Cmentarz
- yukon
- Administrator
- Posty: 10900
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Cmentarz
Lepiej zapukaj do gminy/nadlesnictwa i zapytaj,przynajmniej ci powiedza do kogo to nalezy i gdzie zalatwiac pozwolenie jesli nie u nich,mozesz im pokazac temat od nas z forum co ty dokladnie chcesz zrobic ,niech sobie poczytaja jak to ekipa z forum zrobila w biesach.
Sprawa wyglada inaczej niz z cmentarzem w biesach bo tu u ciebie cos na nim jest wybudowane,w biesach wystarczyla zgoda nadlesnictwa jesli sie nie mysle,ale to juz napisze Wedrus albo MKF.
Remontujac na wlasna reke ten pomnik mozna sobie biedy napytac,ja bym w nim nic nie podmurowywal ani nie zmienial tych bloczkow i ukladu pomnika,jednak usuniecie mchu czy tez umycie go napewno nie jest zabronione .
Za wykoszenie zielska i oczyszczenie terenu nikt ci nic nie zrobi na bank,za naprawe ogrodzenia pewnie tez nie jesli nie zmienisz jego wielkosci i nie dasz innego materialu niz ten ktory zostal uzyty,wiec do dziela Michal bo widac roboty masz na maxa,masz tam kilku kumpli kopaczy zrob mini zlocik Wloczykija i do dziela
Sprawa wyglada inaczej niz z cmentarzem w biesach bo tu u ciebie cos na nim jest wybudowane,w biesach wystarczyla zgoda nadlesnictwa jesli sie nie mysle,ale to juz napisze Wedrus albo MKF.
Remontujac na wlasna reke ten pomnik mozna sobie biedy napytac,ja bym w nim nic nie podmurowywal ani nie zmienial tych bloczkow i ukladu pomnika,jednak usuniecie mchu czy tez umycie go napewno nie jest zabronione .
Za wykoszenie zielska i oczyszczenie terenu nikt ci nic nie zrobi na bank,za naprawe ogrodzenia pewnie tez nie jesli nie zmienisz jego wielkosci i nie dasz innego materialu niz ten ktory zostal uzyty,wiec do dziela Michal bo widac roboty masz na maxa,masz tam kilku kumpli kopaczy zrob mini zlocik Wloczykija i do dziela
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- Catadero
- Forumowy reporter
- Posty: 1668
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 09:35
- Województwo: Wybierz
Re: Cmentarz
Cmentarz leży na czyimś terenie. Administrator ma jakieś plany odnośnie prac, co nie znaczy, że ma kasę na te prace. Aby nie zostać posądzonym o niszczenie, rozkopywanie grobów czy inne niecne działania trzeba się skontaktować z zarządzającym i wszystko ustalić-zakres prac, terminy, itp. Najlepiej na papier. W innym przypadku można mieć spore kłopoty. I tłumacz się potem, że nie jesteś wielbłądem...
( Zresztą masz tu na forum piękny temat o renowacji cmentarza- "Ocalić od zapomnienia" - zapukaj do organizatorów i wszystko będzie jasne )
C.
( Zresztą masz tu na forum piękny temat o renowacji cmentarza- "Ocalić od zapomnienia" - zapukaj do organizatorów i wszystko będzie jasne )
C.
- MKF
- Główny moderator
- Posty: 836
- Rejestracja: 10 wrz 2012, o 21:33
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: V> RP
- Kontakt:
Re: Cmentarz
To tylko udowadnia, że zrobić coś - to jedno, ale potem trzeba to utrzymać, dbać i pielęgnować. U nas w małej miejscowości jeszcze w podstawówce całe klasy szły raz w roku sprzątać na cmentarzu kwatery żołnierskie i groby Powstańców. Ostatnimi czasy nawet na 11.XI nie uświadczysz tam znicza. Musimy tworzyć oddolne lokalne inicjatywy i dbać o to, co się znajduje najbliżej nas, i to nie na zasadzie, że raz na 10 lat wykosimy jakiś cmentarz a potem do końca życia opowiadanie o tej przygodzie
Bez pozwolenia tutaj ani rusz i to tylko na papierze. Jest koncepcja, jest zapał, trzeba to wykorzystać a z pewnością w okolicy nie brakuje chętnych do pomocy, nawet i na tym forum.
Bez pozwolenia tutaj ani rusz i to tylko na papierze. Jest koncepcja, jest zapał, trzeba to wykorzystać a z pewnością w okolicy nie brakuje chętnych do pomocy, nawet i na tym forum.
- Michał11
- Pułkownik
- Posty: 1241
- Rejestracja: 10 sty 2014, o 19:32
- Województwo: Wybierz
Re: Cmentarz
Las na którym jest cmentarz jest prywatny . Czyli potrzebował bym zgody właściciela tego lasu tylko ?? Mam już 4 chętnych do pomocy , pewnie jeszcze kilku dojdzie
- tisio
- Zasłużony
- Posty: 2147
- Rejestracja: 29 paź 2012, o 06:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cmentarz
Przerabiałem ten temat w WKZ.Po zgłoszeniu akcji u leśniczego możecie wykosić trawę i za zgodą leśniczego powycinać krzaczory, czy drobniejsze drzewka.Jednak już jakakolwiek ingerencja w mogiły ( oprócz wykoszenia rosnącej na nich trawy ), czy znajdujące się na cmentarzu krzyże, murowane tablice itp.wymagają zgody konserwatora zabytków.Trzeba by porobić zdjęcia obrazujące stan faktyczny i zaproponować wykonanie ew.napraw.Możesz spróbować wysłać to na adres WKZ-u drogą elektroniczną.Również chcąc wykonać ogrodzenie musiałbyś naszkicować jakiś projekt i przedstawić go konserwatorowi, jednak uzyskując zgodę na postawienie ogrodzenia możesz zwrócić się do nadleśnictwa z prośbą o nieodpłatne udostępnienie drewna potrzebnego na wykonanie.Warto też zwrócić się do wójta gminy, na której znajduje się cmentarz, z prośbą o podstawienie traktora z przyczepą do wywozu wyciętych drzew i krzaków.Każda gmina dostaje pieniądze na restaurację cmentarzy, więc nie robi żadnej łaski.No i na koniec, tak jak napisał MKF, dobrze by było zainteresować tą akcją jakąś szkołę, czy drużynę harcerską, żeby wasz trud za rok czy dwa nie poszedł w zapomnienie.
Bóg, Honor, Ojczyzna