga... nawet głupie sprzeczki , żarty i "lokalne" konflikty potrafiły sprawić że zapominałem o niepowodzeniu ... nie daj się załamce! pozdrawiam ...
" Wolę ponieść śmierć próbując wstać, niż żyć na kolanach..."
- Goldi
- PLUTONOWY
- Posty: 78
- Rejestracja: 31 paź 2012, o 13:05
- Województwo: Wybierz
Re: Chwile zwątpienia
Ja jak mam chwile słabości w terenie to opierdzielam kanapeczke
*z serem Koniecznie
*z serem Koniecznie
- naziir
- ST-CHORAZY
- Posty: 286
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 15:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: Chwile zwątpienia
jak żonka chodzi ze mną po miejscówkach to mnie najbardziej z doła leczy seksik
"Dwa miecze, jedna pochwa..."
- Betty
- Porucznik
- Posty: 575
- Rejestracja: 24 paź 2012, o 22:29
- Województwo: Wybierz
Re: Chwile zwątpienia
Teraz rozumiem super sygnały które okazują się być opakowaniem z napisem "DUREX"naziir pisze:jak żonka chodzi ze mną po miejscówkach to mnie najbardziej z doła leczy seksik
- naziir
- ST-CHORAZY
- Posty: 286
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 15:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: Chwile zwątpienia
Betty pisze:Teraz rozumiem super sygnały które okazują się być opakowaniem z napisem "DUREX"naziir pisze:jak żonka chodzi ze mną po miejscówkach to mnie najbardziej z doła leczy seksik
Mała poprawka Betty, małżonka zabezpiecza się hormonalnie,
więc "DUREXy" odpadają (jeśli są - to nie moje)
"Dwa miecze, jedna pochwa..."
- urwipołeć
- Zasłużony
- Posty: 249
- Rejestracja: 15 lis 2012, o 21:28
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: okolice Strzyzowa
Re: Chwile zwątpienia
Raz zakopałem sie po pas a sygnał dalejjj dalejjj:) wreszcie cos ? mnie tkneło sprawdziłem bok To była obrecz z beczki a Ja centralnie w srodeczku:) sie zaryłem Mnie leczy kawa w terenie na małm kocherku gotuje wode ,siadam z kubeczkiem na kwadrans odpalam fajezke