Strona 2 z 2

Re: Radziecki zap.lotniczy.....................(metalowy)-AD

: 27 lut 2014, o 11:18
autor: Vouk
A to już nie moja wina, skoro najpierw piszesz o cynku, później o znalu, a porównujesz rzekomo znal ze stalą (raczej w myślach). Jasnowidzem nie jestem. :)

Poza tym dalej jest to bzdura. Że niby znal jest bardziej odporny na korozję od stali? ;) Proponowałbym zapoznać się z pojęciem "reaktywność chemiczna" i sprawdzić jaka jest dla stopów cynku z aluminium. Ciekawe też, czemu stopy typu znal poddaje się np. fosfatowaniu, a nie zostawia gładkiej powierzchni.

No i poza tym tą "większą odporność" na korozję widać właśnie doskonale na przykładzie ogryzka, który zamieściłeś. Trochę ciężko o tak zaawansowane procesy korozyjne w przypadku nawet zwykłej stali węglowej.

Re: Radziecki zap.lotniczy.....................(metalowy)-AD

: 27 lut 2014, o 14:02
autor: jarol
Dobra panie metalurgu, nie zamierzam tłumaczyć się przed tobą z tego co napisałem i jak to zrozumiałeś. Stan ogryzka jaki zamieściłem to moim zdaniem bardziej efekt kruchości cynku i reakcji na detonację niż korozji chemicznej.

Chyba niewiele widziałeś o podobnie cienkich ściankach ogryzków ze zwykłej stali węglowej, skoro twierdzisz, że byłyby w lepszym stanie po 70 latach w glebie niż ten zapalnik. Znalzłem już trochę elementów ze ZnAl-u (pompy paliwowe, frontową biżuterię itd.) w stanie niemal "menniczym" po zaleganiu od wojny w glebie.

Proponuję zakończyć tę dyskusję kompletnie nie związaną z tematem. :spam:
No chyba że masz coś do dodania w temacie AD-"a".

PS. Albo lepiej założyć nowy wątek o korozji chemicznej metali z pożytkiem dla ogółu. Chętnie wtedy wrzucę fotki fantów ze "skorodowanego" ZnAl
:pozdro:

Re: Radziecki zap.lotniczy.....................(metalowy)-AD

: 3 mar 2014, o 01:11
autor: Vouk
jarol pisze:Stan ogryzka jaki zamieściłem to moim zdaniem bardziej efekt kruchości cynku i reakcji na detonację niż korozji chemicznej.
Tak, to na pewno wpływ "detonacji", szkoda że zarówno tłok zapalnika, jak i sześciołopatkowy wiatraczek jakoś się ową detonacją nie przejął, widocznie taka to i detonacja była...
jarol pisze: Chyba niewiele widziałeś o podobnie cienkich ściankach ogryzków ze zwykłej stali węglowej, skoro twierdzisz, że byłyby w lepszym stanie po 70 latach w glebie niż ten zapalnik.
Ogólnie rzecz biorąc to niewiele w życiu widziałem zapalników AD-A, ponieważ w moich okolicach zdarzają się głównie odmiany z tworzywa sztucznego. Widziałem za to wiele przeróżnych zapalników cienko- i grubościennych, z przeróżnych tworzyw. Oczywiście zdarzają się przypadki zachowania w stanie niemal idealnym praktycznie każdego modelu zapalnika, tak samo mam praktycznie nienaruszone wersje zapalnika AZ 23 Nb Zn , czy cynkową imitację Zt Z S/30. Zdecydowanie więcej za to widziałem ich destruktów w stanie tak zaawansowanej korozji, że podobna byłaby niemożliwa w przypadku stalowych wersji. Bynajmniej nie z powodu detonacji, bo pochodzą prosto z magazynów amunicji. Idealne gaźniki np. też widziałem, ale spotkałem się również z takimi egzemplarzami, gdzie wraz z resztkami korpusu pozostały jedynie stalowe elementy.

Wiele zależy od okoliczności zalegania danego przedmiotu w ziemi, czasu zalegania i jego zabezpieczeniu przed korozją. Dalej jednak podtrzymuję twierdzenie, że znal nie jest bardziej odporny na korozję od stali węglowej, bo to czysta herezja.
jarol pisze: No chyba że masz coś do dodania w temacie AD-"a".
Żeby nie było, że sam offtop - proszę bardzo, fragment książki Пырьев Е., Резниченко С. Бомбардировочное вооружение авиации России. 1912 - 1945 гг. na temat zapalnika AD-A, jak ktoś nie zna rosyjskiego, to za tydzień lub dwa przetłumaczę, niestety nie siedzę na necie cały czas.

Re: Radziecki zap.lotniczy.....................(metalowy)-AD

: 6 lip 2014, o 10:37
autor: jarol
No i trafił się w lesie korpusik, co prawda lekko potłuczony, ale i tak stan niezły.

Nawiasem mówiąc, w nawiązaniu do dyskusji o korozyjności ZnAl, kolejny przykład idealnego wręcz zachowania przedmiotu z tego stopu po kilkudziesięciu latach zalegania w glebie.