Pokłosie tragicznej historii z Kajetanowa – policjanci znaleźli stare militaria oraz łuski pocisków u mieszkańca gminy Zagnańsk.
Arsenał składający się z przeszło 200 sztuk amunicji, pięciu pistoletów i broni długiej znaleźli policjanci na posesji 68-letniego mieszkańca gminy Zagnańsk. To pokłosie tragicznych wydarzeń z soboty z Kajetanowa, gdzie w eksplozji niewypału zginął ojciec i syn.
Przypomnijmy, że w sobotę po godzinie 16 w stodole 56-letniego mieszkańca Kajetanowa wybuchł prawdopodobnie pocisk moździerzowy. W eksplozji na miejscu zginął 56-letni mężczyzna, jego syn 28-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Po kilku godzinach zmarł w wyniku odniesionych ran. Policjanci wstępnie przyjęli, że mężczyzna wraz z synem próbował pociąć niewypał znaleziony wcześniej w lesie. Jak mówili okoliczni mieszkańcy, wybuch przypominał wystrzał petardy. Sprawą zajmuje się prokuratura, która ustala dokładny przebieg i okoliczności tragedii.
We wczorajszym "Echu Dnia” pisaliśmy, że po dramatycznych wydarzeniach do policjantów anonimowo zadzwonili mieszkańcy gminy Zagnańsk, którzy informowali o innych osobach, które zajmują się zbieraniem złomu, w tym również zapewne niewybuchów. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Na jednej z posesji w gminie Zagnańsk stróże prawa znaleźli w niedzielne przedpołudnie całkiem pokaźny arsenał.
- Podczas przeszukania posesji 68-latka funkcjonariusze znaleźli przeszło 200 sztuk amunicji różnego kalibru, pięć pistoletów, trzy sztuki broni długiej, kuszę oraz elementy konstrukcyjne broni palnej. Były tam również cztery łuski pocisków artyleryjskich, które przekazano patrolowi rozpoznania minersko-pirotechnicznego – opowiadał Damian Szwagierek z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Zabezpieczone materiały trafiły do badań, natomiast właściciel posesji do policyjnego aresztu.
- Konsekwencją jego czynu może być nawet osiem lat pozbawienia wolności – dodawał Damian Szwagierek, apelując przy tym o to, by pomóc policji w zapobieganiu tragediom takim, jak ta z soboty.
– Jeśli ktoś wie, że jego sąsiad zbiera niewybuchy, kolekcjonuje stare militaria, a nie wie, jak się z nimi obchodzić, to proszę nam zgłaszać takie historie. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że czasem dosłownie śpią na bombach – zaznaczał Damian Szwagierek.
– Jeśli ktoś wie, że jego sąsiad zbiera niewybuchy, kolekcjonuje stare militaria, a nie wie, jak się z nimi obchodzić, to proszę nam zgłaszać takie historie. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że czasem dosłownie śpią na bombach – zaznaczał Damian Szwagierek.
Paradne!!!
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
– Jeśli ktoś wie, że jego sąsiad zbiera niewybuchy, kolekcjonuje stare militaria, a nie wie, jak się z nimi obchodzić, to proszę nam zgłaszać takie historie. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że czasem dosłownie śpią na bombach – zaznaczał Damian Szwagierek.
eeeeee... powraca donosicielstwo w imię wyższych ideałów? Rozumiem "zbiera niewybuchy", to potępiam i zwłaszcza jak ktoś w bloku mieszka to trzeba opier.... a jak nie działa to na psy, ale "kolekcjonuje stare militaria, a nie wie, jak się z nimi obchodzić" - to już pojęcie bardzo ogólne. Wiem, że ten kraj jest chory na raka wszystkich narządów włącznie z rządem a tu mamy kolejne potwierdzenie tej farsy.