Akcja o kryptonimie „Detektor”

[SaperDębica]

"Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że w lasach na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego w pobliżu szlaków turystycznych dochodzi do eksploracji runa leśnego przez poszukiwaczy militariów. Odnajdują oni pociski z okresu II wojny światowej, które porzucają lub zabierają ze sobą w celu odzyskania materiału wybuchowego, który mógłby zostać wykorzystany przez grupy przestępcze do budowy urządzeń wybuchowych. Działania prowadzone przez policjantów mają również na celu zapobieżenie zagrożeniom o charakterze terrorystycznym."

http://wpolityce.pl/kryminal/311225-pol ... -swiatowej

[berserker]

CBSP dramat... korea...

[yukon]

To ta akcja w ktorej dokonano przeszukan mieszkan bieszczadzkich kopaczy i nic nie znaleziono? :Dmusieli ladnie przepraszac...
Te 24 ogorki to chyba spod Polany?odkad tam BPN jest?chyba trzeba im mapy kupic nowe.
Ze tez CBS niema wazniejszych spraw,kryptonim akcji powinni zmienc z "detektor na "pudlo"
Z drugiej strony po mordzie bym wystrzelal tego palanta co wykopane ogorki zostawia na wierzchu, albo granaty na szlaku bo i tak bywalo.

[Agrawa]

dobrze, że w Biesach jestem tylko turystycznie ale kto wie, może i to niedługo będzie zabronione

[Wredny Borsuk]

Nie sądzę, aby ci poszukiwacze bałaganiarze mieli pozwolenie WKZ i Nadleśnictwa. A pozostawiania na wierzchu niewybuchów nawet nie chce mi się komentować. Niestety, podczas swoich rekonstrukcyjnych sesji fotograficznych często natrafiam na takie praktyki, i to nie w odległych Bieszczadach a tuż pod Warszawą.

[mariusz_w4]

Nie dalej jak w niedzieę jeden z grzybiarzy taką fotkę wlepił na fb
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

No i co o tym myśleć ,niedaleko Cisnej może nasz "kolega" od serów to wygrzebał i zostawił

[fiszer5]

Jeszcze kilku debili kopiących złom więcej i trzeba będzie kopać tylko nocami! Nie można nic zrobić z takimi osłami którzy aż tacy są głupi robiąc takie rzeczy?

[berserker]

To ta akcja w ktorej dokonano przeszukan mieszkan bieszczadzkich kopaczy i nic nie znaleziono? :Dmusieli ladnie przepraszac...
Te 24 ogorki to chyba spod Polany?odkad tam BPN jest?chyba trzeba im mapy kupic nowe.
Ze tez CBS niema wazniejszych spraw,kryptonim akcji powinni zmienc z "detektor na "pudlo"
Z drugiej strony po mordzie bym wystrzelal tego palanta co wykopane ogorki zostawia na wierzchu, albo granaty na szlaku bo i tak bywalo.

Tak, ale co najlepsze traz c.d.n. bo cisza była chwile. Prawa przestarzałe stalinowskie a mamy 2016 a te ciule ze szkółek milicji tylko wynik robią, Brak słów dlatego niestety emigruje po rocznym powrocie do Ojczyzny... szkoda nerwów na patologie z resztą sam yukon wiesz tu się fajnie wraca na chwile

[Wredny Borsuk]

Sedno sprawy to wykopywanie i pozostawianie niezabezpieczonych niewybuchów. I co takiego dziwnego w tej policyjnej akcji?! Same się przecież nie wykopały i nie zostawiły.

