Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
- rura
- Podpułkownik
- Posty: 989
- Rejestracja: 8 lis 2012, o 08:30
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lubelskie
Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Badania archeologiczne w Ulowie (powiat tomaszowski) prowadzone są od lat. W tym miejscu odkryto ślady osad i cmentarzysk Gotów i Herulów. W sobotę studenci archeologii UMCS, którzy przyjechali na wiosenne ćwiczenia terenowe, zobaczyli taki widok. - Nieomal naprzeciw nich wyszło z lasu trzech uzbrojonych w wykrywacze metali osobników, ryjących saperkami w relikcie starożytnego stanowiska - relacjonuje znany archeolog prof. Andrzej Kokowski z UMCS. http://www.kurierlubelski.pl/artykul/33 ... ,id,t.html
" Wolę ponieść śmierć próbując wstać, niż żyć na kolanach..."
- Pigor
- Generał Brygady
- Posty: 1383
- Rejestracja: 19 lis 2012, o 23:35
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: kraina 1000 jezior
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Może włożę kij w mrowisko, ale według mnie studenci dobrze zrobili dokonując obywatelskiego zatrzymania takiego poszukiwacza. Oprócz stanowisk archeologicznych jest wiele innych miejsc do szukania.rura pisze:Badania archeologiczne w Ulowie (powiat tomaszowski) prowadzone są od lat. W tym miejscu odkryto ślady osad i cmentarzysk Gotów i Herulów. W sobotę studenci archeologii UMCS, którzy przyjechali na wiosenne ćwiczenia terenowe, zobaczyli taki widok. - Nieomal naprzeciw nich wyszło z lasu trzech uzbrojonych w wykrywacze metali osobników, ryjących saperkami w relikcie starożytnego stanowiska - relacjonuje znany archeolog prof. Andrzej Kokowski z UMCS. http://www.kurierlubelski.pl/artykul/33 ... ,id,t.html
Poszukiwania to nie hobby-to choroba.
Pozdrawiam
Pigor
Pozdrawiam
Pigor
- strażak
- Porucznik
- Posty: 670
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 23:31
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Sulejówek
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
O ile delikwenci wiedzieli, że tam jest stanowisko
Poszukuję pocisków oraz łusek artyleryjskich z okresu 1 i 2 wojny światowej
- Pigor
- Generał Brygady
- Posty: 1383
- Rejestracja: 19 lis 2012, o 23:35
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: kraina 1000 jezior
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Nieznajomość (prawa) nie zwalnia z odpowiedzialności. W Internecie można bez problemu sprawdzić, gdzie są stanowiska archeologiczne i ich unikać.strażak pisze:O ile delikwenci wiedzieli, że tam jest stanowisko
Ponadto, z informacji zawartej w artykule wynika, że gość jest lokalnym poszukiwaczem, a nie osobą z innej części Polski, która przypadkowo się tam znalazła.
Poszukiwania to nie hobby-to choroba.
Pozdrawiam
Pigor
Pozdrawiam
Pigor
- Jacol303
- Major
- Posty: 896
- Rejestracja: 20 mar 2013, o 15:52
- Województwo: Wybierz
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Witam,
Od długiego czasu szukam spisu stanowisk archeo w Naszym województwie i nic nie mogę znaleźć, a nie chciał bym wchodzić archeologom w paradę
Mam prośbę jeśli wiesz gdzie w internecie można sprawdzić położenie takich stanowisk to będę wdzięczny za takie namiary dla województwa lubuskiegoPigor pisze:Nieznajomość (prawa) nie zwalnia z odpowiedzialności. W Internecie można bez problemu sprawdzić, gdzie są stanowiska archeologiczne i ich unikać.strażak pisze:O ile delikwenci wiedzieli, że tam jest stanowisko
Ponadto, z informacji zawartej w artykule wynika, że gość jest lokalnym poszukiwaczem, a nie osobą z innej części Polski, która przypadkowo się tam znalazła.
