Znikająca wieża - prokurator na tropie

Nasza pasja w prasie, literaturze, filmach...
ODPOWIEDZ
danielosek
St. Szeregowy
St. Szeregowy
Posty: 16
Rejestracja: 10 gru 2018, o 10:22
Województwo: Śląskie

Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: danielosek »

https://www.rp.pl/Historia/306029964-Ta ... rnego.html

Fragment unikalnego wozu pancernego używanego w czasie wojny przez Niemców został odkopany, sfilmowany i zakopany, a potem zniknął. Czy znajdzie go prokuratura?

Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków skierował w poprzednim tygodniu do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia „czynu zabronionego w postaci zniszczenia lub uszkodzenia zabytku, prowadzenia poszukiwań bez pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej". O skierowaniu takiego wniosku poinformował nas Mirosław Rymer, rzecznik urzędu.
Chodzi o odnaleziony przez miłośników militariów fragment pojazdu Panhardt 178, który w czasie wojny był wykorzystywany przez niemiecką policję (trafił do niej z podbitej przez III Rzeszę Francji). Na trop tego pojazdu wpadli poszukiwacze historycznych obiektów, którzy jednocześnie przygotowują filmy dokumentalne o swoich odkryciach, emitowane w jednej z komercyjnych stacji.

Z filmu „Kierat pana Juliana" wynika, że na terenie gospodarstwa koło Szczekocin znaleźli fragment pojazdu prawdopodobnie używanego przez 25. Regiment SS, który został zniszczony w lipcu 1944 r. w trakcie walki ze zgrupowaniem partyzanckim w pobliżu tej miejscowości. Ojciec pana Juliana przyciągnął go do gospodarstwa i wykorzystywał jako kierat. Autorzy odnaleźli zachowane w doskonałym stanie lufę, fragmenty silnika, a także odkopali wieżę pojazdu. Osoby uczestniczące w tych pracach nie miały wątpliwości, że znaleźli obiekt unikalny, którego w Polsce chyba nikt nie posiada. Na zakończenie filmu wieża została zakopana.

Po emisji filmu odkryciem zainteresowało się Stowarzyszenie Wizna 1939, a także Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Stowarzyszenie poprosiło o interwencję wojewódzkiego konserwatora zabytków. Chcieli wiedzieć, czy wydał on zgodę na prowadzenie poszukiwań i został poinformowany o znalezieniu zabytku. Przypomnieli, że w przypadku odnalezienia zabytku prace powinny być przerwane, aby go nie uszkodzić, a także musi być powiadomiony konserwator lub władze samorządowe. Tym bardziej że odnaleziony obiekt jest świadectwem „zwycięskich walk partyzanckich w gminie Szczekociny".
W kwietniu konserwator odwiedził pana Juliana i stwierdził, że obiekt zaginął. Właściciel gospodarstwa tłumaczył, że odwiedził go jakiś człowiek i chciał kupić fragmenty pojazdu. Nie zgodził się, w nocy ktoś wszedł na teren nieruchomości i go ukradł. Trudno ocenić, na ile byłoby to możliwe? Być może właściciel zabytek sprzedał jakiemuś kolekcjonerowi, ale to wyjaśni prokurator.

Konserwator zabytków stwierdził, że nie tylko nie został powiadomiony o znalezisku, ale też nie wydawał zgody na poszukiwania. Trafiła za to do niego anonimowa informacja, że odnaleziony fragment pojazdu mógł zostać wywieziony za granicę – być może do Francji.

„W myśl art. 189 kodeksu cywilnego – jeżeli rzecz mająca znaczniejszą wartość materialną albo wartość naukową lub artystyczną została znaleziona w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście bezcelowe, znalazca obowiązany jest oddać rzecz właściwemu organowi państwowemu. Zabytek ruchomy staje się w tej sytuacji własnością Skarbu Państwa" – informuje nas rzecznik urzędu Mirosław Rymer.

Olafa Popkiewicza, archeologa, który uczestniczył w odkopaniu zabytku, zapytaliśmy o to, dlaczego nie powiadomił konserwatora. Udzielił nam wypowiedzi, ale potem się z niej wycofał.
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10895
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: yukon »

Akcja jak w pan samochodzik,ekipa znana nam z tv odkopuje pojazd potem go zakopuja,nastepnie inna ekipa ich podpie...ala do wkz ze napewno zrobila to ta pierwsza ekipa nielegalnie,archeo przyjezdza do rolnika ktory za nic nie chcial sprzedac szabrownikom pojazdu,ale ci w nocy jakas koparka o napedzie pewno elektrycznym wyktargali po cichu pojazd i wywiezli go prawdopodobnie do francjii,rano rolnik zaspany jeszcze, wpadl do pustej dziury po pojezdzie i nie wie sam jak mu to spod okna mogli gwizdnac :brecht: :popijawa:

https://www.rp.pl/Historia/306029964-Ta ... aHeCt65bNA
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
Waclaw
Moderator
Moderator
Posty: 3352
Rejestracja: 27 gru 2015, o 13:58
Województwo: Małopolskie
Imię: Wacław

Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: Waclaw »

O co chodzi ? To przecież ojciec obecnego właściciela przytargał (nie wykopał) to na podwórko w 44 (przed uchwaleniem obecnego prawa), a więc to była jego własność mógł zrobić z tym co zechce i zrobił. Chcieli za darmo nie mają nic.
"Przyjaciel to wróg, który się jeszcze nie ujawnił" :sad:
marcin121
Kapitan
Kapitan
Posty: 786
Rejestracja: 10 sie 2013, o 21:01
Województwo: Wybierz

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: marcin121 »

Bardzo dobrze niech archeo bajek nie pisze Cześći do Pancharda nie są wcale rzadkie
Moim zdaniem zwinelo go jakieś stowazyszenie
Szukacz84
Szeregowy
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 28 maja 2019, o 00:12
Województwo: Mazowieckie

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: Szukacz84 »

Teraz szukaj wiatru w polu
Awatar użytkownika
Agrawa
Podpułkownik
Podpułkownik
Posty: 994
Rejestracja: 8 sty 2014, o 22:00
Województwo: Wybierz

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: Agrawa »

A tam wiatru, teraz trzeba szukać reszty w polu :brecht:
http://www.trawniki.hg.pl/
Awatar użytkownika
Agrawa
Podpułkownik
Podpułkownik
Posty: 994
Rejestracja: 8 sty 2014, o 22:00
Województwo: Wybierz

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: Agrawa »

A co jeśli na skupie złomu kupił bym se koło od czołgu lub inny fant to też nie legalnie, mam oddać do muzeum. Paranoja jakas :zakrywa:
http://www.trawniki.hg.pl/
Szukacz84
Szeregowy
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 28 maja 2019, o 00:12
Województwo: Mazowieckie

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: Szukacz84 »

Teraz to wszystko będzie szło na czarny rynek, za granicę i nikt nikomu nie będzie się chwalił znajdkami.... Tyle te zmiany prawa dadzą.
Awatar użytkownika
DEX
Porucznik
Porucznik
Posty: 709
Rejestracja: 31 paź 2015, o 14:13
Województwo: Pomorskie

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: DEX »

Najgorsze w tym wszystkim jest to ze poszukiwacz pod....ierdolil poszukiwacza.dzis ci drudzy maja zgode ale nie wiadomo co bedzie za rok.napewno jak nie dostana pozwolen to lazic beda .ciekawe czy na siebie tez doniosa.stare przyslowie mowi:czlowiek czlowiekowi wilkiem.a tu to widac nawet dosc dosadnie
poczatki
St. Szeregowy
St. Szeregowy
Posty: 15
Rejestracja: 24 maja 2016, o 02:49
Województwo: Wybierz
Imię: fssjdlkfsdlf
Lokalizacja: pcim dolny

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: poczatki »

DEX pisze:
4 cze 2019, o 21:58
Najgorsze w tym wszystkim jest to ze poszukiwacz pod....ierdolil poszukiwacza.dzis ci drudzy maja zgode ale nie wiadomo co bedzie za rok.napewno jak nie dostana pozwolen to lazic beda .ciekawe czy na siebie tez doniosa.stare przyslowie mowi:czlowiek czlowiekowi wilkiem.a tu to widac nawet dosc dosadnie

Poszukiwacz jest czlowiekiem, a nie jakims wyjatkowym czlowiekiem :), dlatego zasady wspolzycia nie roznia sie od calego spoleczenstwa :), donosili i donosic beda, bo konkurencje trzeba niszczyc. Tak niestety mysli wiekszosc HOMO ale juz bez SAPIENS :P
roncys
Szeregowy
Szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 2 cze 2015, o 22:43
Województwo: Śląskie

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: roncys »

To raczej spuścizna po komunie i stare nawyki.
Awatar użytkownika
grz_w
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 325
Rejestracja: 11 lis 2013, o 01:58
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Gorlice

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: grz_w »

Komuny to jeszcze w planach nie było jak donosił kto mógł.
poczatki
St. Szeregowy
St. Szeregowy
Posty: 15
Rejestracja: 24 maja 2016, o 02:49
Województwo: Wybierz
Imię: fssjdlkfsdlf
Lokalizacja: pcim dolny

Re: Znikająca wieża - prokurator na tropie

Post autor: poczatki »

roncys pisze:
6 cze 2019, o 22:07
To raczej spuścizna po komunie i stare nawyki.

Donoszenie to nie kwestia systemu, a mentalnosci ludzi ... czlowiek jest z natury zawistny i zazdrosny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Media i literatura”