[berserker]

CBSP wymyslilo teorie, ze ogorki itd. z 2WW w Bieszczadach sa rozkrecane a materialy pozyskiwane ida w swiat-to nie lata 80/90 pobudka wykopywanie i pozostawianie artylerii itd. to lipa i oczywiscie nie ma na to przyzwolenia, przy okazju robia nam zla opinie, ale nie az taki problem zeby zajmowali sie ONI. Bo w tym kraju jest wystarczajaco duzo tematow konkretniejszych dla nich. Kolego Borsuku akurat tak sie sklada ze wiem co mowie, tutaj podepna kilka innych dziedzin i tematow dzialajacych w Bieszczadach i okolicach i beda wyniki ze scenariuszem sci-fi. Dla mnie to smieszne i to moja opinia a mysle ze w temacie sie bede wypowiadal bo poprostu moge... jak cos jest dla mnie zabawne to bede sie z tego smial i to negowal. Pozdro

[Wredny Borsuk]

Mają dużo zgłoszeń więc muszą reagować. Również prewencyjnie. I Twoje poczucie humoru nie ma tu znaczenia, czy Cię to śmieszy, czy nie. Podczas kontroli drogowych bada się wielu trzeźwych kierowców, by złapać tych nielicznych na gazie. Tak samo tutaj - kopiesz legalnie, masz wymagane pozwolenia, nie masz nielegalnych znalezisk - nie masz problemu.

[berserker]

Oczywiscie podzielam Twoje zdanie, ale trochę się nie zrozumieliśmy. Mi chodzi o to, że wiem... bardzo dobrze jak działają te chłopakyy i potrafią zrobić z igły widły. A że pochodzę z Bieszczadów i traktuje to tak bardziej osobiscie bo sprawa uderza, uderzy w Nas tubylców to ręce opadają. Powiem wprost u nich wygląda to tak: każdy kto kopie i ma wykrywacz wspiera terrorystów handluje bronią, łazi przez granice albo czort wie
I tylko o to mi chodzi, że jest patologia u Nas bo zamiast ok dojebać za włażenie, kopanie itd. To wyciągają z tematu niestworzone historie a znam lepsze miejsca w PL, w których mogliby Ci 'detektoryści-gangsterzy' pozyskiwać materiały wybuchowe. No popatrzcie jak to wszystko brzmi ok ja już kończe filozofie Zdrowia wszystkim trzeźwo myślącym którzy poczuli łape patologicznego systemu na sobie i gdzies byli cos widzieli, nie zyja w matrixie rodem z PRLU

[lejtnantck]

Ja to czasami klamerki zostawiam a gdzie tu dopiero takie złomstwo kopać i targać po tych stromiznach

A tak serio to poważna sprawa

[michal123456789]

fakt ze tylko idiota zostawia takie x na wierzchu, a nie zglasza lub zakopuje w dole , jeszcze wiekszy tym handluje - takich zamykac - tak jednak uwazam ze cbs powinno miec powazniejsze zajecia niz takie akcje, zaraz z kazdego hobbysty, terroryste i handlarzyka zrobia, ciesze sie ze w biesach nie kopalem i nie kopie ;
co nie zmienia faktu, ze jak to cbsp akcja to jeszcze wieksza blazenada jest fakt ze w mediach o tym trabia w trakcie (jaki w tym sens - pewnie jak zwykle nic nie znajda, jak ostatnim razem) bo kto cos ma dawno sie tego pozbyl po tym art i kilku innych, beka lekka ale jaki kraj takie dzialania. Nie mniej jednak wspolczuje normalnym poszukiwaczom z biesow.
Tak poza tym to jestem wierny raczej przekonaniu ze wsrod nad handlarzy mw nie ma i nie bylo

[piotrkusiu]

fakt ze tylko idiota zostawia takie x na wierzchu, a nie zglasza lub zakopuje w dole ,

Po ostatnim moim spotkaniu z "policją" nie wiem czy cokolwiek bym zgłosił.
Poszukuję meteorytów. Żadne prawo mi tego nie zabrania i nie są wymagane na to żadne pozwolenia od WKZ, Papieża czy prezydenta USA. "Policji" to nie obchodzi, nie mam pozwolenia (niby od kogo miałbym je mieć?) więc wg nich szukam nielegalnie - w domyśle kopię broń palną, amunicję, czołgi oraz garnce złota i skarby Inków.
Nie wiem co zrobię, jeśli kiedyś przypadkiem znajdę np. średniowieczny miecz. Zgłosić i mieć kłopoty czy nie zgłosić i zakopać z powrotem?