Od długiego czasu szukam spisu stanowisk archeo w Naszym województwie i nic nie mogę znaleźć, a nie chciał bym wchodzić archeologom w paradę
Pozdrawiam,
Jacol303
" Słodko jest za Polskę umierać "
https://www.youtube.com/watch?v=vKIdRsMcQVw
Jacol303
" Słodko jest za Polskę umierać "
https://www.youtube.com/watch?v=vKIdRsMcQVw
- jarol
- CHORAZY
- Posty: 262
- Rejestracja: 12 mar 2013, o 11:06
- Województwo: Wybierz
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Nie jest tak do końca łatwo z dostępnością danych odnośnie stanowisk archeologicznych. Zgodzę sie z tym co zauważył Jacol303.
Ale przy okazji troszkę z innej beczki. Z racji wykonywanej pracy miałem dziś przyjemność porozmawiać chwilę z młodym archeologiem, który akurat nadzoruje realizowany przez moją firmę wykop związany z ułożeniem rurociągu. Spytałem o stanowisko w kwestii poszukiwań z użyciem wykrywaczy metali. Stwierdził:
1. Jakość archeologii spada, co wynika z dynamiki wykonywanych inwestycji. Po prostu archeolog nie może przekraczać pewnych limitów czasowych i przetrzymywać prac w nieskończoność. Odbija się to oczywiście na jakości badań.
2. M.in. dlatego należy umożliwić również innym (spoza środowiska) badanie historii np. poprzez penetrację terenów z użyciem wykrywaczy.
3. Aby nie puścić tego całkowicie na żywioł sugeruje wprowadzenie np. koncesji na poszukiwania na danym obszarze. Delikwent w zamian miałby obowiązek po zakończeniu poszukiwań dostarczyć mapkę terenu z zaznaczeniem miejsc znalezienia przedmiotów zabytkowych.
4. W przypadku znalezienia cennych przedmiotów państwo miałoby prawo pierwokupu po cenach oczywiście rynkowych.
Jak widać młodzi archeolodzy szukają nowych dróg i pewnie kwestią czasu jest modyfikacja ustawy o ochronie zabytków w tym kierunku. Ale to nastąpi zapewne jeszcze nie szybko.
PS.
A młody archeolog z przymróżeniem oka patrzył jak zbierałem do reklamówki poniemieckie butelki z wykopu
- Panie jak by co, to pan to kupił gdzieś na rynku. Ja nic nie widziałem.
Ale przy okazji troszkę z innej beczki. Z racji wykonywanej pracy miałem dziś przyjemność porozmawiać chwilę z młodym archeologiem, który akurat nadzoruje realizowany przez moją firmę wykop związany z ułożeniem rurociągu. Spytałem o stanowisko w kwestii poszukiwań z użyciem wykrywaczy metali. Stwierdził:
1. Jakość archeologii spada, co wynika z dynamiki wykonywanych inwestycji. Po prostu archeolog nie może przekraczać pewnych limitów czasowych i przetrzymywać prac w nieskończoność. Odbija się to oczywiście na jakości badań.
2. M.in. dlatego należy umożliwić również innym (spoza środowiska) badanie historii np. poprzez penetrację terenów z użyciem wykrywaczy.
3. Aby nie puścić tego całkowicie na żywioł sugeruje wprowadzenie np. koncesji na poszukiwania na danym obszarze. Delikwent w zamian miałby obowiązek po zakończeniu poszukiwań dostarczyć mapkę terenu z zaznaczeniem miejsc znalezienia przedmiotów zabytkowych.
4. W przypadku znalezienia cennych przedmiotów państwo miałoby prawo pierwokupu po cenach oczywiście rynkowych.
Jak widać młodzi archeolodzy szukają nowych dróg i pewnie kwestią czasu jest modyfikacja ustawy o ochronie zabytków w tym kierunku. Ale to nastąpi zapewne jeszcze nie szybko.
PS.
A młody archeolog z przymróżeniem oka patrzył jak zbierałem do reklamówki poniemieckie butelki z wykopu
- Panie jak by co, to pan to kupił gdzieś na rynku. Ja nic nie widziałem.
