Polecam film dokumentalny: " Jestem synem ludobójcy" http://www.youtube.com/watch?v=Zi4lOcjeGOo (pięć części), w którym syn Hansa Franka(generalnego gubernatora okupowanych ziem polskich) opowiada o sobie i swojej rodzinie.
Dodam skromnie, że gościłem w domu Niklasa Franka w latach, kiedy pracował jako korespondent wojenny gazety "Stern" na Bliskim Wschodzie. Nie czułem wtedy wagi tej wizyty, choć był to dla mnie zaszczyt. Czuję teraz niedosyt, że mój kontakt osobisty z sąsiadami urwał się ze względów osobistych. Mimo wszystko znajomości pozostały.
Pozdrawiam i zapraszam na seans filmowy, a dla tych co lubią czytać do sięgnięcia po książki tego pana .
"Jestem synem ludobójcy"...
- vel skansen
- Porucznik
- Posty: 742
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 12:34
- Województwo: Wybierz
- Hauptman
- Zasłużony
- Posty: 589
- Rejestracja: 19 lis 2012, o 15:30
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Dawniej zachodnie Podlasie,obecnie wschodnie Mazowsze
- perperuna
- SIERZANT
- Posty: 144
- Rejestracja: 13 lis 2012, o 13:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: lubelskie
Re: "Jestem synem ludobójcy"...
Film jest bardzo ciekawy, też polecam. Dobry jest również film o Himmlerze, w którym występuje Kathrin Himmler (nie pamiętam tytułu).
-
- KAPRAL
- Posty: 41
- Rejestracja: 2 sty 2013, o 01:20
- Województwo: Wybierz
Re: "Jestem synem ludobójcy"...
Świetny dokument wgniata w fotel szczególnie ze dotyczy moich okolic.
Do Oświęcimia i Krzeszowic mam rzut beretem czesto jadąc do Krakowa mijam palac Potockich nawet nie wiedzialem ze mieszkali tam Frankowie.A co do tego że alianci nie wiedzieli co sie dzieje w obozach to bzdura czytałem wspomnienia okolicznej partyzantki wszyscy powiadamiali co sie dzieje w Auschwitz ale to juz inny temat
Do Oświęcimia i Krzeszowic mam rzut beretem czesto jadąc do Krakowa mijam palac Potockich nawet nie wiedzialem ze mieszkali tam Frankowie.A co do tego że alianci nie wiedzieli co sie dzieje w obozach to bzdura czytałem wspomnienia okolicznej partyzantki wszyscy powiadamiali co sie dzieje w Auschwitz ale to juz inny temat