Od 2 tygodni smigam na takich nastawach jak w zalczniku,sa to lekko zmodyfikowane nastawy o nazwie "killer",jak dla mnie bomba,gleboki nawet na najwyzszych khz,narazie nie zmniejszalem w dol khz bo monety wyskakuja na najwyzych.Troszke glosno jest na poczatku w sluchawkach ale po jakims czasie ucho sie przyzwyczaja do tylu dzwiekow i potrafi wylowic ten jeden sluszny -slodki dzwiek
Ciekawia mnie wasze opinie,zwlaszcza na militarnych terenach ktorych u mnie brak, jak sie on sprawuje
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Heyka co do tych ustawień to bardzo wyraźne dźwięki fajnie się chodzi byle by teren był czysty osobiście co do tonów to 725khz dał bym od 90:) kto ma deusa to wie o co kaman:) na chałupiskach troszkę świruje ale idzie się przyzwyczaić tyle spostrzeżeń na dzień dzisiejszy po zapoznaniu się w terenie z tym programem
No, a ustaw tak jak napisałeś
Masz:
U siebie pierwsze 0, drugie 0-20 ( a w opisie miałeś drugie 0)
Pozdrawiam
Ps. Mi nie przypasowały. Wolę swoje.
Ps 2. I tak jak pisałem, reaktywność na 2 dużo zjada z głębokości. Ale inaczej nie dałoby rady pochodzić przy dyskryminacji na 0