- strażak
- Porucznik
- Posty: 670
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 23:31
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Sulejówek
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Rozumiem , że masz wszelkie stosowne pozwolenia na poszukiwania za pomocą wykrywacza.Pigor pisze:Nieznajomość (prawa) nie zwalnia z odpowiedzialności. W Internecie można bez problemu sprawdzić, gdzie są stanowiska archeologiczne i ich unikać.strażak pisze:O ile delikwenci wiedzieli, że tam jest stanowisko
Ponadto, z informacji zawartej w artykule wynika, że gość jest lokalnym poszukiwaczem, a nie osobą z innej części Polski, która przypadkowo się tam znalazła.
Poszukuję pocisków oraz łusek artyleryjskich z okresu 1 i 2 wojny światowej
-
- St. Szeregowy
- Posty: 23
- Rejestracja: 20 mar 2014, o 16:38
- Województwo: Wybierz
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Jeśli tak to poproszę linkaPigor pisze:Nieznajomość (prawa) nie zwalnia z odpowiedzialności. W Internecie można bez problemu sprawdzić, gdzie są stanowiska archeologiczne i ich unikać.strażak pisze:O ile delikwenci wiedzieli, że tam jest stanowisko
Ponadto, z informacji zawartej w artykule wynika, że gość jest lokalnym poszukiwaczem, a nie osobą z innej części Polski, która przypadkowo się tam znalazła.
Pozdrawiam.
Garrett At Pro Nel Hunter,Nel Sharpshooter,Nel Tornado ,Garrett Propointer.
- człowiekpiachu
- Generał Dywizji
- Posty: 1633
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 15:43
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- Lokalizacja: Roztocze.
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
W sobotę studenci archeologii UMCS, którzy przyjechali na wiosenne ćwiczenia terenowe, zobaczyli taki widok. - Nieomal naprzeciw nich wyszło z lasu trzech uzbrojonych w wykrywacze metali osobników, ryjących saperkami w relikcie starożytnego stanowiska - relacjonuje znany archeolog prof. Andrzej Kokowski z UMCS.
Ale,pan profesor jeśli to są jego słowa to nie wiele miał wspólnego z językiem ojczystym-nawiasem.
Nie zwalnia to jednak tubylców od unikania takich miejsc.Jeśli byli z Tomaszowa to dobrze wiedzieli,że jest tam stanowisko archeo,bo to do Ulowa przysłowiowy rzut beretem.
Najgorsze jest pózniej wrzucanie wszystkich włóczykijów do jednego wora.Poza tym dziwne,ale czytałem,że wyłączność na prowadzenie wykopalisk mieli spadkobiercy herulów Norwegowie?
Czyli co tam robili nasi?
Ale,pan profesor jeśli to są jego słowa to nie wiele miał wspólnego z językiem ojczystym-nawiasem.
Nie zwalnia to jednak tubylców od unikania takich miejsc.Jeśli byli z Tomaszowa to dobrze wiedzieli,że jest tam stanowisko archeo,bo to do Ulowa przysłowiowy rzut beretem.
Najgorsze jest pózniej wrzucanie wszystkich włóczykijów do jednego wora.Poza tym dziwne,ale czytałem,że wyłączność na prowadzenie wykopalisk mieli spadkobiercy herulów Norwegowie?
Czyli co tam robili nasi?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Każdy ma prawo do własnego zdania.
- tisio
- Zasłużony
- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Prof.Kokowski jest znanym na Lubelszczyźnie poszukiwaczożercą, więc takiej gratki nie mógł odpuścić...W tym przypadku postąpił jednak słusznie z tym, że przybył mu kolejny argument w swoim przekonaniu o złodziejach.Poszukiwania na stanowiskach archeo powinny być jak najbardziej karane, jednak i wgląd w takie miejsca powinien być jawny.Ci, którzy chcą wejść na stanowisko i tak wejdą, nawet znając konsekwencje tego postępowania, ale przyjezdnych może uchronić to przed przypadkowym naruszeniem nietykalności tegoż.A swoją drogą, czy wszyscy archeolodzy są naprawdę aż tacy czyści???Czy żaden nie zawinął jakiegoś bardziej, czy mniej cennego artefaktu?
Bóg, Honor, Ojczyzna
- strażak
- Porucznik
- Posty: 670
- Rejestracja: 2 lis 2012, o 23:31
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Sulejówek
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Tisio zgadzam się z Tobą tyle że jak archeolog coś zabierze to wiadomo jest złe, tyle że oni badania przeprowadzają w "majestacie prawa" a my jesteśmy zwykłymi szympansami którzy zadowalają się jak pochodzą z wykrywką po chałdach tego co archeo zbierze z 30 cm humusu. I co z tego mamy że im pomagamy?? Kompletnie nic od wielu lat wielu pomagało archeo i coś się zmieniło? Nic się nie zmieniło i nic się nie zmieni. Bo nie mamy siły przebicia a archeo ma. Nasze środowisko jest ze sobą za bardzo pokłócone. Jeden stara się być większy od drugiego , napinają się tak że mało co rozstępów nie dostaną. Ile to znaleźliśmy ile to oddaliśmy a sprawy kończą się donosem i w sądzie.Szkoda nawet gadać na ten temat.
Poszukuję pocisków oraz łusek artyleryjskich z okresu 1 i 2 wojny światowej
-
- CHORAZY
- Posty: 252
- Rejestracja: 5 kwie 2014, o 19:45
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Gubernia Lubelska
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Gdyby nie starzy kopacze z Tomaszowa i okolic to pewnie archeo by dalej nie wiedziało o tych osadach pod Ulowem.....
:pokręcony:
-
- CHORAZY
- Posty: 252
- Rejestracja: 5 kwie 2014, o 19:45
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Gubernia Lubelska
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Swoją drogą myślę że Ci kopacze pojechali do tego lasu za wrześniem39. a nie za ich stanowiskami.
:pokręcony:
-
- CHORAZY
- Posty: 252
- Rejestracja: 5 kwie 2014, o 19:45
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Gubernia Lubelska
- yukon
- Administrator
- Posty: 10902
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Studenci archeologii UMCS przyłapali w Ulowie wandali.
Jak wiedzieli gdzie kopia to na pohybel,nie kumam jak kogos moga rajcowac te zaplesniale spinki i inne sprezynki az tak bardzo aby rozkopywac takie miejsca.
Zostawmy to archeologom,my kopiemy dla pasji a oni dla pensyjki,ktora jest zreszta oplacana z waszych podatkow.
Sam nie sprawdzam gdzie sa takie miejsca w biesach, bo mnie to nie interesuje,ale gdzies tam przeczytalem ze w miejscowosci X u mnie na wzgorzu,jest nie zbadane stanowisko archeo. i mi to wystarczy,nigdy tam nie bylem,i nigdy do tego miejsca sie nawet nie zblize z wykrywaczem.
Rajcuja mnie klamry od pasa z ostatnich wojenek,jakies luski,zardzewialy bagnet,nic co jest starsze niz 200 lat.
Ale jedno powiem,gdy mnie w terenie otoczy taka wataha "wyszkolonych studentow" i bedzie chciala bezprawnie dokonac zatrzymania mojej osoby, to bede napierniczal gazem na niedzwiedzie po tych tlustych mordach ,i tu nie zartuje :bigun:to mowilem ja: " pan wykrywaczowiec"
Zostawmy to archeologom,my kopiemy dla pasji a oni dla pensyjki,ktora jest zreszta oplacana z waszych podatkow.
Sam nie sprawdzam gdzie sa takie miejsca w biesach, bo mnie to nie interesuje,ale gdzies tam przeczytalem ze w miejscowosci X u mnie na wzgorzu,jest nie zbadane stanowisko archeo. i mi to wystarczy,nigdy tam nie bylem,i nigdy do tego miejsca sie nawet nie zblize z wykrywaczem.
Rajcuja mnie klamry od pasa z ostatnich wojenek,jakies luski,zardzewialy bagnet,nic co jest starsze niz 200 lat.
Ale jedno powiem,gdy mnie w terenie otoczy taka wataha "wyszkolonych studentow" i bedzie chciala bezprawnie dokonac zatrzymania mojej osoby, to bede napierniczal gazem na niedzwiedzie po tych tlustych mordach ,i tu nie zartuje :bigun:to mowilem ja: " pan wykrywaczowiec"
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.